Mgła w środku

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

adam_franciszek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: pt gru 10, 2004 21:40
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Mgła w środku

Post autor: adam_franciszek » czw gru 28, 2006 22:48

Parowanie szyb moze byc spowodowane wieloma czynnikami. To wiadomo (piasek pod dywanikami, liscie na podszybiu, dym tytoniowy, wilgoc z wykladziny podlogowej, zapchany filtr kabinowy itd.)

Ciekawi mnie jednak, gdzie w naszym typie jest tzw. wywiew powietrza, zwiazany z tz. naturalnym przeciagiem?

Moze mam czyms przystawiony, zapchany, zaslepiony? Nie mogo go wyczaic... Czy w naszym typie maja wystarczyc nieszczelnosci konstrukcyjne? No to gdzie rozszczelnic, zeby mi nie kapalo do srodka, a zeby byl "przeciag"? Macie jakies patenty?

Osatnio eliminujac po kolei wszystkie czynniki na ktore mam wplyw zapodalem antyfoga Fox na wszystkie okienka od srodka i jak sie zaczal mrozik, to nie dosc ze drapanie zewnatrz to od srodka mi lapie? Najgorzej z tylna szyba... Czy to mozliwe, ze antyfog mi to robi? Jak sie go skutecznie pozbyc? Zwykle mycie preperatem do szyb mu wystarczy? A moze jest jakis patent, bo jak widze niektore autka i te czyste szyby to zazdroszcze... :hehe:


Czolem!

Wszystko jest trudne nim stanie się proste.

skater16
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: czw maja 04, 2006 21:55
Lokalizacja: Ozorków <OzW>
Kontakt:

??

Post autor: skater16 » czw gru 28, 2006 23:27

dolaczam sie do pytania i pozdrawiam


gorylek

piter13
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 20:02
Kontakt:

Post autor: piter13 » czw gru 28, 2006 23:36

no sumie ja tez mam z tymi szybami problem w mojej dwojeczce ,mk2 maja slabe cos te nadmuchy ,w mk3 jest o niebo lepiej



Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » czw gru 28, 2006 23:55

U mnie dmucha,aż miło.Wiem jednak,że trzeba popatrzeć na te klapy co zamykają i otwierają powietrze,bo czasem nie domykają się.


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

Awatar użytkownika
Ryhoo
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 208
Rejestracja: śr cze 08, 2005 20:27
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Ryhoo » czw gru 28, 2006 23:57

za duże masz ciepło właściwe przy stałej obiętości...a tak po polsku to ta magła wewnątrz autka to przez Twoje ciało i tłuszczyk pod skórą. Jedyny sposób to zbić troche ciałka i tłuszczyku. nie żartuje bo mam ten sam problem. jak jeździ moim autem siostra to szyby nie parują tylko wystarczy że ja wsiąde i wszytsko sie zmienia jak w kalejdoskopie :)



bosman
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: ??

Post autor: bosman » pt gru 29, 2006 00:09

Hehe, nie doszukujcie sie tutaj jakichs nadprzyrodzonych zjawisk i przyczyn :) Parowanie szyby to dokladnie takie samo zjawisko jak np. wydzielanie sie rosy na szklance z zimnym piwem. Po prostu roznica temperatur powoduje, że gdy na zewnatrz jest zimno to po cieplejszej stronie szyby pojawiaja sie kropelki rosy i tyle. Zalezy to oczywiscie od wilgotnosci powietrza - im bardziej wilgotne, tym wiecej tej rosy sie wydzieli. No a poza tym kazdy z nas wydycha wilgotne powietrze.
Jesli zamiast ustawiac cieply nawiew, ustawicie zimny lub letni to mniej wam beda szyby parowaly, bo roznica temperatur miedzy stronami szyby będzie mniejsza.



Awatar użytkownika
Cultstyle
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 183
Rejestracja: pt lip 07, 2006 23:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Cultstyle » pt gru 29, 2006 00:10

Panowie takie parowanie nie bierze się bez przyczyny, prawdopodobnie oznacza dużą wilgotność w kabinie. Posprawdzajcie podłogę, czy nie ma dziur, czy korki są na swoim miejscu. Mój kolega miał taki problem w fordzie mondeo ale u niego był hardcore bo przegniło podszybie i lało się do środka na wykładzinie i wszystko parowało jak szalone, bez gąbki w ręku nie było mowy o jakiejkolwiek jeździe. Pamiętam jak moja kobieta miała Corsa A raz na jakiś czas trzeba było ją umyć ( choć po umyciu wyglądała jeszcze gorzej :rotfl: ) a po umyciu woda lała się na nogi kierowcy, i też parowała jak głupia.


Był: Golf III, Oldschool'owa Corsa A przedlift i przez chwile Golf II na wąskim
Obecnie: Grand Espace
SPRZEDAM: SCHOWEK POD AIRBAG I HELLA SILVER MAGIC

bosman
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: ??

Post autor: bosman » pt gru 29, 2006 00:11

Hehe, nie doszukujcie sie tutaj jakichs nadprzyrodzonych zjawisk i przyczyn :) Parowanie szyby to dokladnie takie samo zjawisko jak np. wydzielanie sie rosy na szklance z zimnym piwem. Po prostu roznica temperatur powoduje, że gdy na zewnatrz jest zimno to po cieplejszej stronie szyby pojawiaja sie kropelki rosy i tyle. Zalezy to oczywiscie od wilgotnosci powietrza - im bardziej wilgotne, tym wiecej tej rosy sie wydzieli. No a poza tym kazdy z nas wydycha wilgotne powietrze.
Jesli zamiast ustawiac cieply nawiew, ustawicie zimny lub letni to mniej wam beda szyby parowaly, bo roznica temperatur miedzy stronami szyby będzie mniejsza.



bosman
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: ??

Post autor: bosman » pt gru 29, 2006 00:11

Hehe, nie doszukujcie sie tutaj jakichs nadprzyrodzonych zjawisk i przyczyn :) Parowanie szyby to dokladnie takie samo zjawisko jak np. wydzielanie sie rosy na szklance z zimnym piwem. Po prostu roznica temperatur powoduje, że gdy na zewnatrz jest zimno to po cieplejszej stronie szyby pojawiaja sie kropelki rosy i tyle. Zalezy to oczywiscie od wilgotnosci powietrza - im bardziej wilgotne, tym wiecej tej rosy sie wydzieli. No a poza tym kazdy z nas wydycha wilgotne powietrze.
Jesli zamiast ustawiac cieply nawiew, ustawicie zimny lub letni to mniej wam beda szyby parowaly, bo roznica temperatur miedzy stronami szyby będzie mniejsza.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 266 gości