1.8 LPG podczas jazdy zgasł i nie chce zapalić
: wt lis 21, 2006 22:14
Cześć.
Jechałem dzisiaj z siostrą trasą siekerkowska do Media spokojnie bez ciśnień na benzynce bo gazu nie zdążyłem zatankowac i podczas jazdy zgasł. Chce go odplaic kręci ale nie chce zaskoczyć.Pomyślałem więc że mi pompa paliwowa wysiadła, rok temu wymieniałem ale na jakiś zamiennik.No i coż lipa trzeba lawete brać.Dobrze że mam assistance.Jeszcze podjechałem z laweciarzem na stacje żeby gazu zatankować. Ale na gazie też lipa kręci ale nic.A jak rok temu pompa padła to na gazie na luzie palił i to nawet jak były te straszne mrozy. Co to może być? Możliwe że to cewka padła?Bo już brak mi pomysłów.
Jechałem dzisiaj z siostrą trasą siekerkowska do Media spokojnie bez ciśnień na benzynce bo gazu nie zdążyłem zatankowac i podczas jazdy zgasł. Chce go odplaic kręci ale nie chce zaskoczyć.Pomyślałem więc że mi pompa paliwowa wysiadła, rok temu wymieniałem ale na jakiś zamiennik.No i coż lipa trzeba lawete brać.Dobrze że mam assistance.Jeszcze podjechałem z laweciarzem na stacje żeby gazu zatankować. Ale na gazie też lipa kręci ale nic.A jak rok temu pompa padła to na gazie na luzie palił i to nawet jak były te straszne mrozy. Co to może być? Możliwe że to cewka padła?Bo już brak mi pomysłów.