[Cordoba 1,6 ABU] Odcina paliwo

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Michael_cordoba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr lis 01, 2006 10:49
Lokalizacja: Goleniów

[Cordoba 1,6 ABU] Odcina paliwo

Post autor: Michael_cordoba » czw lis 16, 2006 19:52

Mam dość dziwny problem męcze się już kilka miesięcy żeby znaleźć przyczynę. Mechanicy wyminili by mi już pół samochodu, nie słucham się ich narazie, bo nie ma zgodności między nimi więc na dobrą sprawę musiałbym wymienić cały silnik z osprzętem, wtedy napewno bym trafił. Dodam jeszcze że komputer w serwisie Seata, jaki u moich znajomych się podłączałem nikt nic nie wykrył. Spec od instalacji gazowych także nie wie. Ale do rzeczy. Problem jest następujący, chociaż nie wiem czy ma on coś wspólnego z instalacją LPG ale zauważyłem, że dużo częściej występuje właśnie po jeździe na LPG. A mianowicie:

Wszystko jest zupełnie normalnie, silnik chodzi bez najmniejszego zarzutu, trzyma równiutkie obroty zarówno na gazie jak i na benzynie. Nie ma z tym najmniejszego problemu. Problem zaczyna się w momencie, kiedy po jeździe na gazie chcę przełączyć na benzynę aby sobie chwile popracował efekt - silnik natychmiastowo gaśnie(problem w tym że nie zawsze około 60% razy). Ale to nie jest największy problem bo z tym da się jeździć. Problem w tym, że gdy jadę na benzynie, naprzykład ruszam ze skrzyżowania i chcę szybciej przejechać efekt jest taki - jedynka 4.000 obrotów, wrzucam dwójkę w momencie kiedy puszczam sprzęgło automatycznie gaśnie. Cofam kluczyk, odpalam i jak nowo narodzony odpala i jedzie dalej. Problem występuje nawet wtedy gdy naprzykład miesiąc jeździłem tylko na benzynie i wogóle nie przełączałem na gaz. Podczas jazdy na gazie rzecz jasna problemu z gaśnięciem nie ma. Raz na dziesięć razy jest tak że jak zgaśnie to 10 razy mogę go kręcić i nie zapali, dopiero odczekam z 2 minuty i normalnie pali i jeździ. Problem występuje raczej gdy silnik jest nagrzany i nigdy nie zauważyłem tego na wyższych biegach(na przykład przy przejściu z 3 na 4). Podobny objaw miewałem tylko przy jeździe na benzynie dawno temu gdy przekraczałem 160, identycznie samochód się wyłączał jak cofnełem kluczyk i jeszcze raz go odpalałem to normalnie jechał dalej. Nie wiem co jeszcze opisać. Aha gdy juz zgasnie to nie da sie go zapalić przez poprostu puszczenie sprzęgła na włączonym zapłonie, trzeba cofnąć kluczyk i jeszcze raz odpalić wtedy bez problemu. Myślę że bardzo szczegółowo to opisałem ktoś będzie wiedział gdzie szukać.

Silnik to 1,6 ABU, pewnie niektórzy w golfach też takie mieli.

Aha i zapewne 95% odpowiedzi będzie odrazu "pompa paliwa" otóż pompa była badana daje dobre ciśnienie i była wymieniana już po zauważeniu przeze mnie tego problemu, a problem pozostał. Oczywiście nie wykluczam pompy bo może zbieg okoliczności i może coś znowu się zepsuło jednak pompe zostawie sobie chyba na deserek jak już wszystko wymienie.

Aha i zapomniałem dodać, że wczoraj została odłączona całkowicie instalacja gazowa, ale i to nie pomogło bo podejrzewałem, że może gdzieś w sterowaniu gazem mi odcina paliwo, ale niestety po odłączeniu instalacji jest dalej to samo bez zmian.

Dopisze jeszcze że nie tylko przy ruszaniu, ale naprzykład jak kiedyś zjeżdżałem z ronda to przy redukcji z 3 na 2 wlasnie tez w momencie puszczenia sprzęgła się odciął, zgasł cofnęłem kluczyk, odpalilem i odjechalem jakby nigdy nic. Dzisiaj jeszcze ojciec mówi, że jechał i normalnie podczas stabilnej jazdy na trójce ze stałą prędkością nagle go odcięło, musiał go wyłączyć, odpalił i odjechał jakby nigdy nic. Może to trochę bardziej rozjaśni Wam sytuację.

Proszę o porady chociaż podsuwajcie mi jakieś pomysły!!



