Strona 1 z 1
[MK2 1.3 Wtrysk] Problem z odpalaniem na zimno.
: pt gru 08, 2006 21:14
autor: JacekPlacek
Witam wszystkich . Mam następujący problem ze swoim autkiem : na zimno ciężko pali , trzeba wcisnąć pedał gazu do oporu i dopiero po dość długim kręceniu rozrusznikiem uruchomić silnik , po zapaleniu czuć że jest "zalany " W czasie jazdy w fazie rozgrzewania zaraz po uruchomieniu po gwałtownym dodaniu "gazu"dusi się tak jak by się zalał i dopiero po chwili można dalej przyspieszać .
: pt gru 08, 2006 21:31
autor: Paweł Marek

albo

ale pewności nie można mieć na odległość
Czujnik temperatury można sprawdzić omomierzem, ale zawór już nie bardzo jest jak, trzeba by podmienić
: pt gru 08, 2006 23:47
autor: JacekPlacek
Dziękuje za pomoc jak tylko naprawie moje autko napisze co było przyczyną dolegliwości .Pozdrawiam .
: sob sty 23, 2010 13:40
autor: anko1973
Hej Pawel Marek
mam problem z odpalenie na mrozie MK 2 1.8 benzyna nie miał nigdy gazu 90 KM w automacie w dowodzie mam 1990r. ale po vinie wychodzi na 1991. W lecie na wionę na jesieni pali bez problemu; problemy zaczęły sie w grudniu. jak spadnie tem do -10 nie pali jak mi się uda - i to nie zawsze - to z rury wali siwy dym, trzęsię go, pali tylko na gazie, jak zdejme noge z gazu dusi sie i gaśnie. w loistopadzie miał pzreedłuzone badani techniczne - spaliny OK - facet na stacji - powiedział nawet ze ma dobry silnik.
ale bierze olej - ok 1l na 3-4 tys no i pali po mieście nawe 15,5 na trasie prawie 13.
sprawdziłem czujnik temp wygląda ok w samochodzi na -15 ma prawie 5kohm (może za mało) w domu na wrzątku miał modelowo 280 ohm w pokojowej wodzie ma 2 kohm. możesz pomóc poradzić co może być albo jak namierzyc ten zawór pomocniczy powietrza?
: sob sty 23, 2010 16:23
autor: Mikołaj74
PawełMarek,
gdzie w 1.3 NZ jest ten dodatkowy zawór powietrza? Mam ten sam problem co autor postu. Proszę o opis, rysunek lub zdjęcie.
Mikołaj
: sob sty 23, 2010 16:40
autor: Paweł Marek
wąż powietrzny do niego dochodzi, trudny dostep ale jak wygląda masz na rysunku wyżej a na niego nałożony jest wąż, no i leci kabel do wtyczki, nie mam fotek, nie moge też znaleźć ale z powyższymi info chyba dasz rade
: ndz sty 24, 2010 18:51
autor: Mikołaj74
Paweł Marek,
znalazłem ten zawór pomocniczy, zdjąłem wąż za nim, czyli przy kolektorze dolotowym i pali na dotyk przy -15°C, czyli zawór do wymiany
***WIELKIE DZIĘKI***
tylko, że problemu nie koniec...pracuje 5-6 sekund i gaśnie, jak gdyby paliwo coś odcinało...
Możesz coś doradzić?
Mikołaj