Strona 1 z 2

Demontaż fotela kierowcy, tapicerki, wykładziny

: śr gru 13, 2006 17:01
autor: Tomalka
Witam :okej:
W moim MK4 jest pelno wody pod fotelem kierowcy i z tylu. Nie wiem skad sie ona tam bierze, caly filc pod wykladzina jest nasiakniety jak gabka. Jakby ktos z wiadra wylal 5 litrow wody do srodka. Musze wyjac ten filc i wysuszyc bo mi splesnieje. No i zobaczyc skad sie bierze tam woda. I teraz mam pare pytan: Jak sie wyciaga fotel kierowcy? W nim jest poduszka i napinacz, jak odlaczyc, zeby nie pokazalo bledu w komputerze? Jak sie demontuje te boczne listwy? Bardzo prosze o pomoc, bo nie chce niczego pourywac Pozdrawiam :pub: :pub: :pub:

: śr gru 13, 2006 18:04
autor: grubasmkIV
Jak bedziesz odpinal fotel to wyjmij kluczyki ze stacyjki i jak masz wyjety fotel to nie zapalaj samochodu to nie bedzie zadnych bledow

: śr gru 13, 2006 21:49
autor: Tomalka
grubasmkIV, odlaczac akumulator czy nie trzeba?

: śr gru 13, 2006 22:05
autor: greg
Tomalka pisze:dlaczac akumulator czy nie trzeba?
jak masz poduchy w fotelach to odłącz

[ Dodano: Sro Gru 13, 2006 9:09 pm ]
odłączamy akumulator - przesuwamy siedzenie kierowcy i pasażera do przodu - bierzemy cienki śrubokręcik i podważamy zaślepki w maskownicach szyn prowadnic siedzeń Obrazek jak podważyliśmy - w sumie 4 zaślepki mamy dostęp do wkrętów - na śrubokręt krzyżowy Obrazek po wykręceniu - wysuwamy osłony - trzeba lekko unieść i przesunąć. Zdjęliśmy osłony - teraz przesuwamy fotele do tyłu - bierzemy klucz torx 45 i wykręcamy po 2 śruby z przodu fotela, przy podłodze, w połowie szerokości siedziska Obrazek jak wykręciliśmy po 2 dla każdego fotela - podnosimy dźwignię przesuwania fotela i z fotelem wyjeżdzamy do tyłu, tak ze przód wyskoczy z mocowania- teraz podnosimy przód i jeżeli macie poduszkę w fotelu to odpinamy wtyczke poduszki Obrazek

: śr gru 13, 2006 22:51
autor: Tomalka
wielkie dzieki Panowie, w sobote sie zabieram teraz juz wszystko wiem. greg, Twoja fotorelacja jest swietna, dzieki serdeczne

: śr gru 13, 2006 23:22
autor: grubasmkIV
ja tam nie odlaczalem aku

: śr gru 13, 2006 23:30
autor: greg
grubasmkIV pisze:ja tam nie odlaczalem aku
a ja zawsze ielkroć grzebię przy wtyczkach (nauczka podczas zwarcia przy robocie podświetlenia zegarów w mk2)

: śr gru 13, 2006 23:37
autor: golota074
To samo mialem u mnie w aucie,tylko po stronie pasazera,rozbieralem poszycie i wyciagalem wszystko 2 razy,rada: Jak juz bedziesz wyciagal filc to musisz uzbroic sie w cierpliwosc:
-filc jest w calosci!! cala podloga pasazer+kierowca,wiec jak chcesz wyciagnac trzeba wypruc praktycznie cale wnetrze auta
- albo zrobic jak ja: odcielem czesc filcu pod poszyciem 2 naciecia na laczeniu przy kanale
-aby wyciagnac ten filc trzeba sciagnac plastiki od popielniczki po sam reczny :)
-tylne fotele tez wyciagalem by podwinac poszycie (latwiejsze dojscie do filcu :)

jak juz wszystko wyprulem ze srodka przeprowadzilem doswiadczenie: 3 osoby polewaly mi auto woda myjkami cisnieniowymi przez 30 min a w srodku jak na zlosc ani kropli! Wiec wysuszylem wszystko poskladalem do kupy,myslac ze najwidoczniej zostawilem uchylona szybe jak padal deszcz...(nic z tego) pozniej myslalem ze to z klimy mi leci woda do kabiny ale znalazlem przewody odprowadzajace wode z klimy sa na scianie grodziowej komory silnika i wszystko z nimi bylo okej a woda pojawiala sie dalej.
W miedzyczasie rozmawialem z gosciem ktory mial to samo w VW passat z 2002r i byl z tym w serwisie....nic mu nie pomogli i wlasnie on mi poradzil jak z tym fantem sobie poradzic:

-w podlodze auta w jej najnizszym punkcie umiejscowione sa tzw 'korki' z tworzywa...przewiercilem je wiertelkiem fi 5 i mam spokoj!!!! :)

: czw gru 14, 2006 11:31
autor: Tomalka
golota074, tego tez nie wiedzialem :) dzieki za dobre rady z filcem. Ja tez chce lac auto woda i zobaczyc skad leci, mam nadzieje ze u mnie sie uda cos zobaczyc, a jak nie to zrobie tak jak Ty dziurki w korkach, chociaz wolalbym odkryc skad sie bierze ta woda...

: wt lip 31, 2007 07:19
autor: golota074
Tomalka,
Teraz juz wiem ze problem tkwi w nagrzewnicy :) a co do usuniecia tej usterki wszelkie info jest tutaj : http://www.forum.vw-passat.pl/topics33/ ... vt1697.htm
mysle ze komus kto chce pogrzebac przy klimie lub nagrzewnicy link ten bedzie bardzo przydatny, pozdrawiam!

: wt lip 31, 2007 09:40
autor: scss

: wt lip 31, 2007 13:56
autor: Radion
Tomalka pisze:wolalbym odkryc skad sie bierze ta woda...
Jeżeli chodzi o zalewanie strony kierowcy z przodu i z tyłu to sprawdź czy nie cieknie Ci przez uszczelkę pokrywy wiązki elektrycznej, która wchodzi do środka pod podszybiem, z lewej strony (jak zdejmiesz podszybie to nie da się tego nie zauważyć). Gumowa uszczelka która tam jest zwykle parcieje i się tamtędy woda leje do środka...Ja uszczelkę wywaliłem i złożyłem to na silikon.
Drugie możliwe miejsce to gumowy uszczelniacz linki otwierania maski, chociaż rzadko zdarza się żeby sam wypadł...
Żeby zdjąć podszybie musisz ściągnąć ramiona wycieraczek - dokładnych opisów jest na forum kilka.
Jak już będziesz wybebeszał wykładzinę i filc, to radzę wyciągać całość, przerabiałem to osobiście u siebie. Trzeba zdemontować fotele przednie, tylne (bez oparć oczywiście :), obudowę tunelu środkowego, wszystkie plastiki które są na progach, również te boczne wzdłuż pasów (pod nimi na dole są śruby trzymające dolne plastiki:). Plastiki dolne podważaj delikatnie jakimś szerszym śrubokrętem, są na metalowych zapinkach i ładnie wychodzą. Zanim zaczniesz ściągać dolny plastik od strony kierowcy musisz zdjąć rączkę otwierania maski. Ja się trochę z tym namęczyłem...trzeba pociągnąć do siebie, przytrzymać w tej pozycji - z tyłu rączki jest plastikowa wsuwka która blokuje przed spadaniem, wysuniesz ją podważając śrubokrętem. Do zdemontowania jest również podpora stopy kierowcy. Odkręcasz jedną śrubkę i zsuwasz do góry, jak już wyjmiesz wykładzinę, to musisz odkręcić dwie śruby na których trzyma się podpora (bez tego nie wyjmiesz filcu)
Wykładzinę i filc trzeba w jednym miejscu naciąć (jak już wszystko rozbierzesz to zauważysz gdzie), chyba, że będziesz chciał się męczyć z odkręcaniem wspornika deski rozdzielczej bodajże... W każdym razie i tak tego nacięcia potem nie widać, gdyż jest zakryte przez obudowę tunelu środkowego.
Lepiej odłącz akumulator...Ostrożnie ciągnij za fotele, ja pociągnąłem za mocno i pod jednym siedzeniem ułamałem plastikowy uchwyt złącza poduszek.
Miłej pracy i rozwiązania problemu! Woda w aucie to nic przyjemnego...
Pozdr. Radek

: wt lip 31, 2007 14:35
autor: chomik80
Ten sam problem , z tym że z tyłu za kierowca zbierala mi sie woda.
Ja z kolei stawiałem na przewod spryskiwacza tylnej szyby . Tym bardziej ze jak pod klapa silnika zdejme weżyk spryskiwacza to leci płyn a jak załoze, to z tylu na szybę już nie leci :grrr:
Myslalem ze to wezyk mi strzlil i ze sam napsikalem sobie pod wykladzine ilekroc probowalem uzyc spryskiwacza na tylna szybe .

...ale ...Wezyk do spr. tylnej szyby leci prawa strona chyba ?

: wt lip 31, 2007 14:48
autor: agrala
proponuje sprawdzic wezyki od odprowadzania wody od szyberdachu, jest to czesta przyczyna mokrej podlogi. Chyba ze ktos nie ma szyberdachu