Strona 1 z 1

Czujnik wstrzasowy airbag???

: pt gru 15, 2006 16:51
autor: Mortek
Witam serdecznie
Na wstepnie chcialbym przeprosic jesli byl juz poruszany taki temat, ale wyszukiwarka nie dziala. Sprawa ma sie tak ze w moim golfie po wjechaniu w jakas wieksza dziure slychac na senunde moze dwie taki odglos jakby jakiegos silniczka, takie charakterystyczne bzyczenie. Slyszalem ze moze to byc jakis czujnik(reduktor) wstrzasowy, aby poduszki nie wystzrelily przy byle nierownosci, czy jest to prawda??, poniewaz przyznam sie szczerze ze pierwsze slysze o czyms takim, ale to moze dlatego ze pierwszy raz mam do czynienia z taka iloscia elektroniki w aucie. Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.
Marcin

: pt gru 15, 2006 19:32
autor: ksionc
a masz boczne poduszki w siedzeniach czy mowa o przednich. prawde mówiąc nie spotkałem sie z czyms takim. z którego roku jest twoje auto?

: pt gru 15, 2006 19:49
autor: Mortek
Mam tylko poduchy z przodu a autko z 1998 roku sprowadzone z Włoch. A wracajac do tematu to ja tez niewiem czy w ogole cos takiego jest, ale fakt jest taki ze jak wjade w jakas wieksza dziure to slysze jakies brzeczenie, zdarzylo mi sie to dopiero dwa razy za kilka miesiecy, ale boje sie zeby nie okazalo sie ze cos jest poluzowane lub ze gdzies niema styku i ze w najmniej oczekiwanym momencie cos przestani emi dzialac. Gdyby nie te nasze dziurawe drogi pewnie nie bylo by tematu:(

[ Dodano: 15 Gru 2006 23:47 ]
Mam takie jeszcze jedno pytanko a nie chce zaczynac kolejnego watku, dzis jak stalem jakies 5 -10minut na postoju z wlaczonym silnikiem i swietlami w pewnej chwili zgaslo mi podswietlenie zegarow i konsolo srodkowej, probowalem przelaczac swiatla na postojowe wtedy sie zegary zapalaly, gdy zalaczalem mijania zegary gasly. Wylaczylem silnik, pogasilem wszsytko, odpalilem spowrotem i znowu to samo, juz mialem jechac bez podswietlenia zegarow ale nacisnalem "stopa" i sie zaswiecily, dojechalem do garazu juz bez zadnych problemow, teraz niewiem czy to kolejny jakis bajer VW czy cos sie sypie??? Jakby ktos mogl mi udzielic odpowiedzi bylbym wdzieczny. Przepraszam za tak chaotyczne wypowiedzi, ale tak jakos wszsytko w biegu a ten moj Golfik ciagle mnie zadziwia:)
Pozdrawiam
Marcin

: ndz gru 17, 2006 13:29
autor: ksionc
no to niezła choinka z tym oświetleniem :wink: co do brzeczenia to pojecia nie mam :sad: a z tym oswietleniem to na razie nie martw się za bardzo. jeżeli sytuacja się powtórzy to trzeba będzie zacząć dumać. czasem są różne takie wariacje elektroniki w mk4. aha, sprawdź czy masz światła stop`u ok?

: ndz gru 17, 2006 13:49
autor: Grzesiekk1982
Witam.
Mortek pisze:Slyszalem ze moze to byc jakis czujnik(reduktor) wstrzasowy, aby poduszki nie wystzrelily przy byle nierownosci, czy jest to prawda??
To mało prawdopodobne. Głównym czynnikiem decydującym o otwarciu poduszek czołowych jest włąśnie czujnik bezwladnościowy. Montowany jest w odpowiedni sposb (jest na nim strzałka) do kierunku jazdy. Jest tak wykalibrowany, aby reagował na wartości opóńnień odpowwiednie dla uderzaenia samochodem w przeszkodę (dlatego poduszki się nie włączą jak ładujesz z 20 kmh w przód malucha, a aktywują się, kdy uderzysz z 13 kmh kołem w 35 cm krawężnik- samochód zatrzyma się natychmiast bo opóźnienie jest duże.
Po 1 nijak to się ma do wjechania w dziurę (czujnik bezwładności nie reaguje w tym kierunku). Ponadto poduszki się zaczynają otwierać po około 20 ms od przekroczenia wartości granicznych, więc niemożliwe aby przez sekundę trwała jakaś "redukcja" czy coś w tym rodzaju.
Trzeba szukać innego powodu bzyczenia.
Może to silniczki od climatronica? A zbieżność z wjechaniem w dziurę ejst przypadkowa (u nas pełno dziur ;) )
Pozdrawiam.

: pn gru 18, 2006 16:09
autor: Maćko1979
Nie wiem czy może być to pomocne ale u mnie tez jest cos takiego ale dzieje sie gdy jade dosc szybko po nierównosciach i probuje zahamowac. Wydaje mi sie ze ten dzwiek ma raczej cos wspolnego z abs-em niz poduszkami.

: pn gru 18, 2006 17:04
autor: Mortek
Dziekuje PAnowie za odpowiedzi ale tak, mam zwykla klime manualna i i nie wykluczam ze to moze byc cos z ABS-em, poprostu pytalem sie znajomego na stacji kontroli pojazdow, ale tez nie byl pewny. Ciezko mi okreslic skad dochodzi ten dziek, poniewaz to jest moment, ale bardzo prawdopodobne ze to moze byc tez z ABS-u, tylko w sumie co moglo by to byc?:)
Pozdrawiam
Marcin

: pn gru 18, 2006 17:12
autor: Maćko1979
Tez sie od pewnego czasu zastanawiam a juz po Twoim poscie stwierdzam ze nie tylko mnie (jak zwykle) problem ten dotyczy. Ja to odczuwam w momencie delikatnego naciskania na hamulec (dosłownie musniecie) i jak kolo w jakis dolek wpadnie.... Wyglądalo by ze probuje sie zablokowac ale predkosc jest tak mala i tak krótkotrrwale blokowanie ze komputerek to lapie a do nas jako ludzi dochodzi tylko ten dziwny dzwiek, a odpuszczenie cisnienia nie idzie na pedał tylko niweluje sie gdzies w ukladzie...

: pn gru 18, 2006 19:18
autor: Grzesiekk1982
m_maryszczak pisze:momencie delikatnego naciskania na hamulec (dosłownie musniecie) i jak kolo w jakis dolek wpadnie....
TAK TO JEST TO.
Trzeba był od arzu napisać o tym, że przyhamowwujesz ;) Blokuje się koło, czujnik wykrywa poślizg i pompa ABS zaczyna przerywać ciśneinei.
Pozdrawiam.

: pn gru 18, 2006 19:42
autor: Mortek
To sie chyba conieco wyjasnilo, miejmy nadzieje ze to tylko to i ze jest to normalne zjawisko, ale wolalem sie upewnic poniewaz pierwszy raz mam do czynienia z taka iloscia elektroniki w aucie. Wielkie dzieki dla wszsytkich za wypowiedzi i pomoc.
Pozdrawiam serdecznie
Marcin