Strona 1 z 2

[Citroen Berlingo] Zamiast ropy kolega zalal bak benzyny

: sob gru 02, 2006 12:43
autor: jordan233
Hej
Piszę w sprawie citroena berlingo rocznego ,kolega ma wlasnie takie autko,i jest taki problem ,zalał do disla pełen bak benzynki :),i pojechal ,zrobil 10km i zaczol mu przerywac,i kopcic,teraz jakie to sa koszta naprawy?? co trzeba wogole zrobic???? pomozcie,bo kolega zalamany

: sob gru 02, 2006 13:11
autor: Dragon
Może zacznijmy od tego co zalał? Na jakiej stacji? Jeśli tu jest przyczyna to koszta może ponieść właściciel stacji.

: sob gru 02, 2006 13:14
autor: Mis
jordan233, nic wielkiego nie powinno się stać :)
Kiedyś zalałem pełen bak beny do Renault Master (oczywiście diesel:P). 80l :)
spuściłem, nalałem dobrego oleju, trochę porzęził i nic się wielkiego nie stało.

Czujnik skladu mieszanki powieniem skutecznie zapobiec uszkodzeniu wtrysków.


Lepiej nalać benzyny do diesla niz diesla do benzyny :)

stacja

: sob gru 02, 2006 13:29
autor: jordan233
kolega zalał na stacji Total benzynke 95,i sam wlewał :/ ,ale jak by trzeba było oddac do jakiegoś serwisu nie koniecznie citroen,to jakie to moga byc koszta naprawy? czy w serwisie tez spuszcza z baku i zaleja disla? czy jakies przeczyszczenia itp.? cos moga sie spierdzielic?

: sob gru 02, 2006 14:15
autor: kaczor4011
jordan233, ja bym zrobil tak sam spuscil paliwo z baku i nalal ropki pokrecil troche rozrusznikiem zeby przegonilo paliwo w ukladzie i moze cos z tego bedzie!jesli samochod ma rok to jest pewnie na gwarancji a jak pojedziesz do serwisu to pewnie uniewaznia gwarancje na silnik i zaplaci duzo $$$ bo powiedza ze cos sie jeszcze uszkodzilo i trzeba bylo wymienic!!!

: sob gru 02, 2006 15:24
autor: greg
jordan233, dopuszczalne wymieszanie benzyny z ropą to 1/3 czyli - wypuścic 2/3 zbiornika paliwa - zalać ON do pełna - pokręcić żeby paliwo wyszło z przewodó lub też upuścić z filytra paliwa i zapalić - nic się nie stało - ponieważ ilość benzyny była zbyt duża to nie dał rady chodzić na zapłonie samoczynnym

Re: stacja

: sob gru 02, 2006 17:57
autor: vwmadison
jordan233 pisze:kolega zalał na stacji Total benzynke 95,i sam wlewał :/ ,ale jak by trzeba było oddac do jakiegoś serwisu nie koniecznie citroen,to jakie to moga byc koszta naprawy? czy w serwisie tez spuszcza z baku i zaleja disla? czy jakies przeczyszczenia itp.? cos moga sie spierdzielic?

W np. kangoo w autoryzowanym serwisie powinieneś sie zamknac w kosztach ok 800 -1100 zł..
spuszczenie paliwa, czasem demontaż/montaż zbiornika, nowy filtr, diagnostyka..Weź duże kanistry to przynajmniej paliwo zabierzesz upuszczone. Zapytaj sie o filtr paliwa czy jest z czujnikiem czy bez czujnika wody w paliwie...roznica nawet 200 zł może sięgać na czujniku... Autoryzowany serwis tez upuszcza paliwo. podłanczaja pompe paliwa do bateri i ściagaja.....
Jeśli auto na gwarancji to możesz do serwisu podjechać.....Jeśli zobacza póżniej,że cos było grzebane w instalacji to mogą być później problemy aby cos na G wykonac...a zalanie innego paliwa wielu przypadkach nie jest podstawą do anulowania G na dalsze naprawy....
Nie ma się co łamać....w większości przypadków konczy sie na w/w czynnościach i zalaniu kilku litrach paliwa wskazanego do danego silnika :)

[ Dodano: Sob Gru 02, 2006 18:06 ]
kaczor4011 pisze:jordan233, ja bym zrobil tak sam spuscil paliwo z baku i nalal ropki pokrecil troche rozrusznikiem zeby przegonilo paliwo w ukladzie i moze cos z tego bedzie!jesli samochod ma rok to jest pewnie na gwarancji a jak pojedziesz do serwisu to pewnie uniewaznia gwarancje na silnik i zaplaci duzo $$$ bo powiedza ze cos sie jeszcze uszkodzilo i trzeba bylo wymienic!!!
Raczej jesteś w błędzie....
Jeśli dobry serwis to podejdą profesjonalnie... nie strasz kolegi gdybaniem bo nieladnie tak....

