Strona 1 z 7

Spadek mocy w 1.6 SR

: pt gru 22, 2006 21:05
autor: Street Fighter
Witam
Jeste od roku właścicelem Golfa 1.6 SR z 99 roku nr silnika AKL
Niepokoi mnie spadek mocy. Odkąd go kupiłem powoli zaczoł tracić moc. Na początku myślałem że mi sie tylko wydaje, ale teraz jestem pewny że coś jest nie tak. Strcił całkowicie "kopa". 1 i 2 bieg przy obrotach od ok 2.5 tyś w porządku, na 3 biegu strazny mół jest a na 4 i 5 wogóle nie ma przyspieszenia przy każdym zakresie obrotów. Przy ruszaniu jeśli obroty spadną poniżej 1.3 tyś idzie jak bym ruszał z trójki. Czym to może być spowodowane?
Tydzień temu byłem wymienić rozrząd i filtry. Mechanik powiedział mi że może to być przez wężyk odmy, który jest spękany, przez co ciągnie "lewe" powietrze do silnika. Pozlepiałem go dziś troche taśmą, ale nie ma praktycznie żadnej poprawy. Gdzieś czytałem o takim patencie żeby odme wpuścić do pustej butelki, a jej wylot za filtrem powietrza i przepływomieżem zakleić (rozwiązanie tymczasowe). Nie wiem czy jest to bezpieczne rozwiązanie i jakie może mieć konsekwencje. Co jeszcze może być nie tak? Wiem że przepustnica może być zabrudzona, bo czasem skaczą obroty na postoju, ale to chyba nie to. Może zapchany katalizator...
Jeśli ktoś miał podobne objawy lub wie co może być nie tak jestem otwarty na sugestie...

Re: Spadek mocy w Golfie IV 1.6 SR

: pt gru 22, 2006 21:43
autor: ADi997
Street Fighter pisze:Gdzieś czytałem o takim patencie żeby odme wpuścić do pustej butelki, a jej wylot za filtrem powietrza.
Można do metalowej puszki z nawierconymi dziurkami, nie zasyfia wtedy filtra powietrza.

Na początek umyj tą przepustnice w benzynie ekstrakcyjnej i zdejmij kleme minusową na 30-60min.

: pt gru 22, 2006 21:54
autor: Street Fighter
a co daje zdjęcie klemy?

: pt gru 22, 2006 22:00
autor: ADi997
Street Fighter pisze:a co daje zdjęcie klemy?
Kasują się drobne błędy i "czysta" przepustnica sie musi zaadaptować.

: pt gru 22, 2006 22:50
autor: kiss
ADi997 pisze:i "czysta" przepustnica sie musi zaadaptować.
w mk4 niekoniecznie sama się zawsze zaadaptuje, ale tez uważam zacznij od jej wyczyszczenia i zobaczysz czy to coś dało tym bardziej ze masz juz teraz problemy z obrotami. napewno nie zaszkodzi a moze pomoc

: sob gru 23, 2006 09:54
autor: artur_golfiv
Street Fighter, mam ten sam silnik i ten sam problem, walcze z tym juz dluzszy okres, wymienilem lambde wymienilem przeplywomierz, katalizator to raczej nie jest - chyba ze na zimnym tez muli!
mi na zimnym zapierd... jak nacpany :)
teraz bede wymienial czujnik temp. bo podobno to tez moze miec wplyw, pytalem w ASO.
potem kolej na przewody paliwowe :)
jak znajdziesz zloty srodek to daj znac, bo juz mam dosyc mula :(

: sob gru 23, 2006 10:29
autor: paoloz
a ja proponuje wam wysypać kata to moze byc to albo jeszcze wymiencie filtr paliwa u mnie pomogło

