Strona 1 z 2

Ubezpieczenie tymczasowe ???

: ndz lut 20, 2005 13:04
autor: macq2
Witam

Chcę kupić upatrzonego Golfa III z komisu. Samochód jest sprowadzony z Niemiec, na niemieckich numerach celnych, jednakże termin ich ważności minął 10 dni temu. Przed dokonaniem transakcji chciałbym, aby go zobaczył mój mechanik (oddalony 14km od komisu). Kieruję do was zapytanie, czy można wykupić cos w rodzaju tygodniowego lub dwutygodniowego ubezpieczenia, tak aby poruszać się po naszych drogach bez serca na ramieniu :) ?
Pozdrawiam

: ndz lut 20, 2005 13:11
autor: miomio1
Możesz śmiało jeździć na tablicach niemieckich , słyszałem przypadki ze nawet 6 miesięcy ludzie jeżdzą na juz nieaktualnych tablicach ,tylko musza być z czerwonym paskiem . Bo z żółtym to całkowicie odradzam

: ndz lut 20, 2005 13:15
autor: dukem
Jest chyba cos takiego jak miesieczny czas "rekojmy" czy czegos takiego...nie wiem na czym to polega dokladnie ale zdaje mie sie ze mozna na tym miesiac jezdzic...
Mozna jeszcze na fart liczyc...

: ndz lut 20, 2005 13:17
autor: AEM
A jak gdzieś przywali niechcący to mu kasy braknie na odszkodowanie. Że ktoś jeździ bez ubezpieczenia to jego wola (jazda bez ważnego oc to kilka tyś. kary + ew. odszkodowanie) ale nie chciał bym takiego na swojej drodze spotkać (ubezpieczonego zresztą też). Większość komisów ma ostatnio specjalne ubezpieczenie na czas jazdy próbej, zapytaj więc najpierw czy mają bo możliwe że się niepotrzebnie przejmujesz.

: ndz lut 20, 2005 14:00
autor: Unicron
miomio1 pisze:Możesz śmiało jeździć na tablicach niemieckich , słyszałem przypadki ze nawet 6 miesięcy ludzie jeżdzą na juz nieaktualnych tablicach ,tylko musza być z czerwonym paskiem .
Tylko, że te z czerwonym pskiem mają wybitą datę, więc jak zatrzyma sie na swiatłach to wiaać jak na dłoni, że są niewazne.

: ndz lut 20, 2005 14:05
autor: Gitner
miomio1 pisze:Możesz śmiało jeździć na tablicach niemieckich , słyszałem przypadki ze nawet 6 miesięcy ludzie jeżdzą na juz nieaktualnych tablicach tylko musza być z czerwonym paskiem . Bo z żółtym to całkowicie odradzam
:) Dobre :) Ludzie ktorzy jezdza na nieaktualnych tablicach z czerwonym paskiem maja wykupione UBEZPIECZENIE na te auto z tymi tablicami. Po zarejestrowaniu auta ubezpieczyciel robi/musi adnotacje na nowe tablice. Nie ma zadnej rekojmi itp..

Pozdro
Gitner

: ndz lut 20, 2005 14:06
autor: paolo
miomio1 pisze:Możesz śmiało jeździć na tablicach niemieckich , słyszałem przypadki ze nawet 6 miesięcy ludzie jeżdzą na juz nieaktualnych tablicach ,tylko musza być z czerwonym paskiem . Bo z żółtym to całkowicie odradzam
dlaczego odradzasz zoltym a polecasz z czerwonym ? :) Kazda musi miec ubezpieczenie (tyle ze na zoltej swego czsu nie chcieli wpuszczac do kraju wedlug "polskiej" interpretacji przepisow). Slyszalem ze mozna wykupic ubezpieczenie do celnych tablic a jak juz przerejestrujesz na polskie mozna przpepisac...tak mi qmpel mowil.
Najlepiej zapytac w komisie oni znaja najlepiej temat.

Re: Ubezpieczenie tymczasowe ???

: ndz lut 20, 2005 14:08
autor: Gitner
macq2 pisze:czy można wykupić cos w rodzaju tygodniowego lub dwutygodniowego ubezpieczenia, tak aby poruszać się po naszych drogach bez serca na ramieniu :)
Mozna wykupic ubezpieczenie okresowe na to auto z tymi tablicami ale ono kosztuje duza kase. Za miesiac cos ok 200 - 300zl. Wg mnie nieoplacalne - laweta moze byc tansza.

