Strona 1 z 1

Strasznie Dużo Pali

: sob sty 06, 2007 19:40
autor: Chicken20091986
mam golfa mk2 od nie dawna jak jest zimny i go odpale po dodaniu gazu wchodzi na 3 gary :green_fuck: jak sie nagrzeje to normaline ma kopyto :grin: acha i jeszcze jedno czasami jak dodam w czasie jazdy lekk gazu to zdycha i nie cągnie dopiero jak mu przycisne to jedzie dobrze . Co może być przyczyną ????? :hehe:

: sob sty 06, 2007 23:57
autor: rross
Napisz wiece szczegółow czy na nagrzanym tajk sie dzieje czy na zimnym przy jakich obrotach.
acha i jeszcze jedno czasami jak dodam w czasie jazdy lekk gazu to zdycha i nie cągnie dopiero jak mu przycisne to jedzie dobrze . Co może być przyczyną ????? :hehe:
tu mi pomogło wymiana silniczka krokowego ale pewnie wyczyścić można
jak jest zimny i go odpale po dodaniu gazu wchodzi na 3 gary :green_fuck: jak sie nagrzeje to normaline ma kopyto
Sprawdź kable kopułkę i końcówki na świece i same świece. Odkręć je i zobacz jak wyglądają. Poza tym napisz więcej szczegółów.
I faktycznie palił ok14 litrów w między czasie sondę lambda wymieniłem

: ndz sty 07, 2007 19:58
autor: Chicken20091986
rross pisze:Cytat:
acha i jeszcze jedno czasami jak dodam w czasie jazdy lekk gazu to zdycha i nie cągnie dopiero jak mu przycisne to jedzie dobrze . Co może być przyczyną ?????
na rozgrzanym silniku i tak mniej wiecej na 3 tys obr.
acha no i ja mam silnik 1,8 na gaźniku i nie wiem czy mam sonde lambde
jak ma ok 3 tys obr to nawet jest zdolny w czasie jazdy zgasnąć ale dodoam gazu jak juz czuje ze gaśnie to wtedy idzie dobrze

: ndz sty 07, 2007 20:11
autor: Danielo85
Filtr powietrza sobie spradz u mnie troszke pomoglo.

: ndz sty 07, 2007 21:14
autor: Paweł Marek
Z tego co napisałeś to można tylko się domyślać że gaźnik jest zepsuty. Musiz więcej szczegółów podać. Bo problemy na zimnym to pewnie awaria ssania. Ale napisz co sie dzieje z wolnymi na ciepłym, czy sa stabilne, czy gaśnie. Czy masz instalację gazową.

: ndz sty 07, 2007 22:53
autor: Chicken20091986
instalacji gazowej nie mam nawet jak stoje to jak dodam gazu do pewnego momentu to dusi sie i gaśnie ale jak od razu dam na maxa to nic sie nie dzieje tak sie dzieje tylko jak jest rozgrzany jak zimny i dodam gazu na maxa to wchodzi na 3 gary i żre tyle benzyny ze masakra

[ Dodano: 03 Lut 2007 10:44 ]
juz jest dobrze dalem gażnik do regeneracji bo ssanie było zepsute nie wyłanczało sie no i wymieniłem przewody kopułke palca świece teraz jest luz. polecam regeneracje gaźnika wygląda jak nówka :bajer: