Strona 1 z 1

[MK3] płyn w zbiorniczku- tez tak macie???

: wt gru 05, 2006 08:12
autor: PinkFloyd
U mnie w zbiorniczku płyn jest na zimno miedzy min i max słabo widac bo miedzy min i max jest łączenie zbiorniczka a nad łączeniem 2 mm powyzej jest poziom max. Dolałem na zimno płynu do maxa i po 2 dniach znów miedzy min i max choc na ciepło jest poziom podnosi sie do max. Płynu nie ubywa ale zawsze jest równo na tej kryzie zawsze jak doleje do maxa na zimno i tak gdzies to spierniczy i wyrówna do poziomu miezdy min i max. W innych autach poziom min i max miał wiekrza tolerancję w VW odległośc jest mała i w innym aucie jak dolałęm do maxa na zimno to tak miałem a tu nie chce :crazy: - ciekawe czy to odparowuje i czy tak macie???

: wt gru 05, 2006 08:57
autor: Adamtd
PinkFloyd, jak dolejesz płynu ma go być zawsze więcej. Jak wraca do poprzedniego poziomu to znaczy że gdzieś trafia tam gdzie nie trzeba. Poczekaj aż na zimnym zejdzie Ci na minimum i wtedy dolej i zaobserwuj ile ubywa płynu (ile dolewasz w przeliczeniu na czas i przejechane kilometry)

: wt gru 05, 2006 09:14
autor: dziejo
nic sie nie martw napewno nie zejdzie ci ten płyn ponizej stanu krytycznego tzn ( ze go wogóle nie bedzie _) JEżELI NIE MA WYCIEKU NIC SIE NIE MARTW ja od roku dolewam tak srednio co 4 m-ce 50g wycieku nie ma usczelka tez cała nic sie nie przejmuj!!!!!!!!

: wt gru 05, 2006 11:13
autor: PinkFloyd
No własnie gdzieś tak na rokdolewam z 50 ml, ale jak doleje na maxa moment zejdzie miedzy min i max i tak trzyma z półroku nawet po trasie, chociaz na ciepło jest max.

[ Dodano: 05 Gru 2006 11:19 ]
Ustaliłem ze jak doleje na maxa to po czasie powyzej kryzy na zbiorniczku mam biały nalot jakby wyschniety płyn, jak sie unormuje miedzy min i max to tego nie ma - czy ten zbiorniczek ma moze jakis zaworek co nadmiar płynu wywala??? Bo jak na zimno doleje na maxa to mam zacieki na tej kryzie, jak sie unormuje to juz nie.

: wt gru 05, 2006 18:39
autor: vwmadison
PinkFloyd pisze:No własnie gdzieś tak na rokdolewam z 50 ml, ale jak doleje na maxa moment zejdzie miedzy min i max i tak trzyma z półroku nawet po trasie, chociaz na ciepło jest max.

[ Dodano: 05 Gru 2006 11:19 ]
Ustaliłem ze jak doleje na maxa to po czasie powyzej kryzy na zbiorniczku mam biały nalot jakby wyschniety płyn, jak sie unormuje miedzy min i max to tego nie ma - czy ten zbiorniczek ma moze jakis zaworek co nadmiar płynu wywala??? Bo jak na zimno doleje na maxa to mam zacieki na tej kryzie, jak sie unormuje to juz nie.
wyrzuci nadmiar płynu poniżej korka takim małym otworem.....zobacz na postoju jak dostanie 90 stopni i się włączy wentylator- nadmiar usunie przez wyższe cisnienie :)

: wt gru 05, 2006 21:20
autor: Adamtd
PinkFloyd pisze:No własnie gdzieś tak na rokdolewam z 50 ml
50 ml ???? Czy 500 ml? Pół litra dolewasz czy kieliszek wódki - bo to troszkę róznica. Jak dolewasz 50 ml to Ci nawet poziom nie drgnie, a przez rok to kilka razy tyle wyparuje

: wt gru 05, 2006 21:45
autor: twardy
Adamtd pisze:Pół litra dolewasz czy kieliszek wódki
wódki to troche szkoda hehe :)
Ja dolewam około 200 ml na dwa miesiace w zimie to prawie nic. :bigok: