Strona 1 z 1
[passat] NIE CHCE ODPALAĆ JAK JEST ROZGRZANY.
: wt lut 15, 2005 01:17
autor: nawrotvw
Witam wszystkich, mam passata 1,6 Benzyna, silnik DT na "cudownym" gażniku Pierburg 2e. Mnóstwo golfów ma podobne silniki, więc mam nadzieję, że ktoś mi pomoże. Dzisiaj przydażyła mi się dziwna sytuacja, otóż po przejechaniu 100 km, zatrzymałem furę żeby zatankować gaz i nie mogłem go odpalić. Męczyłem go dobre 5 minut i na gazie i na benzynie i nic. Dopiero po chwili odpalił i mogłem jechać, od tej pory nie można go odpalić jak jest zagrzany silnik. Co ciekawe jak jest zimny to pali na dotyk, oraz jak nie chce odpalić i zaskakuje dopiero po dłuższej chwili to silnik pracuje równo. Dzisiaj przejrzałem i wyczyściłem wszytko czyli, palec rozdzielacza, kopułkę, przewody (są prawie nowe), świece (też prawie nowe), filtr powietrza i problem dalej jest ten sam. Moim zdaniem jedyne co pozostaje to sam gażnik ale nie jestem pewien więc proszę o rady, może ktoś miał podobną sytuację. Dzieki
od Quatro7: uprzejmie prosi sie o precyzowanie tematów
: wt lut 15, 2005 11:55
autor: radwan
mój golfik też nie chciał odpalać po rozgrzaniu silnika.Okaazało sie że był jakiś *#cenzura#* przy alternatorze popsuty( chyba jakiś regulator napięcia czy ćoś takiego bo juz nie pamiętam) . po wymianie pali fajniutko

: wt lut 15, 2005 14:42
autor: AndreTomaszów
a moze za male luzy na zaworach.... ? ale skoro to tak nagle sie stalo....to kto wie?
: wt lut 15, 2005 18:36
autor: nawrotvw

Dzisiaj trochę pojeżdziłem i co zauważyłem. Jak jest ciepły na pewno nie pali ani na benzynie, ani na gazie. Dopiero jak temperatura silnika spadnie do początku skali to odpala na dotyk. Akumulator jest super, rozrusznik też ale nie chce odpalać. To również nie są zawory, ponieważ stało się to momentalnie, wcześniej palił bez problemów. Jutro rano jadę z tym do elektryka ale jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły, proszę pisać. Dzięki

: śr lut 16, 2005 19:16
autor: nawrotvw
Po długich poszukiwaniach sam doszedłem, że uszkodzona jest kostka stacyjki. Dziwna sprawa.

: pt lut 18, 2005 08:24
autor: allebazi
Mialem podobnie (silnik 1,3 Pirburg 2E),a wiec:
Sprawdz automat od ssania jezeli sie nie zamyka lub ma za mala szczeline to na zimno nie zatrybi(umnie tak bylo mozna bylo krecic do usranego)
przewody zaplonowe szczegolnie po ciemku czy nie ma gdzies przebicia(lub czy nie uszkodzone)
cewka czy daje dobra iskre
no i zostaje kopulka i palec