Strona 1 z 1

[mk3] klekota jak diesel na zimnym silniku

: pn gru 04, 2006 21:07
autor: r5badkiller
no właśnie to to moze byc zawory? , uszczelniacze ? czy coś innego i jeszcze jedno dodam mam ubytki oleju co jakies 500km musze dolac ze 100-200ml :panna: i jaka jest przyczyna tego klekotania(tylko na zimnym jak sie rozgrzeje to ustępuje) i ubytku oleju. Wiem ze były podobne temety ale znajść nie mogę więc jak kotś zjadzie proszę o załączenie

Dziękuje

: pn gru 04, 2006 21:50
autor: zbikq
jak dla mnie regulatory hydrauliczne klekot, a ubytki mogą być uszczelniacze walnięte a kopci ci przy tym?? może być też walnięta uszczelka pod głowicą ale to też by spalał płyn chłodniczy.

: pn gru 04, 2006 21:51
autor: Adamtd
Wygląda na popychacze, ale ten ubytek oleju mnie zastanawia - trzebaby mu zrobić diagnostykę, a najpierw to może ciśnienie sprężania z próba olejową, bo problem może być więcej niż jeden

: wt gru 05, 2006 17:54
autor: r5badkiller
zbikq pisze:jak dla mnie regulatory hydrauliczne klekot, a ubytki mogą być uszczelniacze walnięte a kopci ci przy tym?? może być też walnięta uszczelka pod głowicą ale to też by spalał płyn chłodniczy.
nie spala i nie kopci a olej znika :otepienie:

: wt gru 05, 2006 18:04
autor: eidos
co do klekotania to jak koledzy pisza, a sprawdz czy nie ma oleju w zbiorniczku wyrównawczym w płynie chłodniczym

: wt gru 05, 2006 19:06
autor: dzikgtc
r5badkiller, zajedz na kanał i zobacz czy nie ma wycieków. Wg mnie po prostu podczas jazdy pod obciazeniem gdzies saczy sie olej. Ja tak mialem jak mi uszczelka pod miska olejowa poszla. A jak nie masz wycieków, to mogą być walnięte uszczelniacze zaworów i furak może klekotać. U mnie natomiast po zapaleniu silnika na postoju CYKA wtrysk :hmm: też mnie to denerwuje ale co zrobic, jak chodzi i nie robi problemow to niech sobie cyka :panna:

: wt gru 05, 2006 19:34
autor: vwrych
kolego ja bym ;powiedział ze masz do wymiany hydro hydrauliczny popychacz zaworów

: śr gru 06, 2006 19:29
autor: zbikq
eidos pisze:a sprawdz czy nie ma oleju w zbiorniczku wyrównawczym w płynie chłodniczym
dokładnie

: pt gru 08, 2006 19:27
autor: rerekumkum
r5badkiller, i jak tam, wiesz juz moze co powoduje to klekotanie w Twoim golfiku? byles u mechaniora? jak tak to co Ci powiedzial i ile chce za naprawe? pytam bo mam identyczny problem i chce wiedziec z czym mam do czynienia...

do reszty, jesli to popychacze to ile orientacyjnie hajsu na to musze miec??

: pt gru 08, 2006 21:13
autor: r5badkiller
rerekumkum pisze:r5badkiller, i jak tam, wiesz juz moze co powoduje to klekotanie w Twoim golfiku? byles u mechaniora? jak tak to co Ci powiedzial i ile chce za naprawe? pytam bo mam identyczny problem i chce wiedziec z czym mam do czynienia...

do reszty, jesli to popychacze to ile orientacyjnie hajsu na to musze miec??
no nie byłem nigdzie nie mam jak bo jak sie nagrzeje to nie klekocze a zanim dojade to sie nagrzeje hyba zeby zostawił go u mechaniora zeby ostygł i by sprawdził ale narazie nie mam czasu jak będe coś wiedział to napewno napisze

pozdrawiam