Strona 1 z 1
Pytanie dotyczące zawieszenia prosze o pomoc !!!....
: śr gru 13, 2006 12:22
autor: blend49
mam taki problem wymienili mi amortyzatory z tyłu i teraz jest tak że samochod (tył) amortyzuje tylko do pewnego momętu tzn w tewnym momęcie jak go przyciskam do dołu to jest taki momęt , żę niemoge go dalej przycisnąć . Czy to jest wina złych odbojów ??? Sprężyny zostały te same ??? prosze o rade ..
: śr gru 13, 2006 13:06
autor: PinkFloyd
Nie wiem jak chcesz to sprawdzic ja swój tył nacisne najwyżej o 1 lub 2 cm dlaej nie dam rady jest tak sztywny, zawiecha jeszcze fabryczna i sprawnosc 75% wiec tak powinno byc
: śr gru 13, 2006 15:34
autor: vw_vandal
blend49, podjedz na trzepaki i wszystko będziesz wiedział u mnas to kosztuje 20 zł.
: śr gru 13, 2006 17:23
autor: blend49
no tak wjade na trzepaki i bede wiedzial to co wiem
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
amorki powinny być dobre ale niewiem co zatrzymoje amortyzacje :/ może to być wina odboji i niewiem czemu p wymianie amorkó podniusł mi sie tył
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
: śr gru 13, 2006 22:17
autor: ppoll27
blend49 pisze:no tak wjade na trzepaki i bede wiedzial to co wiem
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
amorki powinny być dobre ale niewiem co zatrzymoje amortyzacje :/ może to być wina odboji i niewiem czemu p wymianie amorkó podniusł mi sie tył
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
To że tył się podniósł to dobry znak, widocznie stare amorki były już cienkie. Chociaż moim zdaniem to też znak ze spręzyny nie trzymają wysokości, a powinny.
Odboje z tego co wiem to lepiej wymieniać od razu przy wymianie amorków.
Co do sprężyn to u mnie jak były padnięte to auto przy jakimkolwiek obciążeniu (1 osoba) na tylnim siedzeniu lub w bagażniku siedziało, a doładowane to praktycznie leżało na drodze. Dodatkowym odczuciem był brak sprężystości w pracy zawieszenia tylko takie twarde telepanie (tłumione dobrze bo amorki miałem świeże). Na nowych spręzynach jest znacznie sprężyściej. Zaryzykowałbym twierdzenie że jeśli autko ma 10 lat i do tego jakiś konkretny realny przebieg, a chcesz nim pojeździć to dla własnego spokoju możesz zmienić odboje (komplet FEBI ok 60pln) i sprężyny (jedna to około 80 pln - szwedzkie LESJOFORS dedykowane do mk2). Wtedy będziesz wiedział że wszystko GRA
![bigok :bigok:](./images/smilies/bigok.gif)
: śr gru 13, 2006 22:28
autor: TheBiSHoP
ja mam cały tył nowy Amory Sachs gazowe komplet osłon i odbojów Sachs i sprężyny właśnie Lesjofors i podobnie jak kolega PinkFloyd nicisne go góra 2 cm (może 3 cieżko to ocenić)
: czw gru 14, 2006 11:58
autor: vw_vandal
blend49, ja również mam założone amory sachsa tylko że olejowe + sprężyny wzmacniane Lesjofors. trzepak ci wykaże czy amor chodzi żle czy ma jałowy luz czy pracuje prawidłowo !!