Strona 1 z 1

[1.8 AAM] Ciężko pracuje wspomaganie.

: sob lis 11, 2006 22:18
autor: Jakub W.
Witam

Wyczuwam niewielki (ciągły) opór przy skręcaniu w każdą stronę. Dodatkowo przy skręcie w prawo szłysze jakby obcieranie (mniej więcej w połowie skrętu). Jak wracam to nic niesłychać. Pasek naciągałem alternatorem, czasem popiskuje jeszcze. Dodatkowo problemy z akumulatorem. Pasek do wymiany. Tylko zastanawia mnie czemu te obcieranie wystąpiło jednocześnie z cięższa pracą. Przypadek ???
Nie chcę nic sugerować ale auto tylko u mnie pojeżdziło z 3 tys. km na nie wyważonych kołach. Trochę trzęsło.
Teraz mam zimówki (wyważone). Problem wystąpił po ok 150 km od wymiany.
Po zdjęciu koła nie rzuca się w oczy żadne wyraźnie ślady obcierania ( na tej osłonie też).
Może z tym obcieraniem to już przesadzam, ostatnio było troche wody, a ja nie zwalniam przed kałużą.
Najgorsze jest to, że nie mam dostępu do kanału i ciężko porównać oba koła.
A że kasiory brak proszę o poradę , najlepieje te najtańsze he he.

Pozdrawiam

: sob lis 11, 2006 22:27
autor: Paweł Marek
Jakub W. pisze:Pasek naciągałem alternatorem
o którym pasku piszesz, napewno nie naciagnąłeś alternatorem paska od wspomagania.

: sob lis 11, 2006 22:29
autor: Adamtd
Jakub W., powinieneś:
- sprawdzić poziom płynu w wspomaganiu,
- wymienić pasek
a dopiero jak to nic nie da trzeba będzie szykać dalej

: sob lis 11, 2006 22:51
autor: Jakub W.
Paweł Marek pisze:
Jakub W. pisze:Pasek naciągałem alternatorem
o którym pasku piszesz, napewno nie naciagnąłeś alternatorem paska od wspomagania.
Dzięki wielkie.
Na wspólnym pasku z alternatorem jest pompa cieczy, a ten drugi pasek schodzi na wspomaganie. Rzeczywiście nie naciągałem. (poszedłem sprawdzić). Mam nadzieje że pomoże to poleci punkcik a Kubuś bedzie happy.

Co do poziomu cieczy idealnie w środku zakresu. Gorzej że nie wiem co tam jest zalane.

: sob lis 11, 2006 23:03
autor: Adamtd
Gorzej że nie wiem co tam jest zalane.
Jeśli poziom płynu jest OK to nie musisz wiedzieć. Jeśli zacznie go ubywać to musisz głównie wiedzieć gdzie jest wyciek, a dopiero potem co dolać - choć zwykle wyciek kończy się naprawą przy której trzeba spuścić płyn

: ndz lis 12, 2006 12:16
autor: herflik95
co do ocieranie najlepiej jak bys pojechał z kumplem na kanał. posadz go w aucie i niech kreci kierownica a ty w kanale patrz i obserwuj w krórym miejscu to ocieranie słychać. u mnie ocierała peknieta guma na maglownicy. byc moze u ciebie bedzie to samo

: ndz lis 12, 2006 12:32
autor: Grzesiekk1982
u mnie ocierała peknieta guma na maglownicy. byc moze u ciebie bedzie to samo
U mnie natomiast skrzeczała końcówka drążka. Trzeba wyłączyć silnik i słuchać (na stacji diagnostycznej powiedzieli, że to pompa wspomagania :P ).
Pozdrawiam.

: ndz lis 12, 2006 12:43
autor: herflik95
U mnie natomiast skrzeczała końcówka drążka
tez bardzo prawdopodobne najlepiej z kanału obserwować gdzie co i o co ociera

: ndz lis 12, 2006 16:09
autor: igor002
Grzesiekk1982 pisze:
u mnie ocierała peknieta guma na maglownicy. byc moze u ciebie bedzie to samo
U mnie natomiast skrzeczała końcówka drążka. Trzeba wyłączyć silnik i słuchać (na stacji diagnostycznej powiedzieli, że to pompa wspomagania :P ).
Pozdrawiam.
u mnie było tak samo, od razu jak wrzuciłęm szersze oponki to tak trzeszczało ze sie nie dąło słuchać, zdjełem koło jedno drugie, zdjełem osłonke z tego przegubiku na koncówce, przesmarowałem i jak marzenie, wiem powinno sie wymienic, ale to było na wsi i nie było dostępu do czesci, wiec tak na szubko prowizorycznie i tak do dziś jeżdzę.