Strona 1 z 1

[mk3 vr6]

: śr sty 03, 2007 21:23
autor: greg10581
Witam wszystkich.

Maly wstep. Jade sobie, bryku bryku, wszystko gra, tysiace kilometrow za mna. Dotarlem do celu (w Bieszczady i jeszcze sprawny). Zostawilem auto na tydzien. Odpalam bez problemu mimo -15 w nocy i ciaglego sniegu. Zapalam swiatla i jade. Po jakims czasie orientuje sie, ze nie mam swiatel krotkich tylko same postojowki. Sprawdzilem wszystkie bezpieczniki, wymienilem zarowki i nadal nic. Podjechalem do warsztatu przy trasie i zdjagnozowali, ze styki we wlaczniku przy kierownicy. Wymienili mi wlacznik i nadal nie ma swiatel (i tak chcialem go wymienic bo juz byl lekko wyrobiony :)). Ruszylem dalej i w koncu zrobilem swiatla bezposrednio na kabelek do akumulatora bo nie znalezlem przyczyny awarii i mialo sie sciemnic za chwilke. W pewnym momencie w mega korku tempaeratura zaczela przekraczac 90 stopni. Zgasilem silnik i ostudzilem, poczekalem az korek zniknal i pojechalem dalej. Dojechalem do domku 700 km bez problemow.

Teraz moje pytanie. czy ktos ma pojecie co moze byc przyczyna braku swiatel ktorkich? Na dlugie nie moge przelaczyc rowniez, ale blinda dziala poprawnie.

Czy jest opcja, ze jest gdzies jakis bezpiecznik lub przekaznik, ktory laczy swiatla i wentylator, ktory sie nie wlaczyl? Czy wentylator jest na tym samym kablu od zasilania co swiatla ktorkie?

Dodam, ze jak mam swiatla na kabelku od akumulatora to moge rowniez przelaczyc na dlugie.

Bede wdzieczny za sugestie.

Pozdrawiam w nowym roku!
Grzesiek

: czw sty 04, 2007 00:57
autor: vwrych
kolego ja bym sprawdził przekaznik od swiatełek . :bigok:

: czw sty 04, 2007 01:33
autor: t-tas
jak dobrze pamiętam mk3 nie ma jeszcze przekaźników od świateł a wentylator chłodnicy powinien działać bez stacyjki-odmiennie niż światła czyli nie powinno to mieć nic wspólnego
wg mnie należało by sprawdzić czy na włączonej stacyjce i przekręconym włączniku świateł wychodzi napięcie na wyłącznik pod kierownicą-ale nie wiem który to pin na wyłączniku-może ktoś wie i napisze