: sob gru 23, 2006 17:05
autor: Street Fighter
artur_golfiv, na zimnym też niewiele lepiej chodzi... A sprawdzałeś Odmę? Bo u mnie jest spękana i możliwe że lewe powietrze bieże. Mechanior mówi że to przez to. Dopiero po świętach jade do ASO po nową, bo nigdzie indziej nie moge znaleść.
paoloz, Filtr paliwa był wymieniony tydzień temu. Też wydaje mi sie że to wina kata. Jak go troche przegonie między 4-6 tyś to puźniej chodzi jakby troche lepiej. Tak jak by sie przedmuchał. Ale nie wiem czy nie bedzie za głośno chodził bez kata. Mam już tłumik ULTERA założony. Zastanawiałem się nad założeniem sportowego metalowego kata ma o 20% lepszą przepustowość. (Jeśli ktoś orientuje sie w cenach takiego sprzętu lub wie skąd można takie coś dostać prosze dać znać). Ewentualnie strumiennice wrzuce.

: sob gru 23, 2006 21:18
autor: artur_golfiv
Street Fighter, po pierwsze chodzi Tobie po 6tys.? ja mam blokade doplywu paliwa przy 5.
po 2. tez mam sportowy tlumik
po 3. jak wymienisz Odme to daj znac czy sie cos zmienilo
po 4. strumienica to nie zbyt dobre rozwiazanie (czytalem na innych forach ze cofa spaliny - spadek mocy)
po 5. ten metalowy kat tez moze byc jakas alternatywa
po 6. starego kata mozna dobrze sprzedac :)
po 7. jak bede musial wyjeb** kata, to od razu sobie wstawie stozka :)
:)

: sob gru 23, 2006 21:52
autor: Street Fighter
artur_golfiv Kręci mi sie do 6 tyś. Wyżej jeszcze nie próbowałem bo szkoda mi silnika :)
Prawdopodobnie nie ma wogóle odcięcia, albo jest gdzieś na czerwonym polu.
Gdzie u ciebie zaczyna sie czerwone pole? U mnie jest przy ponad 6 tyś. 6,3 zdaje sie.
Ile twój gofer pije na 100km? Ja mam stożek założony i bierze tak do 10l. Średnio w okolicach 9 (mam dosyć ciężką noge :twisted: )
Ze strumiennicą chyba masz racje. Albo metlowego kata wstawie, albo starego wybebesze (jak już nic innego nie przyjdzie mi do głowy :grin: )

: sob gru 23, 2006 22:32
autor: artur_golfiv
moj pali od 9 przy spokojnej jezdzie, do 11-12 przy normalnej :)
leje 98 oktana
mysle ze powinien palic mniej, ale dopiero tydzien temu przeplywomierz wymienilem, stozek obowiazkowo musze dac, w polaczeniu z remusem bedzie godnie gadal :)
wywal kata i daj znac jak jest!
w ogole ile masz przebiegu?

[ Dodano: 23 Gru 2006 21:33 ]
(mam dosyć ciężką noge :twisted: )
hehe, a kto nie ma :)

: sob gru 23, 2006 22:56
autor: Street Fighter
artur_golfiv pisze:w ogole ile masz przebiegu?
104 tyś z groszami

: sob gru 23, 2006 23:13
autor: artur_golfiv
:) ja mam 101, no to tym bardziej utwierdzilem sie w przekonaniu ze mamy ten sam problem :)

: pn gru 25, 2006 00:06
autor: Street Fighter
Albo mi sie wydaje albo ten mój gofer coraz słabszy...
Za niedłógo z placu nie wyjade...
Po świętach się za niego wezne. Pokolei ze wszystkim pojade:
1. Odma i przepustnica
2. Przepływka i lambda
3. Katalizator
4. Kable wysokiego napięcia
5. Wtrysk i przewody paliwowe
6. Cokolwiek innego co przyjdzie mi do głowy...
...jak to nie pomoże to albo SWAMPing albo kupie innego z innym silnikiem (przynajmniej 1.8) Wie ktoś ile kosztuje silniczek 1.6 16V albo 1.8 20V? ewentualnie ile wyniósł by mnie koszt całkowity SWAMPingu?