[mk2] prędkościomierz nie działa
: sob lis 11, 2006 12:51
Hej.
Wczoraj miałem pecha. Jak to się mówi nieszczęścia chodza parami. Rano chcąc jechać na uczelnie okazało się, że spaliła mi się żarówka w lampie, to nie problem, wymieniłem. Jakież moje zdziwienie było gdy jadąc już jakieś ~4km spojrzałem na wkaźnik temperatury czy silnik sie nagrzał aby przełączyć na lpg, a tu.. wskazówka predkościomierza na samym dole
I tak - wskazówka predkościomierza nie działa, licznik kilometrów przejechanych i przebiegu dziennego również nie działają. Wszystko inne działa.
Wcześniej podczas jazdy z licznika wydobywało się charakterystyczne cykanie. Im szybciej się jechało tym czestotliwość cykania była większa.
Teraz zupełnie ucichło, a wskazówka nie drgnie nawet.
Nie znam budowy licznika, ale wydaję mi się, że działa on na zebatkach itp. i zebatka poprostu się wyjechała bądź wypadła czy coś innego z nią się stało.
Będzie trudna naprawa tego i rozbiórka licznika? Czytałem porady dotyczące zmian podświetlenia i niezbyt prosto to wyglądało. Rozbiórka dechy z przodu, wyciąganie kierownicy.. A czasu zbyt wiele nie mam niestety.. (uczelnia)
Jeżeli naprawa nie jest możliwa to gdybym już chciał kupować licznik to wtedy kupiłbym taki z obrotomierzem, obecnie mam z zegarkiem. Trudno jest dostać zegary z obrotkiem na dwie wtyki z indeksem 935?
Pozdrawiam.
Wczoraj miałem pecha. Jak to się mówi nieszczęścia chodza parami. Rano chcąc jechać na uczelnie okazało się, że spaliła mi się żarówka w lampie, to nie problem, wymieniłem. Jakież moje zdziwienie było gdy jadąc już jakieś ~4km spojrzałem na wkaźnik temperatury czy silnik sie nagrzał aby przełączyć na lpg, a tu.. wskazówka predkościomierza na samym dole
I tak - wskazówka predkościomierza nie działa, licznik kilometrów przejechanych i przebiegu dziennego również nie działają. Wszystko inne działa.
Wcześniej podczas jazdy z licznika wydobywało się charakterystyczne cykanie. Im szybciej się jechało tym czestotliwość cykania była większa.
Teraz zupełnie ucichło, a wskazówka nie drgnie nawet.
Nie znam budowy licznika, ale wydaję mi się, że działa on na zebatkach itp. i zebatka poprostu się wyjechała bądź wypadła czy coś innego z nią się stało.
Będzie trudna naprawa tego i rozbiórka licznika? Czytałem porady dotyczące zmian podświetlenia i niezbyt prosto to wyglądało. Rozbiórka dechy z przodu, wyciąganie kierownicy.. A czasu zbyt wiele nie mam niestety.. (uczelnia)
Jeżeli naprawa nie jest możliwa to gdybym już chciał kupować licznik to wtedy kupiłbym taki z obrotomierzem, obecnie mam z zegarkiem. Trudno jest dostać zegary z obrotkiem na dwie wtyki z indeksem 935?
Pozdrawiam.