[mk3] Przerywa, nie chce "iść"
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 721
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 17:57
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
[mk3] Przerywa, nie chce "iść"
po 3 dniach tych mgieł nagle! nie chce mi jezdzic autko. mam gaz. na benzynie mniej a na gazie bardziej przerywa - gaśnie. wymieniłem kable kopułke, palec. nie pomogło. mało tego mgly ustały a on nadal nie chce chodzic. zostały mi do wymiany świece. Możliwe jest to że w ciągu kilku dni szlak trafił świece i teraz są takie cuda????????!!!!!
ps. hall cewka (coprawda nie na oryginały) i komputer wymieniony w lipcu.
a moze przepływomierz siadł - ale to tak nagle bez objawów??
ps. hall cewka (coprawda nie na oryginały) i komputer wymieniony w lipcu.
a moze przepływomierz siadł - ale to tak nagle bez objawów??
Re: [mk3] Przerywa, nie chce "iść"
Tzn obroty ci zaczynaja wariowac jak jest cieply az w koncu gasnie?Darcyn pisze:po 3 dniach tych mgieł nagle! nie chce mi jezdzic autko. mam gaz. na benzynie mniej a na gazie bardziej przerywa - gaśnie. wymieniłem kable kopułke, palec. nie pomogło. mało tego mgly ustały a on nadal nie chce chodzic. zostały mi do wymiany świece. Możliwe jest to że w ciągu kilku dni szlak trafił świece i teraz są takie cuda????????!!!!!
ps. hall cewka (coprawda nie na oryginały) i komputer wymieniony w lipcu.
a moze przepływomierz siadł - ale to tak nagle bez objawów??
jak postoi troche to pali normalnie?
Sprawdz czujnik polozenia(obrotow) walu korbowego, u mnie to bylo wlasnie to z takimi objawami jak napisalem.
Ja mialem caly popekany kabel(auto sprowadzane z wloch,upaly sie daly we znaki).
Jak narazie jest ok i dziala, chociaz naprawa troche mnie wyniosla...
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 721
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 17:57
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
czujnik obrotu walu tez mam nowy. przerywa. jak go dopadnie to niechce mi na obroty wejsc i czuje ze nie idzie na 4 gary. jak mu przejdzie to np lecąc na 5 biegu co chwile czuje szarpaniecie tak jakby na jednej swiecy co którys takt.
wiec czy to mozlwe ze to od swiec. ze to tak nagle by te swiece trafilo? podejrzewam ze nie byly dawno wymieniane bo kopulka wygladala na oryginalna jeszcze (95r od 50tys gaz)
wiec czy to mozlwe ze to od swiec. ze to tak nagle by te swiece trafilo? podejrzewam ze nie byly dawno wymieniane bo kopulka wygladala na oryginalna jeszcze (95r od 50tys gaz)
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Mimo tego że piszesz ze nowy stawiam na halla. Komputery VW mają ciekawą właściwość:jak przekręcisz aparatem bez ustawienia kompa w faze zapłonu no to zacznie mulic auto, a jak przekręcisz aparatem nie na włączonym a później go odpalisz to auto będzie przerywało gasło i moze dojść do uszkodzenia czujnika halla. Kiedy czujnik jest uszkodzony auto potrafi samoczynnie pobić obroty przerywac i mieć takie przerwanie w czasie jednostajnaj jazdy.Może kupiłeś użeywanego halla albo z internetu. Jak tak to moze to być on. Ja chodź moge się mylić (wiesz jak jest ze stawianiem diagnozy bez zobaczenia usterki) ale to po prostu według mnie na niego wskazuje/plus jeszcze jedna ewentualność mianowicie czujnik temperatury cieczy. To też jest bardzo prawdopodobne. Do sprawdzenia omomierzem
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 721
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 17:57
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
panowie dowiedzialem sie ze jak kable byly juz slabe i mialy przebicie to mogly uszkodzic swiece....
wymienilem 2 dni temu swiece na ngk 3 elektrody i dwa dni spokoju, bo sucho bylo. teraz popadal deszcz i znowu... ale delkatnie i nie zawsze. na przyklad wbije 3 bieg i jade bez gazu i dam mu delikatnie to nie jest tak ze sie dlawi tylko jakby przerwal na jednej swiecy. tak samo jak stoi na luzie na wolnych i dam lekko to do pewnych obrotow tak jakby na 3 gary i pozniej normalnie. cholera co to moze byc!!!!
wymienilem 2 dni temu swiece na ngk 3 elektrody i dwa dni spokoju, bo sucho bylo. teraz popadal deszcz i znowu... ale delkatnie i nie zawsze. na przyklad wbije 3 bieg i jade bez gazu i dam mu delikatnie to nie jest tak ze sie dlawi tylko jakby przerwal na jednej swiecy. tak samo jak stoi na luzie na wolnych i dam lekko to do pewnych obrotow tak jakby na 3 gary i pozniej normalnie. cholera co to moze byc!!!!
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
A jakbyś jeszcze cewkę podmienił na próbę? Nie od razu kupować, podmienić. W końcu już wszystko pozmieniałeś to co masz do stracenia. Ja bym się jeszcze przyjrzał raz okablowaniu i wtyczkom z tych wrażliwszych nisko napięciowych elementów, tzn oba czujniki halla, wtyczka od cewki, od kompa.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
A jakbyś jeszcze cewkę podmienił na próbę? Nie od razu kupować, podmienić. W końcu już wszystko pozmieniałeś to co masz do stracenia. Ja bym się jeszcze przyjrzał raz okablowaniu i wtyczkom z tych wrażliwszych nisko napięciowych elementów, tzn oba czujniki halla, wtyczka od cewki, od kompa.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 721
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 17:57
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
dziejo, ale to sie stalo nagle
[ Dodano: 07 Gru 2006 18:16 ]
Paweł Marek, patrzylem. nic nie zauwazylem. a czy na vagu sprawdza cewke?
[ Dodano: 07 Gru 2006 18:17 ]
dziejo, w mk1 diesel wiedzialem gdzie ten kabel a tu u mnie gdzie go szukac? ale tez jakby silnik nie mial masy to tez cos ladowaniem by bylo. pamietam jakos tak mialem w mk1
[ Dodano: 07 Gru 2006 18:16 ]
Paweł Marek, patrzylem. nic nie zauwazylem. a czy na vagu sprawdza cewke?
[ Dodano: 07 Gru 2006 18:17 ]
dziejo, w mk1 diesel wiedzialem gdzie ten kabel a tu u mnie gdzie go szukac? ale tez jakby silnik nie mial masy to tez cos ladowaniem by bylo. pamietam jakos tak mialem w mk1
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
nie ma szans, ani VAG ani pomiary miernikiem nie dadzą pewności. Przerabiałem to ostatnio. Tylko podmiana na taką o której wiadomo że jest sprawna wyjaśni sprawę.Darcyn pisze:Paweł Marek, patrzylem. nic nie zauwazylem. a czy na vagu sprawdza cewke?
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
a czyli też już zmieniałeś. Pachnie mi to jakąś kablową niedoróbką. Zwróciłbym szczególną uwagę na miejsca gdzie gazownicy wpinają się do instalacji auta, czyli wtryskiwacze, przepustnica, lambda, sygnał zapłony (koło cewki zwykle)Darcyn pisze:pojade tam gdzie kupilem niech da mi drugą.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 290 gości