Forum.VWGolf.pl

rano sobie otworzylem maske coby sprawdzic poziom plunu do spryskiwacza....i juz maski nie moglem domkac.

mechanizm niby dziala - sprawdzalem wkretakiem, ale bardzo ciezko. sprezyna jakas taka oporna, czy nie powinno tam byc 2 sprezyn??

maske trzyma poki co ta blokada co sie ja palcem przesuwa, a na wszelki wypadek to maske przywiazalem od spodu co by mi nie padla na szybe.

poruszaj raczka do otwierania, a dokladniej podopychaj ja do przodu, u mnie tak sie czasem robi i to pomaga

Miałem tak w pasku. Trzeba wymontować i nasmarować cięgno rączka- zamek.

cosik może Tobie przymarzło w zamknięciu , albo trzeba podregulować mechanizm

miomio1 pisze:cosik może Tobie przymarzło w zamknięciu , albo trzeba podregulować mechanizm

nic nie przymarzlo, temp. na plusie, wypikalem caly zamek wd 40 i nic, jutro sprobuje wymienic sprezyne na jakas bardziej elastyczna bo ta jakas tempa jest

na czym polega regulacja tego mechanizmu ?? na regulacju wysokosci polozenia zamka??

Tak, do regulacji powinienes miec 2 srubki, popusc obie, podciagnij zamek do gory. Ja musialem naprawde czasnnac, zeby sie zamnkal, gdy podnioslem zameczek do gory, zamyka sie az milo, pozdrawiam

najpierw sprawdź czy ci się cięgno nie zacina!

AEM pisze:najpierw sprawdź czy ci się cięgno nie zacina!

chodzi o te ciegno ktore otwiera maske?? ono dziala bo zatrzasnalem zamek - jak pociagnalem dzwignie od maski w samochodzie tak sie otworzyl zamek, wiec to nie to...tak mysle

mariusz_sor pisze:Tak, do regulacji powinienes miec 2 srubki, popusc obie, podciagnij zamek do gory. Ja musialem naprawde czasnnac, zeby sie zamnkal, gdy podnioslem zameczek do gory, zamyka sie az milo, pozdrawiam

Zgadza się o taką regulację mi chodziło.

nie chodzi o to czy po pociągnięciu otwarło bo to widać od razu. Chodzi o to żeby po otwarciu rączka sama wracała do położenia początkowego a nie została w pozycji otwarte. Cięgno może ciężko chodzić w pancerzu i przez to sprężyna zamka nie zawsze cofnie blokadę. Niestety to przypadłość wielu starszych egzemplarzy.

AEM pisze:nie chodzi o to czy po pociągnięciu otwarło bo to widać od razu. Chodzi o to żeby po otwarciu rączka sama wracała do położenia początkowego a nie została w pozycji otwarte. Cięgno może ciężko chodzić w pancerzu i przez to sprężyna zamka nie zawsze cofnie blokadę. Niestety to przypadłość wielu starszych egzemplarzy.

jka nie wraca to znaczy ze ciegno sie zacina ??
to co popikac je wd40 czy jak ??

Dokładnie a najlepiej jakbyś je całe zdemontował i wyczyścił stalkę ze środka i całość naoliwił ale nie wiem czy nie lepiej by było kapnąć kilka kropel oleju silnikowego zawsze jest gęściejszy.

Kumpel tez ma z tym problem tylko ze w mk2, zawsze zamykałem mu mache wsadzajac palucha i odciągając tą wajche co jest zaczepiona linka i to zawsze pomagało,lecz trzeba było sie bawic za każdym razem.

u mnie było podobnie
otworzyłem maskę , zamykam a tu nic
okazalo si.ę , że zerwała się sprężyna
załozyłem jakąs na szybko ale nawet jak jechałem polą (bardzo dziurawą drogą) to potrafiła się sama otworzyć,

od czasu jak wymieniłem sprężynę na mocniejszą rączka się elegancko cofa do swojego położenia, a maska zawsze się dobrze zamyka

pozdrawiam