: sob gru 02, 2006 19:28
autor: greg
vwmadison pisze:Jeśli dobry serwis to podejdą profesjonalnie... nie strasz kolegi gdybaniem bo nieladnie tak....
jeśli awaria byłąby spowodowana niewłaściwym paliwem - zgodnie z prawem tracisz gwarancję - masz to napisane jak wół w gwarancji - Producent nie odpowiada za wady spowodowane niewłaściwym użytkowaniem (czytaj niewłaściwym paliwem)

[ Dodano: Sob Gru 02, 2006 6:29 pm ]
Dlatego ja proponuję spuszczenie, zalanie pokręcenie silnikiem, uruchomienie - jesli po tych wszystkich robotach nadal będą problemy wtedy dopiero serwis - bo w pompie i przewodach bedzie juz właściwe paliwo

[ Dodano: Sob Gru 02, 2006 6:36 pm ]
wracajac do zalewania benzyną - włoska instrukcja golfa mk2 1,6GTD mówi iż w warunkach zimowych jesli nie mamy paliwa zimowego należy mieszać ON z benzyną - dlatego możliwe ze nic się nie stało i wystarczy tylko zmiana paliwa

: sob gru 02, 2006 19:42
autor: kaczor4011
greg, dobrze mówi!! wlasnie o to mi chodzilo zeby nie bylo benzyny w ukladzie!!na podstawie tego moga uniewaznic gwarancje

: sob gru 02, 2006 19:49
autor: greg
kaczor4011 pisze:na podstawie tego moga uniewaznic gwarancje
znajomy zarżnął 3 pompy wtryskowe na opale, dwa razy przuścił ON - reklamacja uznana - wymiana gwarancyjna, a raz nie przepłukła - reklamacji nie uwzgledniono - wystarczy taki przykład?

: sob gru 02, 2006 19:50
autor: much7
mój teścio sie zagapił i tak zrobił w MK3 (zalał benzyną swojego diesla). spuściliśmy benzynę, wymieniliśmy filtr i do pełna ropy - chodzi do dzisiaj, a minęło już z 5 lat.
nie marw się, zawsze może być gorzej pozdrawiam

: sob gru 02, 2006 19:51
autor: greg
a wracając do neiwłaściwego paliwa - kumpel zatanmkował do malucha ON i się cieszył jak dziecko że tanie paliwo - po 200metrach maluch stanął - wypuściłem ON, zalałem benzyną , trochę pochełtoliłem i odpalił. Wszytsko się działo w sylwestra i kumplowi się bartdzo spieszyło, ale skończyło sie dobrze, tylko na strachu

: sob gru 02, 2006 20:25
autor: Qto
greg pisze:a wracając do neiwłaściwego paliwa - kumpel zatanmkował do malucha ON i się cieszył jak dziecko że tanie paliwo - po 200metrach maluch stanął - wypuściłem ON, zalałem benzyną , trochę pochełtoliłem i odpalił. Wszytsko się działo w sylwestra i kumplowi się bartdzo spieszyło, ale skończyło sie dobrze, tylko na strachu
jak wlejesz ropę do benzyniaka to nic się nie stanie - po prostu nie pojedzie. Benzyna na diesla działa trochę gożej, diesel pojedzie na "wszystkim" (opał, rzepak) ale nie na benzynie...
A wracając do tematu to ja bym spuścił benzyne, zalał ropę, pokręcił rozrusznikiem i oddał na gwarancje...

: sob gru 02, 2006 20:48
autor: greg
Qto pisze:iesel pojedzie na "wszystkim" (opał, rzepak) ale nie na benzynie
a nei prawda - testowałem to co napisali włosi - 35% w zimę i chodził bormalnie - tyle ze trochę więcej palił