Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam taki problem mam podgrzewane lusterka w MK3. Klopot w tym że lewe nie grzeje, a prawe tak. Sterowanie ustawienia obu lusterek działa. Podłączenie po rozebraniu (pokrycie drzwi od środka) jest na kostce wieć myślę że chyba nic nie popsułem, ale nie wiem na pewno. Co jeszcze sprawdzić. Proszę o pomoc.

sprawdź czy do samego wkladu lustra dochodza 2 kabelki. Te kabelki powinny iśc do włącznika ogrzewania tylniej szyby

A jak to sprawdzic ???? trzeba rozebrac lusterko czy jak ??????

Pabloss pisze:A jak to sprawdzic ???? trzeba rozebrac lusterko czy jak ??????

Musisz delikatnie wypiąć wkład lusterka z ruchomej części mechanizmu regulacji. Wkład jest mocoiwany na wcisc i można wyjąć go podważając delikatnie czymś płaskim.

Sprawdź czy filia grzewcza nie ma przerwanego obwodu - po odpięciu zasilania sprawdź oporność. sprawdź też czy dochodzi napięcie - po włączeniu stacyjki i grania tylnej szyby powinno być napięcie ok. 12V.

PZDR

Ok serdecznie dziekuje za pomoc sprawdze i dam znac co i jak !!!!! Wielkie dzieki

Pabloss pisze:Ok serdecznie dziekuje za pomoc sprawdze i dam znac co i jak !!!!! Wielkie dzieki

Ja mialem taki problem w MKII ale zasada pewnie ta sama
U mnie byl zerwany przewod w gumie laczacej miedzy karoseria a drzwiami Najprosciej jest sprawdzic zdejmujac tapiserke i sprawdzajac czy w kostcze od lusterek jest napiecie i to najlepiej podlaczajac miernik czy kontrolke pod oba przewody jesli nie ma napiecia to moze byc tak jak u mnie . Jesli jest napiecie to nalezy sprawdzic w drugiej czesci kostki tej od lusterka czy jest tam jakis opor ( nie pamietam ile ) jesli nie ma nic to jest tam przerwa i tu jest przyczyna


Pozdro:

Slawek.

Witam. Z przykrością muszę Panom zakomunikować ze nie udalo mi sie rozebrać lusterka. Szkło za zadne skarby nie chciało wyjść i bałem sie ze pęknie (a delikatny nie byłem), wiec dalej juz nie próbowalem. Od 2 strony czyli obudowy sa zaczepy na brzegach ale niestety nie tylko bo od wnetrza tez, nawet jeden ułamałem chcac go podwazyc śrubokrętem . Jak możecie to napiszcie jak bezpiecznie to rozebrać. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Pabloss pisze:Witam. Z przykrością muszę Panom zakomunikować ze nie udalo mi sie rozebrać lusterka. Szkło za zadne skarby nie chciało wyjść i bałem sie ze pęknie (a delikatny nie byłem), wiec dalej juz nie próbowalem. Od 2 strony czyli obudowy sa zaczepy na brzegach ale niestety nie tylko bo od wnetrza tez, nawet jeden ułamałem chcac go podwazyc śrubokrętem . Jak możecie to napiszcie jak bezpiecznie to rozebrać. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Na pewno wszystko trzeba wykonać w spokoju i cieple - nagłe ruchy na bank spowodują uszkodzenie szkła lustra.

Zrób może tak:
- znajdź ciepłe pomieszczenie (albo poczekaj do wiosny)
- ustaw lusterko w skrajne górne lun skrajne dolne położenie
- podważ delikatnie dwoma dłutkami/ śrubokrętami/ płaskownikami
- asekuruj szkło, bo może wypaść

Dasz radę.

PZDR

ok dzieki wyprobuje w piatek w garazu

Pabloss pisze:ok dzieki wyprobuje w piatek w garazu

3mam kciuki