Strona 1 z 1

Mgła w środku

: czw gru 28, 2006 22:48
autor: adam_franciszek
Parowanie szyb moze byc spowodowane wieloma czynnikami. To wiadomo (piasek pod dywanikami, liscie na podszybiu, dym tytoniowy, wilgoc z wykladziny podlogowej, zapchany filtr kabinowy itd.)

Ciekawi mnie jednak, gdzie w naszym typie jest tzw. wywiew powietrza, zwiazany z tz. naturalnym przeciagiem?

Moze mam czyms przystawiony, zapchany, zaslepiony? Nie mogo go wyczaic... Czy w naszym typie maja wystarczyc nieszczelnosci konstrukcyjne? No to gdzie rozszczelnic, zeby mi nie kapalo do srodka, a zeby byl "przeciag"? Macie jakies patenty?

Osatnio eliminujac po kolei wszystkie czynniki na ktore mam wplyw zapodalem antyfoga Fox na wszystkie okienka od srodka i jak sie zaczal mrozik, to nie dosc ze drapanie zewnatrz to od srodka mi lapie? Najgorzej z tylna szyba... Czy to mozliwe, ze antyfog mi to robi? Jak sie go skutecznie pozbyc? Zwykle mycie preperatem do szyb mu wystarczy? A moze jest jakis patent, bo jak widze niektore autka i te czyste szyby to zazdroszcze... :hehe:

??

: czw gru 28, 2006 23:27
autor: skater16
dolaczam sie do pytania i pozdrawiam

: czw gru 28, 2006 23:36
autor: piter13
no sumie ja tez mam z tymi szybami problem w mojej dwojeczce ,mk2 maja slabe cos te nadmuchy ,w mk3 jest o niebo lepiej

: czw gru 28, 2006 23:55
autor: bomberxl
U mnie dmucha,aż miło.Wiem jednak,że trzeba popatrzeć na te klapy co zamykają i otwierają powietrze,bo czasem nie domykają się.

: czw gru 28, 2006 23:57
autor: Ryhoo
za duże masz ciepło właściwe przy stałej obiętości...a tak po polsku to ta magła wewnątrz autka to przez Twoje ciało i tłuszczyk pod skórą. Jedyny sposób to zbić troche ciałka i tłuszczyku. nie żartuje bo mam ten sam problem. jak jeździ moim autem siostra to szyby nie parują tylko wystarczy że ja wsiąde i wszytsko sie zmienia jak w kalejdoskopie :)

Re: ??

: pt gru 29, 2006 00:09
autor: bosman
Hehe, nie doszukujcie sie tutaj jakichs nadprzyrodzonych zjawisk i przyczyn :) Parowanie szyby to dokladnie takie samo zjawisko jak np. wydzielanie sie rosy na szklance z zimnym piwem. Po prostu roznica temperatur powoduje, że gdy na zewnatrz jest zimno to po cieplejszej stronie szyby pojawiaja sie kropelki rosy i tyle. Zalezy to oczywiscie od wilgotnosci powietrza - im bardziej wilgotne, tym wiecej tej rosy sie wydzieli. No a poza tym kazdy z nas wydycha wilgotne powietrze.
Jesli zamiast ustawiac cieply nawiew, ustawicie zimny lub letni to mniej wam beda szyby parowaly, bo roznica temperatur miedzy stronami szyby będzie mniejsza.

: pt gru 29, 2006 00:10
autor: Cultstyle
Panowie takie parowanie nie bierze się bez przyczyny, prawdopodobnie oznacza dużą wilgotność w kabinie. Posprawdzajcie podłogę, czy nie ma dziur, czy korki są na swoim miejscu. Mój kolega miał taki problem w fordzie mondeo ale u niego był hardcore bo przegniło podszybie i lało się do środka na wykładzinie i wszystko parowało jak szalone, bez gąbki w ręku nie było mowy o jakiejkolwiek jeździe. Pamiętam jak moja kobieta miała Corsa A raz na jakiś czas trzeba było ją umyć ( choć po umyciu wyglądała jeszcze gorzej :rotfl: ) a po umyciu woda lała się na nogi kierowcy, i też parowała jak głupia.

Re: ??

: pt gru 29, 2006 00:11
autor: bosman
Hehe, nie doszukujcie sie tutaj jakichs nadprzyrodzonych zjawisk i przyczyn :) Parowanie szyby to dokladnie takie samo zjawisko jak np. wydzielanie sie rosy na szklance z zimnym piwem. Po prostu roznica temperatur powoduje, że gdy na zewnatrz jest zimno to po cieplejszej stronie szyby pojawiaja sie kropelki rosy i tyle. Zalezy to oczywiscie od wilgotnosci powietrza - im bardziej wilgotne, tym wiecej tej rosy sie wydzieli. No a poza tym kazdy z nas wydycha wilgotne powietrze.
Jesli zamiast ustawiac cieply nawiew, ustawicie zimny lub letni to mniej wam beda szyby parowaly, bo roznica temperatur miedzy stronami szyby będzie mniejsza.

Re: ??

: pt gru 29, 2006 00:11
autor: bosman
Hehe, nie doszukujcie sie tutaj jakichs nadprzyrodzonych zjawisk i przyczyn :) Parowanie szyby to dokladnie takie samo zjawisko jak np. wydzielanie sie rosy na szklance z zimnym piwem. Po prostu roznica temperatur powoduje, że gdy na zewnatrz jest zimno to po cieplejszej stronie szyby pojawiaja sie kropelki rosy i tyle. Zalezy to oczywiscie od wilgotnosci powietrza - im bardziej wilgotne, tym wiecej tej rosy sie wydzieli. No a poza tym kazdy z nas wydycha wilgotne powietrze.
Jesli zamiast ustawiac cieply nawiew, ustawicie zimny lub letni to mniej wam beda szyby parowaly, bo roznica temperatur miedzy stronami szyby będzie mniejsza.