Awatar użytkownika
marek2907
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2610
Rejestracja: czw maja 11, 2006 19:21
Lokalizacja: Ostrołęka
Kontakt:

Post autor: marek2907 » czw lis 16, 2006 21:10

może masz jakiegoś kumpla który ma zamontowany taki sam silnik pożycz od niego sterownik silnika i sprawdź czy jest jakaś różnica, sprawdź też przewody zasilające pompę paliwa w prąd może któryś jest gdzieś nadłamany i czasami nie styka naprawdę dziwnie choruje ten twój silniczek :blush:


[url=http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=53320][img]http://i128.photobucket.com/albums/p180/marek2907/forum2.jpg[/img][/url]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]

Michael_cordoba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr lis 01, 2006 10:49
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: Michael_cordoba » czw lis 16, 2006 21:28

Bardzo dziwnie. Dlatego nikt nie wie z czym działać. Nie mam właśnie nikogo z takim silnikiem ABU, wszystkich znajomych co mam to maja 1.6 ale ten drugi nie pamiętam oznaczenia. A co do kabli łączących pompę paliwa, to możliwe żeby nie stykały a jak cofnę kluczyk to zapalał na dotyk? Nie było by przypadkiem tak że jak już zetknie to pojedzie dalej? W sumie to nawet raz tak było jak zawracałem z dużą prędkością to mi się wyłączył na chwile, trzymałem połowę gazu i nagle załączył się i pojechałem dalej. Ale to się tylko raz tak zdarzyło, a juz mi conajmniej 100 razy zgasł i za każdym razem musiałem cofnąć kluczyk i zapalał normlanie.



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » czw lis 16, 2006 21:38

Michael_cordoba pisze:Aha i zapewne 95% odpowiedzi będzie odrazu "pompa paliwa" otóż pompa była badana daje dobre ciśnienie i była wymieniana już po zauważeniu przeze mnie tego problemu, a problem pozostał. Oczywiście nie wykluczam pompy bo może zbieg okoliczności i może coś znowu się zepsuło jednak pompe zostawie sobie chyba na deserek jak już wszystko wymienie.
A może tylko przekaźnik pompy?


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Michael_cordoba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr lis 01, 2006 10:49
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: Michael_cordoba » czw lis 16, 2006 21:44

Adamtd pisze:
Michael_cordoba pisze:Aha i zapewne 95% odpowiedzi będzie odrazu "pompa paliwa" otóż pompa była badana daje dobre ciśnienie i była wymieniana już po zauważeniu przeze mnie tego problemu, a problem pozostał. Oczywiście nie wykluczam pompy bo może zbieg okoliczności i może coś znowu się zepsuło jednak pompe zostawie sobie chyba na deserek jak już wszystko wymienie.
A może tylko przekaźnik pompy?
możliwe, możliwe, a masz jakiś pomysł jak to sprawdzić?



Awatar użytkownika
Paweł_G
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 196
Rejestracja: pn lut 27, 2006 20:45
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Paweł_G » czw lis 16, 2006 22:30

Ale jak dokładnie gaśnie - muli go tak czy jest nagłe "pyk" i już nie działa? Jeśli to drugie to obstawiam czujnik Halla. Miałem tak samo i teraz po wymianie halla zniknęło.


Pozdrawiam Paweł
[img]http://i24.photobucket.com/albums/c9/Pawel_G/Logo.jpg[/img]

Michael_cordoba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr lis 01, 2006 10:49
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: Michael_cordoba » czw lis 16, 2006 22:47

O ze Szczecina jesteś to mogę Ci nawet pokazać, z jakiej dzielnicy jesteś? Nie wiem za bardzo o co Ci chodzi. Powiem tak: Jak gaźnie to wychamowuje go silnikiem i sobie wachluje pedałem gazu i słysze tylko jak otworze przepustnice taki głuchy dźwiek wiadomo chyba jaki, a jak odrazu po zgaśnięciu wcisnę sprzęgło to momentalnie zapalają się kontrolki obrotomierz spada do zera i trup. Jak jeszcze dokładniej mam opisać to powiedz. Ale chyba już wiesz o co chodzi?

Aha i tylko jeszcze jeśli to by był Hall czy takiej usterki nie powinienem mieć również przy jeździe na LPG, bo na LPG tego wogóle nie było, ani razu się nie zdażyło. Dla halla to chyba jeden grzyb na czym pracuje i tu powinno sie to dziać i tu?



