Strona 1 z 1

USZCZELNIACZ WAłU / USZCZELKA POD MISą OLEJOWą

: sob gru 23, 2006 16:47
autor: B_O_N_K
Witam.

Czy cieknący uszczelniacz wału może objawami łudząco przypominać uszkodzoną uszczelkę pod misą olejową?

Chodzi o to że jakiś czas temu wymieniłem uszczelkę pod misą olejową ponieważ cały dół silnika był uwalany olejem. Niestety okazało się że cieknie dalej. Pomyślałem że może coś spie... znaczy popsułem i wymieniłem uszczelkę drugi raz ale tym razem u mechannka. Przy okazji wymieniłem też korek spustowy i uszczelkę pod nim. Praktycznie nic to nie pomogło i dalej cieknie. Zastanawiam się czy mechannik także dał ciała z wymianą uszczelki czy może nie tu tkwi przyczyna...

Jedyne co przychodzi mi do głowy to ten uszczelniacz wału - może to z niego cieknie a ja niepotrzebnie dwa razy wymieniłem uszczelkę pod misą.

Tak więc jakie są objawy uszkodzonego uszczelniacza?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

PozdróVWka ;)

: sob gru 23, 2006 16:56
autor: Paweł Marek
każdy padnięty uszczelniacz od strony rozrządu (wał, wałek pośredni, rozrządu, uszczelka pod pokrywą wału) spowoduje lanie się uleju w dół na miskę. Trzeba ściągnąć osłonę rozrządu i powinno być widać

: sob gru 23, 2006 17:01
autor: sGARY
B_O_N_K, tak jak bedzie padniety uszczelniacz to olej becie sciekal po misce olejowej, mialem tak w passacie, ale nawet po sciagnieciu obudowy rozrzadu nie bylo widac ze jest uszczelniacz padniety!! wymienilem wszystkie uszczelniacze od strony rozrzadu i dalej lecialo... wiec wymienilem uszczelke pod przystawka ktora jest od strony rozrzadu i jest w niej uszczelniacz walu korbowego! takze jak bedziesz wymienial uszczelniacze to tez wymien uszczelke tej przystawki. Bo moze z pod niej leciec a nie bedzie tego widac, tak bylo u mnie ;)
Wesolych Swia :)

: sob gru 23, 2006 17:06
autor: łyssy
witam! nie orientuję się jak to dokładnie wuglada w gti, ale w moim golfie miałem kiedyś fałszywy alarm-plama na misce plejowejwylewajaca sie spod obudowy paska rozrządu-myśle sobie pewnie uszczelniacz wałka, a po dokładnym obejrzeniu i omacaniu okazało sie że cieknie z czujnika ciśnienia oleju-po bloku,obok paska i zacieka na misę

: sob gru 23, 2006 17:13
autor: B_O_N_K
Sorki że nie napisałem dokładnie - chodzi mi o uszczelniacz ten od strony skrzyni a nie od paska rozrządu.

Od strony rozrządu jest wszystko ok.

: sob gru 23, 2006 17:14
autor: sGARY
łyssy, a gdzie tam jest jakis czujnik po stronie rozrzadu??

[ Dodano: Sob Gru 23, 2006 16:17 ]
B_O_N_K, ten od strony skrzyni to jak by ciekl to by sie najprawdopodobniej sprzeglo slizgalo.... i to bedzie widac bo bedzie cieklo po tej blasze co jest miedzy silnikiem a skrzynia ;)

: sob gru 23, 2006 17:29
autor: B_O_N_K
sGARY pisze:B_O_N_K, ten od strony skrzyni to jak by ciekl to by sie najprawdopodobniej sprzeglo slizgalo.... i to bedzie widac bo bedzie cieklo po tej blasze co jest miedzy silnikiem a skrzynia
Sprzęgło mi się nie ślizga na pewno a co do tej blaszki to od strony misy jest cała uwalana w oleju... jak cała misa i wszystko przy niej.

Ktoś wie w 100% czy jak jest posadzony uszczelniacz wału od strony sprzęgła to czy sprzęgło na pewno będzie się ślizgać?