Pozdro
Gitner

: ndz lut 20, 2005 14:21
autor: Gitner
paolo pisze:Slyszalem ze mozna wykupic ubezpieczenie do celnych tablic a jak juz przerejestrujesz na polskie mozna przpepisac...tak mi qmpel mowil
I dobrze Ci mowil. Tylko ze to dotyczy auta ktore juz kupiles na siebie a tu mowimy o wykupieniu ubezpieczenia dla auta ktore jeszcze nie jest kupione a klient chce nim jechac do warsztatu na ogledziny przed zakupem. Komisarz jak wspominal kolega wczesniej powinien miec tablice na taki przejazd ale niektorzy sa cwani i nie chca dac aby wady aut nie zostaly wykryte, nie sadza aby ktos chcial ponosic dodatkowe koszty zwiazane z zakupem auta... Polecilbym raczej lawete gdyz wykup ubezpieczenia czasowego jest drogie a co Ci po nim jak auto bedzie do dupy???

Pozdro
Gitner

: ndz lut 20, 2005 14:35
autor: dukem
A moze faktycznie w ktoryms komisie zapytac albo zadzwonic do jakiegos ubezpieczyciela bo te tymczasowe ubezpieczenia na miesiac 200-300 zl to tyle kosztuja ale w niemczech i moze u nas sa tansze...

: ndz lut 20, 2005 14:43
autor: Gitner
dukem pisze:A moze faktycznie w ktoryms komisie zapytac albo zadzwonic do jakiegos ubezpieczyciela bo te tymczasowe ubezpieczenia na miesiac 200-300 zl to tyle kosztuja ale w niemczech i moze u nas sa tansze...
Czasowki u nas tez tyle kosztuja. Kumpela sciagnela mondeo 1.8 z 93r pod mlotek a ze nie sprzedala go w terminie to wykupila ubezpieczenie na miesiac za 200zl i za dwa dni go opchnela ;) Ja pisalem o czasowkach na nie swoje auto - a to jest duza roznica. Bo skoro masz juz auto na siebie to po cholere Ci czasowki - ubezpieczasz na rok i potem tylko po rejestracji przepisujesz tablice. Po drugie liczy sie wiek klienta i czy ma on znizki..

Pozdro
Gitner

: ndz lut 20, 2005 15:04
autor: miomio1
paolo pisze:
miomio1 pisze:Możesz śmiało jeździć na tablicach niemieckich , słyszałem przypadki ze nawet 6 miesięcy ludzie jeżdzą na juz nieaktualnych tablicach ,tylko musza być z czerwonym paskiem . Bo z żółtym to całkowicie odradzam
dlaczego odradzasz zoltym a polecasz z czerwonym ? :) Kazda musi miec ubezpieczenie (tyle ze na zoltej swego czsu nie chcieli wpuszczac do kraju wedlug "polskiej" interpretacji przepisow). Slyszalem ze mozna wykupic ubezpieczenie do celnych tablic a jak juz przerejestrujesz na polskie mozna przpepisac...tak mi qmpel mowil.
Najlepiej zapytac w komisie oni znaja najlepiej temat.
Według polskiego prawa nie wolno wogóle poruszać się autem na żółtych tablicach na nasych drogach ,nawet celnicy nie powinni wpuszczać takie auta z zachodu , a w tym przypadku to nie jest taka duża odległość tak jak pisze<<<< macq2 >>>> a i policja na to popatrzy z przymróżeniem oka

: ndz lut 20, 2005 15:22
autor: AEM
Z tego co ja wiem to żółtymi tablicami można się posługiwać tylko w tym landzie w kórym zostały wystawione (ale głowy nie dam) i nie mają tu zaczenia polskie przepisy choć oczywiście i wg nich nie wolno jeździć na żółtych. A wiem że policja nie przepuści takiego gdyż on na pewno nie ma ubezpieczenia oc. To samo dotyczy przeterminowanych tablic czerwonych. Jeśli pojedziesz bez ubezpieczenia i zdaży się wypadek to bekniesz wielokrotnie więcej. Co się opłaca? Ryzykować czy wykupić. A jeśli komis nie chce auta udostępnić ja natychmiast kończę rozmowę z nimi choćby cudowna okacja stała.

: ndz lut 20, 2005 15:39
autor: miomio1
zgadza się AEM