Ten sam problem po wymianie rozrusznika

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Krokulec
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: sob cze 25, 2005 13:20
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Ten sam problem po wymianie rozrusznika

Post autor: Krokulec » czw gru 28, 2006 17:05

Witam, i znowu ten sam problem, przed świętami padł rozrusznik, przynajmniej mi się tak wydawało, a objawy takie że po przekręceniu stacyjki kontrolki przygasają i słychać taki sam dzwięk jaki wydaje pompka od central zamka.
Więc kupiłem rozrusznik ale od diesla, jest tylko mocniejszy założyłem podłączyłem aku i silnik cyk odpalił jak nowonarodzony.
Radość nie trwała długo bo do dziśiejszego wieczora, pojeździłem troche postawiłem auto i po godzinie chce odpalić a tu nic, przekręcam kluczyk i znowu kontrolki przygasają, ale radio działa nawet nie zgaśnie, i to mnie dziwi, słychać jakby elektromagnes zaskoczył a przekręcić nie chce kontrolki przygasają i zegar od MFA się zeruje.Ale gdy na biegu samochodem troche rusze to tak jakby chciał zaskoczyć ale nie ma siły i słychać stukanie.
Może ktoś poradzi co może byc tego przyczyną
Pozdrawiam


Żyj chwilą, nigdy niczego nie żałuj!

[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/01076717124385177074.jpg[/IMG][/URL]

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » czw gru 28, 2006 18:45

a jaki stan akum ????wiesz sam rozrusznik to jie wszystko wymieniłeś równiez (bendix) ?????po przekręceniu kluczyka na rozruch niech ktoś sprawdzi kable dochodzące do automatu nie moga byc gorące



Awatar użytkownika
krzycho85
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 820
Rejestracja: pt lis 11, 2005 22:13
Lokalizacja: Suwałki

Post autor: krzycho85 » czw gru 28, 2006 19:04

Może Ci się masa poluzowała na silniku. Ewentualnie przewód wchodzący w kleme nie łaczy.



Krokulec
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: sob cze 25, 2005 13:20
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Post autor: Krokulec » czw gru 28, 2006 20:03

Więc sprawdziłem na krótko rozrusznik i raz kręci a za chwile tylko elektromagnes odbija i ne chce kręcić.
Wymontowałem rozrusznik i jutro będzie rozebrany i sprawdzony ewentualnie zostaną wymienione uszkodzone części, przynajmniej będe wiedział że rozrusznik jest dobry.
Gdy problem się powtórzy rozrusznik będzie można wykluczyć i zaczne diagnozować pozostałe elementy elektryki


Żyj chwilą, nigdy niczego nie żałuj!

[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/01076717124385177074.jpg[/IMG][/URL]

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » czw gru 28, 2006 20:15

Krokulec pisze:zaczne diagnozować pozostałe elementy elektryki
:bigok: :bigok:



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » czw gru 28, 2006 20:36

a w jakim stanie masz tulejke w obudowie koła zamachowego ?



Krokulec
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: sob cze 25, 2005 13:20
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Post autor: Krokulec » czw gru 28, 2006 22:19

miś fazi pisze:a w jakim stanie masz tulejke w obudowie koła zamachowego ?
A tego to nie wiem bo podejrzewam ż aby to sprawdzić to trzeba by było zdjąć skrzynie biegów, na razie auto stoi bez rozrusznika, jutro wieczorem będe wiedział więcej, bo rozrusznik będzie w razie co naprawiony


Żyj chwilą, nigdy niczego nie żałuj!

[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/01076717124385177074.jpg[/IMG][/URL]

Awatar użytkownika
Ryhoo
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 208
Rejestracja: śr cze 08, 2005 20:27
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Ryhoo » pt gru 29, 2006 00:26

rozruszniki od diesla mają dwa razy większą moc a przez to wymagany jest większy prąd rozruchowy akumulatora także twój akumulatorek może charakteryzować sie brakiem kilkudziesięciu Amperów co bedzie przejawiać sie w postaci trudności zakręceniem rozrusznika



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pt gru 29, 2006 10:42

nic nie zdejmujesz wystarczy jak masz wyjęty rozrusznik to właśnie tam jest tulejka zobaczysz ją w otworze po rozruszniku chyba ze juz Ci całkiem wypadła bo i tak bywa

[ Dodano: 29 Gru 2006 09:45 ]
bo koniec wałka rozrusznika właśnie wchodzi w tą tulejke



Krokulec
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: sob cze 25, 2005 13:20
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Post autor: Krokulec » pt gru 29, 2006 14:15

A jakie są oznaki uszkodzonej tulejki, jak moge ją sprawdzić?


Żyj chwilą, nigdy niczego nie żałuj!

[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/01076717124385177074.jpg[/IMG][/URL]

Awatar użytkownika
Ryhoo
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 208
Rejestracja: śr cze 08, 2005 20:27
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Ryhoo » pt gru 29, 2006 14:21

nie ma co sparwdzać jeżeli naprawiasz czy rozbierasz rozrusznik to należy wymienić tulejki...tak na oko to ona nie bedzie wyglądała na zużytą jedyne co można zobaczyć to czy wirnik ma luz na niej.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pt gru 29, 2006 14:54

tylko ta tulejka o której ja Ci pisze zostaje w obudowie sprzęgła jak wyjmujesz rozrusznik to jej nie ma przy rozruszniku pasuje ją wyciągnąć i dopiero wtedy zobaczysz czy jest dobra bo jak jest wybita to przy zapalaniu wirnik przyciąga w jedną strone i rozrusznik ma duże opory



Krokulec
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 216
Rejestracja: sob cze 25, 2005 13:20
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Post autor: Krokulec » pt gru 29, 2006 17:30

zaraz ide do garażu montować rozrusznik, przy okazji sprawdze tą tulejke, rozrusznik jest już po naprawie, szczotek prawie nie było, duże luzy i ostry syf w środku, ale przynajmniej teraz wiem ze jest sprawny i naprawiony więc w razie co rozrusznik można wykluczyć


Żyj chwilą, nigdy niczego nie żałuj!

[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/01076717124385177074.jpg[/IMG][/URL]

maxiuk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw gru 28, 2006 13:14
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: maxiuk » pt gru 29, 2006 22:18

To znowu ja :jezor:
Jeszcze jeden problem przy odpalaniu rozrusznik wydaje taki dziwny dzwiek jakby cos sie tarlo po odpaleniu przestaje.Mam pytanko czy ciezko z tego wozu wyciagnac rozrusznik i jki bylby przypuszczalny koszt naprawy??Z gory dzieki



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 197 gości