Forum.VWGolf.pl

Ręce opadają i nie wiem co dalej mam robić ???
Wymieniłem tarcze i klocki z przodu, tył jest OK !
Delikatnie oczyściłem z przodu i z tyłu koronki i czujniki ABS-u.
Przy wyłączonej oczywiście stacyjce posprawdzałem styki wszystkich kostek, wsuwek itp.( przy servie, pompie ABS, bezpieczniki itp - jest OK! )
Podłączyłem z kolegą do laptopa pod złącze servisove - błędów brak.... a jednak jest zonk !!!
Problem w tym, że po uruchomieniu silnika przez chwilę jest wszystko OK! A po chwili jakby pompa ABS się "wzbudza" bo ją słychać i zapala się kontrolka ABS i już ich nie mam. Hamulce mam ale ABS nie działa...... :grrr: Czasami po pierwszym nasiśnięciu hamulca ( po ruszeniu i zatrzymaniu ) odrazu podbija nogę ABS jakbym go na full depnął, a czasami normalnie działa ????? Czujniki sprawne, bo servis by wykazał - mam nadzieję ?? Czyżby pompa padła ???

Prosze pomóżci, co robić ???

POZDRAWIAM wszystkich fanów forum.VWGolf.pl

Hades pisze:Delikatnie oczyściłem z przodu i z tyłu koronki i czójniki ABS-u.

przy czujnikach dobrze poczyść tam jest magnesik on potrafi ściągnąć
metaliczny pył na czujnik na którym z kolei przy włączonym zapłonie
te opiłki mogą miec styk do masy i wtedy może się zaświecać i nie
działać ABS, zerknij na nie i z przodu i z tyłu, ale generalnie przeważnie
z przodu takie rzeczy mają miejsce

Dzięki za podpowiedź!
Jutro zrzucę jeszcze raz koła i przejżę ponownie koronki i czujniki.
Być może któryś faktycznie masuje ????
Sam już nie wiem........

Pozdrawiam !!

Miałem podobną sytuacje tylko że u mnie wygladało to troche inaczej. A mianowicie kiedyś przy wymianie łozyska w kole (mam Passata B3) Urwałem czujnik od ABS-u. Po zakupie nowego podłączyłem go tylko i połozyłem w komorze silnika. Kontrolka od ABS-u zgasła ale ABS nie działał. Po przejechaniu okolo 2 km znow sie zapalała.

Wystarczy ze jeden czujnik nie podaje prędkości koła to ABS nie działa, a kontrolka na początku gaśnie a później znow sie zapala.

Wydaje mi sie ze masz uszkodzony jeden, lub więcej czujników, badz są bardzo zabrudzone. Wyczysc nie tylko czujniki ale rowniez tą tarczke z otworami. Również odległośc moze miec znaczenie. U mnie w samochodzie odleglosc tarczy od czujnika wynosi około ok. 1,5-2 mm.

poczytaj dokładnie
http://bluesbreaker.w.interia.pl/abs.html

a co moze byc zwalone jak abs mi działł, po jakims czasie raz działa a raz nie działał ( kobtrolka zapalała sie i gasła i ppo chwili sie zapalała znow i abs sie wylaczał ) a teraz kontrolka cały czas się pali :/ tzn. nawet jak wlacze zapłon to ona juz sie pali słysze cyknięcie ale ona dalej się pali :/ nie mam pojecia co jest grane :/

ja tez sie podłacze do tematu bo szukałem i nie znalazłem odpowiedzi kupiłem auto z uszkodzonym abesem widziałem ze jest uszkodzony jeden czujnik z tyłu lecz wymieniłem juz 2 tylne i koronki ABS i nadal ABS mi nie działa pojechałem na vaga i pokazuje mi 4 czujniki uszkodzone jak z tyłu sa nowe co to moze byc bo juz sily nie mam czysciłem wszystko

jak macie bębny to sprawdziecie w jakim stanie jest koronka na nich. Może się ona obluzowała i czytnik nie może z czytać jej. Radził bym zdjąć bębny z tyłu i po sprawdzać

ja mam 4 x tarcze... a czy możliwe zeby mi pompa padła ?? jakie moga być objawy padnietej pompy ?? pedal mam normalny jak zawsze czyli miekki, wczesneij jak abs dzialal to byl taki sam .... jak wlacze zaplon to słysze takie cyknięcie - wczesneij po nim kontrolka gasła a teraz po cyknieciu dalej sie pali <hmmm>

Witam wszystkich!
Ja swój ABS naprawiłem!!!!!!!!!!!!!!
Każdy z czujników jest połączony powiedzmy przedłużaczem do sterownika ABS, który znajduje się pod tylnym siedzeniem.......... Zacząłem po kolei najpierw przód. Czujnik sprawdziłem miernikiem jak diodę - jest przejście, następnie każdy przewód po kolei (założyłem na czujnik i rozpoiłem powyżej - było przejście) - aż do sterownika i tak każde koło po kolei. Okazało się, że jeden z przewodów raz łączył a raz nie. Dlatego ABS świrował. Uszkodzony "przewód" wymieniłem i jest OK!!!!!!!!!!! A diagnozy były różne od uwalonego czujnika do sterownika i pompa też........ a tu przewód.
Pozdrawiam.

witam ponownie co do tego abs's to dochodze do wniosku ze to jednak cujnik cos nie działa, albo nie łaczy i widzialem ze czujnki z tułu wchodza chyba w jakis otwor i nie widac ich całych natomiast z przodu widac cały czuunik i mam pytanie jak sie to wyjmuje zeby przecxzyścic i jeszcze jedno bo wydaje mi sie ze kabel od czujnika po stronie pasażera nie łaczy i mam pytanie czy od tego czujnika da się odpiąc kabel przy nim ?? i jakbym chciał wymienić kabel od tego czujnika to gdzie masz go szukać , bo widze go przy kole i potem juz sie gdzieś traci .. i nie wiem gdzie i do czego jest dalej podlączony??

dzieki za pomoc

Jak chcesz sprawdzić czujniki (o ile są czyste) to miernik w dłoń - jak masz możliwość - powinny mieć mniej więcej 1 kOhm. Możesz też "przedzwonić kable" jeżeli masz podejrzenie, że coś z nimi nie tak.

Stroosiu, "przedzwonić kable" ze niby co mam z nimi zrobic ?? <lol>

Sorki za określenie. Ja bym to sprawdzał przy odłączonym akumulatorze. Patrzysz jak idą kable od czujników prędkości obrotowej kół. Odpinasz kabel przy czujniku, zwierasz go, później np.: z tylnych kół jest przedłużka pod kanapą, tam odpinasz i sprawdzasz kawałek kabla miernikiem, omomierzem, albo ciągłość kabla testerem diod. Dalej łączysz tak jak masz to normalnie i sprawdzasz przy kompie. Jak opór wyjdzie Ci trochę więcej niż przy czujniku to wszystko ok. Jak nie to masz przerwę. To samo przy przednich czujnikach, tylko z przednich to chyba bezpośrednio do kompa od abs'u idą. Musisz zobaczyć jak prowadzone są przewody.
Pamiętaj o tym aby odpiąć kompa od abs'u. Będziesz miał wówczas dostęp do wszystkich pinów na wtyczce.