Strona 1 z 1

[mk2] Silnik skacze....??

: pt sty 05, 2007 23:07
autor: gniochu
Co sie moglo stac?? Dzisiaj troche zamielilem golfem i nagle cos jeblo, podczas zminy biegu slychac i czuc jakby cos przeskakiwalo i jak otworzylem maske przy ruszaniu na 1 biegu silnik mocno unosi sie so gory dosc mocno az ulamala mi sie metalowa rura przy chlonicy :( .... Co moglo sie stac??

: sob sty 06, 2007 09:41
autor: Pawlos
gniochu, mi to wygląda na przednia poduszkę silnika, albo cos ci sie zblokowało, i silnik unosi sie. Podnies silnik na lewarku i zobacz poduszke...

: sob sty 06, 2007 11:56
autor: gniochu
Pawlos, a co moglo sie zablokowac?? na wolnych obrotach trzesie samochodem, na 1 i reszcie biegow podczas zaminy wlasnie slychac jakby silnik spadal na rame albo cos przeskakiwalo, jak otworzylem maske i ruszylem do przodu to silnik unosi sie na jakies 10cm, ale na wstecznym sie nie podnosi....

: sob sty 06, 2007 12:16
autor: koonrad
masz urwana poduszkę silnika.
dorwij jakiegoś silnego kumpla, niech łapie za silnik w okolicach 3 miejsc(poduszki masz z przodu-widać ją od razu, z tyłu jest ukryta za rurą wydechową, i trzecia jest przy skrzyni biegów). szarpiąc silnikiem od razu zobaczysz która się urwała i ja trzebabedzie wymienić.
powodzenia i pozdrawiam

: sob sty 06, 2007 12:18
autor: gniochu
koonrad, mi sie wydaje ze przednia jesli urwalo mi rure od chlodnicy.... a Duzo z tym roboty jest? Ile ok moze naprawa wyniesc??

: sob sty 06, 2007 13:11
autor: koonrad
hmm
zależy która poduszka poszła, ale żeby upewnić się czy ta przednia, wjedź do garażu, podstaw lewar pod łączenie silnika ze skrzynia i podnies go, jak się zrobi szczenia w poduszce to znak że "się skonczyła"
poducha to ok 50,-

[ Dodano: 06 Sty 2007 12:12 ]
a do wymiany tej przedniej to tak samo lewar pod silnik dajesz do góry aż bedziesz mógł ja wyjąść i tyle

: sob sty 06, 2007 15:51
autor: gniochu
koonrad, nie mam garazu :( wiec ne mam gdzie tego zrobic, w poniedzialek postawie golfa do warsztatu i zrobia, gorzej z chlodnica :(

: sob sty 06, 2007 16:52
autor: Paweł NPI
Na 100% przednia poducha. Też tak miałem że silnik przy szarpnięciu na pierwszym biegu się unosił... Tylko u mnie rury nie urwało... Sama poducha to koszt ok 50PLN za słabszej jakości poduchę i ok 90 za lepszą... Proponuję Ci nie oszczędzać na niej bo wiadomo jak jest ze słabszymi częściami - wymienia się je częściej...

: sob sty 06, 2007 17:28
autor: koonrad
gniochu pisze:koonrad, nie mam garazu wiec ne mam gdzie tego zrobic, w poniedzialek postawie golfa do warsztatu i zrobia, gorzej z chlodnica
kurde, do zmiany poduszki najlepszy jest garaż z kanałem, albo leżenie pod podlewarowanym autem. odradzam leżenie na zimnej mokrej ziemi i podlewarowanie silnika na piachy-z wiadomych powodów.
może masz kumpla co by miał choc jakąś wiate, albo cos w ten deseń.
wymiana nie jest skomplikowana, ale we dwóch to idzie "jak talala"

: sob sty 06, 2007 18:37
autor: gniochu
palen pisze:Na 100% przednia poducha. Też tak miałem że silnik przy szarpnięciu na pierwszym biegu się unosił...
ja nawet szarpac nie musze wystarczy ze jadac depne gazu i sie unosi.... Tez musle ze poducha zobacze co i jak :bigok:
koonrad pisze:kurde, do zmiany poduszki najlepszy jest garaż z kanałem, albo leżenie pod podlewarowanym autem. odradzam leżenie na zimnej mokrej ziemi i podlewarowanie silnika na piachy-z wiadomych powodów.
może masz kumpla co by miał choc jakąś wiate, albo cos w ten deseń.
wymiana nie jest skomplikowana, ale we dwóch to idzie "jak talala"
dlatego postawie na warsztat zrobia szybko i jeszcze zostanie czas na pospawanie chlodnicy ale czy zrobia to wogole hmm.... tez sie zastanawiam bo pekla rura ta co idzie do chlodnicy po lewej stronie jak sie patrzy od przodu samochodu.... Spawal ktos chlodnice??

: sob sty 06, 2007 23:54
autor: Paweł NPI
U mnie najgorsze przy wymianie było wkręcenie zpowrotem śruby od rozrusznika... Bo trzeba idealnie silnik ustawic aby ona weszła... ale ogólnie to prosta sprawa... Faktem jednak jest że z kanału lepiej to ztobić...

: ndz sty 07, 2007 01:22
autor: koonrad
uważaj na "paproków" mechaników-taki powie ci że poduszkę się wymienia 2 dni a chłodnicy się nie pospawa, a prawda jest taka że poduszkę we dwóch zmienia się w pół godzinki a ta rurka chłodnicy dochodzi do obudowy i jest metalowa-dobra spawarką to zajmie 10 minut.
więc uważaj na to co mówi ten mechanik

: ndz sty 07, 2007 01:58
autor: cobra333
ja miałem to samo - okazało się ze pękło ramiię trymające skrzynie biegów na poduszcze ale to było w Mk3

: pn sty 08, 2007 00:16
autor: Pawlos
gniochu, Ja ostatnio sam wymienialem, zajelo mi to jakies 1,5 godziny, ale ja musialem stara srobe wycinac, bo nie dalo sie jedzy wykrecic...

Wez sobie lewarek, (jak masz to dwa koziolki i postaw auto na nich, albo na deskach) klucze 13, 17 i chyba 19. Ja wogole nie odkrecalem rozrusznika... Wymienilem bez odrecania :P Bez kanalu tez da sie zrobic :P Ja wymienialem przed garazem, bo do garazu nie da sie wjechac:)