Strona 1 z 2

Cieknie chłodnica

: wt lut 22, 2005 14:59
autor: marceliii
Cieknnie i co dalej,wiem że można zakleić,ale czy warto?
Ile kosztuje takie klejenie,bo na giełdzie regenerowaną można kupić za 100zł,do tego starą opchnąć to,a zakleić i co,jak znowu w innym miejscu strzeli.
Co o tym myślicie?

: wt lut 22, 2005 15:13
autor: nawrotvw
W sumie jeśli chodzi o chłodnicę to najlepiej wymienić. Możesz zastosować proszek lub płyn uszczelniający, ale nikt ci nie zagwarantuje czy przestanie lecieć. Zależy jeszcze jak duży masz wyciek, ale jeśli zależy ci na furce to wymień. Mi kiedyś chłodnica się tylko pociła, a po wlaniu uszczelniacza nic nie pomogło.

: wt lut 22, 2005 15:21
autor: adamo122
ja bym nie kleił, szkoda zachodu skoro za 100 mozesz miec dobrą
tylko co to znaczy regenerowaną ( chyba nie taką zaklejoną :-) ) ja do kadeta płaciłem 100 zł (czy cos koło tego ) ale dostałem całkiem nową rdzeń a boczki mi przełożyli z tej mojej , także jeżeli to jest coś takiego jak w moim przypadku to bym sie nie zastanawiał i kupował a nie kleił

: wt lut 22, 2005 16:11
autor: Adzien77
nie ma co kleic! ale nim załozysz nowa to upewnij sie dlaczego tamta ciekła. Moze to cos powaznego np; peknieta głowica? Oby nie!!! ja tak miałem ze tez mi ciekła kupiłem nowa i mi ja rozwaliło i musiałem kupic jeszcze jedna i wymienic głowice! nie zycze nikomu!!!TO BOLI!!!

Re: Cieknie chłodnica

: wt lut 22, 2005 16:46
autor: briano
marceliii pisze:Cieknnie i co dalej,wiem że można zakleić,ale czy warto?
Ile kosztuje takie klejenie,bo na giełdzie regenerowaną można kupić za 100zł,do tego starą opchnąć to,a zakleić i co,jak znowu w innym miejscu strzeli.
Co o tym myślicie?
Ja bym wymienił wogóle na nową :chytry: A co do tych proszków to podobno można zasyfić cały układ

Re: Cieknie chłodnica

: wt lut 22, 2005 16:47
autor: briano
marceliii pisze:Cieknnie i co dalej,wiem że można zakleić,ale czy warto?
Ile kosztuje takie klejenie,bo na giełdzie regenerowaną można kupić za 100zł,do tego starą opchnąć to,a zakleić i co,jak znowu w innym miejscu strzeli.
Co o tym myślicie?
Ja bym wymienił wogóle na nową :chytry: A co do tych proszków to podobno można zasyfić cały układ i przecież płyn chłodniczy ma wtedy inne parametry to jest dobre ale jak ci na trasie zacznie podciekać ale nie dlugotrwale

: wt lut 22, 2005 18:40
autor: dioob
Za żadne skarby nie syp do chłodnicy żadnego gówna do uszcelnienia,chcesz to zasyp ale pozegnaj sie z nagrzewnica, ja tak zrobiłem bo zamiast sie spytać to byłem mądrzejszy ,naszczesicie płukałem układ 5 razy i troche grzeje,ale nadaje sie juz tylko do wymiany.
Pytałem w sklepie o nową chłodnice do mk2 1.3 i kosztuje 135 zł, nie wiem czy orginał ale w tej cenie to warto zaryzykować.

: wt lut 22, 2005 19:37
autor: TAZ
Nowa ta chłodnica za 100zł nie będzie, a regenerowana to jest klejona i czyszczona chemicznie z zanieczyszczeń. Aluminium się nie klei tylko lutuje zwykłą cyną do lutowania, a boczki się klei. Nowa chłodnica kosztuje 160zł w góre.

: wt lut 22, 2005 21:15
autor: baklazan
za 130 to watpie w nowa chlodnice - ja mialem rozpruta i za nowa do golfa 1,3 oryginal vw dalem 260 jesli chcesz jezdzic to zainwestuj bo warto a proszli syp jak bedziesz sprzedawal auto :P

: wt lut 22, 2005 21:57
autor: 79Adam79
Ja zasypałem już drugi samochód proszkiem i jakoś do dzisiaj jeżdzą bez problemu i nagrzewnice sie nie pozapychały. Proszek na orlenie kupowałem za 5 zł(mała walcowata fiolka ze złotawym proszkiem).
Golf delikatnie przeciekał(chłodnica) więc wsypałem 1/3 opakowania i problem zniknął, a do VOLVO całą fiolkę wsypałem i tak już drugą zimę śmiga.
Ale może szczęście jakieś miałem(mam) bo też każdy mechanik i znajomy mi odradzał ale niestety kasy nie było na nową chłodnicę czy nawet na lutowanie a trzebabyło jeździć więc zdecydowałem sie na półśrodki.
Teraz szklanki coraz bardziej słychać i zastanawiam się czy nie dolać czegoś do oleju.

: wt lut 22, 2005 23:16
autor: marceliii
Tą chłodnice to na giełdzie w gliwicach widziałem,więc napewno regenerowana,ale nie wiem jak oni je robią.
Na nówke raczej nie licze bo napewno szkoda kasy,a co do proszków to dość duża dziura,jak naleje do max to po 100km już jest min a potem dalej w dół,tyle dobrze że dziura jest przy samej górze i potem przestaje uciekać.
A tą nówke to chyba powyżej 200zł dopiero kupie?

: wt lut 22, 2005 23:28
autor: miomio1
Kup nową , nie klej bo z biegiem czasu może Tobie znów się rozczelnić.

: śr lut 23, 2005 00:00
autor: marceliii
No nie chce kleić tylko nie wiem czy tą z giełdy kupić,musza je dobrze robić skoro taki popyt na nie maja i non stop tym handlują,może przywożom od sąsiadów dobre,tylko je odnawiają?

: śr lut 23, 2005 00:27
autor: Adzien77
czy na giełdzie kupisz dobra czy nie to sie okarze w praniu! po co ryzykowac? ja kupiłem całkiem nie dawno nówke w sklepie w Lubinie i dałem 150 zyla. trzeba szukac po sklepach!!! ceny sa naprawde rózne. powodzenia