Strona 1 z 1

Kapitalny remont silnika [mk2] 1.6 benzyna PN

: pn sty 08, 2007 10:00
autor: saba3310
Witam mam pytanko ile może wynieść koszt kapitalnego remontu silnika [mk2] 1.6 benzyna oznaczenie silnika PN rocznik 1991 r. Bo zastanawiam sie nad tym tylko musiałbym wiedzieć ile to mogłoby kosztować Dziękuje ;]

: pn sty 08, 2007 10:08
autor: prezesik25
A nie lepiej kupić drugi silnik?

teraz części zamiennych (silniki, skrzynie) jest na pęczki

Na twoim miejscu nie bawiłbym się w remont, tylko szukałbym drugiego silnika, tymbardzie, ze nie musisz już wbijać numerów silnika w dowód rej.
Silnik jest teraz traktowany jako część zamienna.

: pn sty 08, 2007 10:22
autor: arab_den
kolega prezesso25 ma racje, taki silnik kupisz za około 500zł i juz się nie bawisz w remont, jak wypatroszysz swoj to okaze się ze Cie to wiecej wyniesie no i na kilda dni samochód unieruchomiony a tak, jak się sprężysz to w jeden dzien sobie poradzisz z wymianą.

Pozdro

Re: Kapitalny remont silnika [mk2] 1.6 benzyna PN

: pn sty 08, 2007 11:00
autor: KONDZIO222
saba3310 pisze:Witam mam pytanko ile może wynieść koszt kapitalnego remontu silnika [mk2] 1.6 benzyna oznaczenie silnika PN rocznik 1991 r. Bo zastanawiam sie nad tym tylko musiałbym wiedzieć ile to mogłoby kosztować Dziękuje ;]
A sam to będziesz robił czy zlecisz to komuś?

: pn sty 08, 2007 11:25
autor: prezesik25
jeżeli chodzi o robotę samemu, to przy wykręceniu i skręcaniu wszystkich części samemu i zawiezieniu do regeneracji (szlif wału korbowego, planowanie głowicy), to może jakieś 800 zł, ale jakbyś dał całe auto do mechaniora, to min. 1500-2000 zł.

Radziłbym jednak poszukać drugiego silnika.

: pn sty 08, 2007 12:12
autor: Gangst3R
A ja jestem zdania, że lepiej zrobić remont. Po pierwsze jak kupi silnik to przede wszyzstkim ktoś mu go musi wsadzić, a to też kosztuje. Po drugie nie wiadomo w jakim stanie kupi ten drugi silnik. Może się okazać, że przejedzie kilka tyś km i będzie również do remontu. Ja osobiście przerabiałem ten pierwszy wariant, czyli wymiana silnika. Za silnik dałem 600 (niby maił być igiełka). Za przełożenie zapłaciłem 700zł, po drodze wymiana wszystkich płynów, rozrządu itp i robi się ładna sumka prawie 2000zł.
Jak zrobisz remont to będziesz przynajmniej pewien, że silnik masz w stanie idealnym.

P.S.
Mój nie był "igiełka" tak jak zapewniał sprzedawca. Owszem chodził dobrze ale tylko przez jakiś czas. Później wydmuchało uszczelkę i się zaczeło od nowa.

: pn sty 08, 2007 12:29
autor: koonrad
może i remot jest lepszym rozwiązaniem, ale jak juz go robic to po całości, a nie tak jak robią ludzie że góre wyremontuja a panewy słabe i ciśnienie oleju małe, a remont silnika na dobrych częściach to wydatek ok 1400 miniumum, jesli sam w domu bedziesz go montował.

a wymiana wcale nie jest trudna, we trzech u kumpla w Gofrze zmieniliśmy silnik w 5 godzin (wymontowanie starego, wmontowanie nowego i kita w świat), i to bez "rugcuga" tylko linami i rękoma