Strona 1 z 1

Zakup sportowego wkładu filtra powietrza do diesla

: ndz lut 20, 2005 13:54
autor: Michnik
Czy jest sens zakupu takiego filtra powietrza do mojego turbo dieselka AAZ? http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=42442400
Czy jest to rzeczywiście jakaś dobra firma? Ponoć można takie filtry powietrza czymś czyścić?

: ndz lut 20, 2005 13:57
autor: Unicron
niestety link, który podałeś jest do aukcji z felagmi.

: ndz lut 20, 2005 14:02
autor: ku_bi
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=42442400

tu jest sportowy filtr, mozna go czyścić. co do firmy nie znam nie wiem czy dobra

: ndz lut 20, 2005 14:18
autor: Michnik
Unicron pisze:niestety link, który podałeś jest do aukcji z felagmi.
Rzeczywiście. Przepraszam za pomyłke, już poprawiłem.

: ndz lut 20, 2005 16:04
autor: AEM
zastanów się czy na pewno ci jest potrzebny. Sportowe filtry są jakby rzadsze i jeśli dużo jeździsz po piachu (więc i wolno) możesz ty7lko sobie kłopotów narobić. W tvn turbo pokazywali zakład naprawy turbin i tam facio pokazywał łopatki rozwalone przez zastosowanie złych filtrów powietrza lub ich całkowite wywalenie. A w wyścigach silnik ma dużo mniejsze przebiegi więc kładzie się przede wszystkim nacisk na osiągi auta.

: ndz lut 20, 2005 16:22
autor: king66
brak filtra to wogole chyba nie wchodzi w gre... nie trzeba miec turbo zeby silnik zalatwic to fakt!! ze wyrzucenie filtra to zabojstwo dla silnika...

natomiast nie wiem czy wogole jest sens dawac filtr sportowy tymbardziej za 180zl
sceptycznie podchodze do tego typu gadzetow nie wierze w cudowne moce i zwiekszenie elastycznosci silnika przez taki gadzet...
....moze juz sama zmiana filtra na nowy (czysty) juz poprawi prace silnika
...i wtedy jesli zmienimy stary filtr zasyfialy na nowy cudowny powerfiltr to poprawa jest sugestywna a nie rzeczywista reklamowana....

wydaje mi sie ze ze sportowymi filtrami jest jak z glosnikami do kompa sa plastikowe male i pisze na nich 100WAT i taki to myk marketingowy a chyba kazdy wie ile naprawde glosniki od kompa maja mocy

reasumujac ja bym nie wydal 180zl za ta kase mam halogeny albo nowy tlumik albo inne bardziej potrzebne rzeczy

wybor pozostawiam tobie...

: ndz lut 20, 2005 16:24
autor: Michnik
No to chyba dam sobie spokój, tym bardziej , że chyba niewiele to da?

: ndz lut 20, 2005 17:06
autor: AEM
Jak ktoś kiedyś na AC napisał zamiast wydawać kasę na "pseudo tuning" lepiej w tych pieniądzach wymienić olej, dobrze wyregulować sinik, że nie wspomnę o tak prozaicznej czynności jak wymiana (niezależnie od przebiegu) co 2 lata płynu hamulcowego.