Strona 1 z 1

Trzeszczenie z przodu przy ruszaniu

: pt gru 15, 2006 01:46
autor: gixy
Witam Wszystkich- mam taki oto problem:
przy ruszaniu (z pelnego zatrzymania) słysze z przodu po lewej stronie- takie jakby trzeszczenie/chrobotanie- nie wiem jak to nazwac. Zaznaczam ze trwa to tylko chwile- do momentu, az wskazówka predkosciomierza podniesie sie do 20-30 km/h i pozniej juz tego nie słychac. Równiez przy hamowaniu tego odglosu nie ma, ani przy ostrym skrecie kol w lewo lub w prawo(tak jak sie przeguby sprawdza)-przy wolnej jezdzie oczywiscie.
Byłbym zatem wdzieczny za wszelkie podpowiedzi- co to moze byc i jak sie tego pozbyc, ewentualnie- gdzie to tanio wymienic(wawa i okolice)
I mam jeszcze jedno pytanie(mam nadzieje ze admin nie bedzie zły ze w jednym poscie umieszczam te dwie sprawy:)...
mianowicie- chodzi mi o przycisk podgrzewania tylnej szyby...
Jesli chodzi o ogrzewanie- dziala bez zarzutu, a nawet bardzo, bardzo szybko-natomiast denerwuje mnie to, ze ta lampka w tym przycisku- zazwyczaj sie nie swieci-ale jak jej cos odbije to sie zapala(tak na 50 właczen, zapali sie ze dwa razy(ale nie pali sie caly czas jak jest właczony przycisk) tylko gasnie po jakims czasie- o co z tym chodzi? Jak zrobic zeby palila sie stale? Mial ktos z Was podobny problem??
Bede wdzieczny za wszelkie porady
Pozdrawiam i z góry dzieki

: pt gru 15, 2006 08:23
autor: misiek
co do tego trzeszczenia to przyczyną takiego stanu może być obracające się łożysko w obudowie (w zwrotnicy - miałem tak w MK1) lub obracajaca sie piasta koła w tuleji łożyska, oba przypadki wiążą sie z wymianą łożyska (jak najszybciej) bo w przeciwnym przypadku dojdzie jeszcze wymiana całej zwrotnicy (obudowy łożyska) lub piasty koła, przyczyną takiego stanu jest przytarte (zużyte) łozysko koła,
co do włą. ogrz. szyby to prawdopodobnie nie masz styku na obwodzie kontrolki tego włą. trzeba by go rozebrać i spr. czy nie ma gdzieś widocznych przerw w połączeniach do tej żaróweczki i spr. wszystkie styki włącznika

: pt gru 15, 2006 09:13
autor: lemax
Witam,
zanim podejmiesz sie jakiejś grubszej naprawy zobacz czy aby osłona nie dotyka do tarczy,
kiedyś leciutko miałem podgiętą osłone i właśnie przy ruszaniu ze startu wydawała nieziemskie odgłosy podobne do tego co opisujesz :-))
pozdrawiam,
Paweł