: sob gru 23, 2006 17:39
autor: sGARY
B_O_N_K, jak cieknie Tobie tak ze leci az na miske olejowa i jest cala od oleju to na pewno by sie sprzeglo slizgalo

: sob gru 23, 2006 17:47
autor: Paweł Marek
B_O_N_K pisze:Ktoś wie w 100% czy jak jest posadzony uszczelniacz wału od strony sprzęgła to czy sprzęgło na pewno będzie się ślizgać?
nie koniecznie musi,olej leci po kole zamachowym od strony silnika i siłą odśrodkową rozbryzgiwany jest na zewnątrz, a potem cieknie dołem, oczywiście coś tam pewnie skapnie na sprzęgło z obudowy ale nie zaraz musi być ślizg. Miałem tak w starej jetce. Wyciek był taki że plamy zostawały po autem, a sprzęgło się nie ślizgało.

[ Dodano: Sob Gru 23, 2006 4:49 pm ]
Niestety żeby naprawić to trzeba oddzielić silnik od skrzynki. Kupa roboty. W związku z tym warto dokładnie sprawdzić czy przy okazji nie wymienić czegoś więcej, jak tarcza sprzęgła np.

: sob gru 23, 2006 17:50
autor: B_O_N_K
Hmmm... czyli u mnie równie dobrze może ciec spod misy olejowej jak też z uszczelniacza...

[ Dodano: Sob Gru 23, 2006 4:51 pm ]
Paweł Marek pisze:Niestety żeby naprawić to trzeba oddzielić silnik od skrzynki. Kupa roboty. W związku z tym warto dokładnie sprawdzić czy przy okazji nie wymienić czegoś więcej, jak tarcza sprzęgła np.
No to jednym słowem LIPA...

: ndz gru 24, 2006 01:42
autor: Peterus
Mam to samo niestety uszczelniacz od strony skrzyni:/ Sprawdz czy zostaawie mniej wiecej jednakowe plamki po soba jak postawisz:) No i sprawdz czy na skrzyni na dole kolo tej blaszki co sie laczy z silniiem skrzynia jest takie okragle cos co wystaje jakby w dol i czy tam nie zbiera si ewlasnie olej u mnie wlasnie tak to wygkada:)A i sprzeglo sie nie slizga podjedz domechanika powinien to zdiagonozowac bynajmniej u mnie zdiagnozowal a nawet dwoch:) Niestety jak to robisz to musisz sie liczyc z kosztami 250zl sciagniecei skrzyni 0zl uszczelniacz ten no i moze tarcza sprzgla?nie wiadomo dlatego lepiej ok 500zl przygotowac:/ wiem bo wlasnie zbeiram i nie ciezszy mnie wcale ten wydatek:(

: ndz gru 24, 2006 18:28
autor: krzycho85
Musisz sprawdzić gdzie ubywa oleju i wszystko sie wyjaśni, ale skrzynie i tak wyciągać trzeba.

: ndz gru 24, 2006 19:04
autor: Konrado8526
siemanko. mialem to samo:) sprawdz czy kolo zamachowe masz mokre jak tak to uszczelniacz mi lalo sie bardzo mocno po zrobieniu 200 km chyba z litr ubylo:) wyjmowal silnik i wymienialem uszczelniacz. robilem to sam bo mechanik za wymiane krzyknal 700 zl:)

: czw sty 04, 2007 23:47
autor: tomek860
Witam i z przykrością stwierdzam ze mam to samo. Zauważyłem to przy wymianie oleju, leci mi od strony rozrządu.Jak zapytałem mechanika to powiedział że często zapiekają się śruby na kole i trzeba ciąć i nowe zakłądać,dodam ze od razu zaproponawał mi że załatwi mi od brata ze sklepu po okazyjnej cenie. Czy taka wymiana jest skomplikowana?? czy srędnio zaawansowany mechannik poradzi sobie z tym?? oo i ile może kosztować komlet uszczelniaczy?? góry dzięki za odopwiedzi