Awatar użytkownika
Krisss
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 91
Rejestracja: pn lis 28, 2005 21:32
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Krisss » czw lis 16, 2006 23:14

heheh dobre:p sluchaj kolego-ja stawiam na stacyjkę :bigok: bo podobne cuda mi sie działy. Pod stacyjkąjest takie dupełko...w srodku sa jakies blaszki sprezynki itd. i to mi sie zwyczajnie skonczylo - efekt: szybkie ruszenie...wjechanie w dziure badz zmiana biegu z 1 na 2 ( czesto wystepuje lekkie nawet szarpniecie) ktore szarpie za breloczki przy kluczykah a te dalej szarpia kluczyk w stacyjce i nagle ...cyk i echo :]sciagnij sobie kierownice...sciagnij stacyjke i obejrzyj dokladnie co tam moze sie dziac. Nie wiem dokladnie jak jest w mk3 ale w mk2 pod stacyjką jest zwykly malutki plastykowy mechanizm ktory sie odpina od kostki i wymienia (koszta jakies 15 zł). :)

no ciekaw jestem bardzo czy pomoglem. Napisz co ciekawego zmajstrowałeś


JEEDAY przyspiesza 0-150-0 => http://www.youtube.com/watch?v=uDs0SicGJN4

ALARMY, CENTRALNE ZAMKI, BLOKADY, CB RADIA, ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, MECHANIKA-NAPRAWY ROZNE-pisz na priv

Michael_cordoba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr lis 01, 2006 10:49
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: Michael_cordoba » pt lis 17, 2006 00:06

No wszystko cacy ale czemu na gazie się nie wyłącza? :grin:



Awatar użytkownika
Krisss
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 91
Rejestracja: pn lis 28, 2005 21:32
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Krisss » pt lis 17, 2006 10:52

ale to jedziesz i nagle jak auto gasnie to gasna wszystkie kontrolki na desce?? czy stacyjka jest wlaczona kontrolki swieca i sam silnik przestaje sie krecic??


JEEDAY przyspiesza 0-150-0 => http://www.youtube.com/watch?v=uDs0SicGJN4

ALARMY, CENTRALNE ZAMKI, BLOKADY, CB RADIA, ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, MECHANIKA-NAPRAWY ROZNE-pisz na priv

Michael_cordoba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr lis 01, 2006 10:49
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: Michael_cordoba » pt lis 17, 2006 15:34

No jak czuje że nie przyspiesza tylko wychamowuje mu silnikiem to kontrolki się nie zapalają tak jakbym hamował silnikiem, ale wystarczy że nacisnę na sprzęgło i odrazu smarowanie i ładowanie się zapala, a obrotomierz uderza o 0 :)



Awatar użytkownika
Krisss
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 91
Rejestracja: pn lis 28, 2005 21:32
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Krisss » pt lis 17, 2006 21:02

no czyli stacyjka odpada. Zostaja dwie opcje: silnik nie pracuje bo: nie ma paliwa lub nie ma iskry. Jak zdarzy Ci sie ze auto zdechnie na postoju i nie moze zapalic to sluchaj czy pompa chodzi, a jak chodzi no to znaczy ze paliwo raczej jest-czyli zostaje iskra na swiecach. Ale dziwactwo... :/


JEEDAY przyspiesza 0-150-0 => http://www.youtube.com/watch?v=uDs0SicGJN4

ALARMY, CENTRALNE ZAMKI, BLOKADY, CB RADIA, ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, MECHANIKA-NAPRAWY ROZNE-pisz na priv

Michael_cordoba
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: śr lis 01, 2006 10:49
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: Michael_cordoba » sob lis 18, 2006 22:01

No zapłon odrzucam, na gazie przecież tego nie ma. Jeśli chodzi o to że nie odpala długo to tego już z pół roku akurat nie było więc nawet trochę o tym zapomniałem mam już w zasadzie kłopoty tylko z tym odcięciem, ale dzisiaj dobry bajer sobie zrobiłem żeby to sprawdzić zamontowałem sobie diode na obwodzie pompy, która gaśnie jak pompa przestaje pracować. Teraz w sumie będę miał pewność, że nie wymienie pompy na darmo(wymienie już tą pompę dla spokoju bo i tak nie mam pomysłu).



kodek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: sob gru 04, 2004 23:31
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: kodek » sob lis 18, 2006 22:12

Pompa paliwa działa już w momencie przekrecnia zapłonu. Pod maską w takiej małej skrzynecce jest zestaw bezpieczników i przekaźników (po prawej stronie jak otworzysz klapę). Wydaje mi się że jeden jest od pompy paliwa. Sprawdź ten patent. Nie wiem czy akurat taki jest w tym silniku bo miałem to kiedyś innym.


kodek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 342 gości