Strona 1 z 2

[mk4 1.4] Wymiana rozrządu

: śr lis 08, 2006 00:19
autor: wrauk
Hej,

Wiem, że temat juz był wielokrotnie wałkowany, bo już wszystko poczytałem, ale jednej rzeczy nei znalazłem:

Przy jakim przebiegu wypadało by już wymienić rozrząd w mk4 1.4 16v ?

: śr lis 08, 2006 00:39
autor: krisvw
witaj to zalezy ile masz przejechane czy autko masz od nowego ???
kupujac autko nei nalezy ufac sprzedajacemu poniewaz mozna sobie narobic niezłej gimeli wiec jak kupiles to najlepiej go wymien i nei pytaj przy ilu najlepiej wymienic

pasek w autkach zmieniamy :

1) jesli jest nowe to 120000 km i zmiana
2) jesli uzywane to bez wzgledu na kilometry serwisowki i kartki zmieniamy wraz z rolkami i wtedy masz pasek na 60000 tys
3) wymieniajac pasek roliki i kola zebate (wszytskie) masz gwarancje na nastepne 120000 km
(uwazam to za bezsens)

zatem najlepiej wymienic pasek i roleczki i na 60000 km masz do kolejnej wymiany paseczka

pozdrawiam :okej:

: śr lis 08, 2006 11:39
autor: pszczyna
Mam niepisaną zasadę jeżeli kupiłem autko od opcej osoby i jej nie ufam to na dzień dobry idzie do wymiany rozrzad,paseki, olej i raszta płynów.

: śr lis 08, 2006 12:46
autor: Smaczny
wrauk, jeśli kupiłeś auto jako używane i nie masz pewności kiedy poprzedni właściciel wymieniał rozrząd to lepiej wymień. Koszt nie jest taki duży, a masz spokojną jazdę.

: śr lis 08, 2006 13:45
autor: krisvw
pszczyna pisze:Mam niepisaną zasadę jeżeli kupiłem autko od opcej osoby i jej nie ufam to na dzień dobry idzie do wymiany rozrzad,paseki, olej i raszta płynów.
zgadzam sie w pełni :) :food:

: czw lis 09, 2006 22:14
autor: wrauk
Smaczny pisze:wrauk, jeśli kupiłeś auto jako używane i nie masz pewności kiedy poprzedni właściciel wymieniał rozrząd to lepiej wymień. Koszt nie jest taki duży, a masz spokojną jazdę.
Kupiłem samochód jak miał 46 tys, serwisowany w aso (książka serwisowa, itd), teraz mam 81 tys i mechanik zasugerował, że powinienem się zastanowić, a przynajmniej dowiedzieć się w ASO kiedy powinienem to zrobić.

90 tys

: pt lis 10, 2006 15:06
autor: Kris99
Serwisowany WV ma wymieniany rozrząd po 90 000 (mówie o 1.4 16V z 2001)
ja tak miałem robione w serwisie

: sob lis 25, 2006 09:29
autor: kamadzi
a ja własciwie mam taki kłopot. mechanik mi powiedzial ze powinienem zmienic napinacz paska rozrządu - nie znam sie zbytnio, ale napotkalem jeszcze takie określenie jak rolka i teraz juz sam nie wiem co wymieniac, rolke czy napinacz :P, a mam golfa II

: sob lis 25, 2006 10:06
autor: greg
kamadzi pisze:eraz juz sam nie wiem co wymieniac, rolke czy napinacz
wymień rolkę napinacza

POMOCY

: pt gru 15, 2006 20:05
autor: maziagh
Na postoju przygazowalenm golfika (IV 1,4) dosc ostro noi po tym jakis sgrzyt sie stal w silniku i tak klekocze ?) pomoc to rozrzad moze macie jakies sugestje ????

Re: POMOCY

: pt gru 15, 2006 22:01
autor: UcHO
maziagh pisze:Na postoju przygazowalenm golfika (IV 1,4) dosc ostro noi po tym jakis sgrzyt sie stal w silniku i tak klekocze ?) pomoc to rozrzad moze macie jakies sugestje ????
na zimnym silniku tak przygazowales moze? jak tak to nie ma co sie dziwic i rozrzad nie ma tu nic do tego, predzej popychacze klekocza

wlasnie ze na cieplnym

: pt gru 15, 2006 23:27
autor: maziagh
no wlasnie przygazowalem ale na cieplnym silniku w sumie to bylem po trasie wiec byl cieply, ale to jaksie dziwne dziwnie grzechocze ??? wiec to moga byc popychacze??? jaki koszt tego moze ktos wie - dzieki za pomoc

: sob gru 16, 2006 02:29
autor: UcHO
wiesz... trudno jest opisac co moze byc nie tak, po slowach cos mi grzechodze pod maska... otworz ja i powiedz skad dochodzi odglos...
jezeli silnik byl cieply, oleju miales tyle ile trzeba, to nic nie powinno bylo sie stac...
chyba ze go przytrzymales na odcince przez pewien czas?
nie zgasiles go przypadkiem od razu po przygazowce?

p.s.
znam przypadek ze w polo po katowaniu olej gora bagnetu wywaliło :goof:

hmmm

: sob gru 16, 2006 08:55
autor: maziagh
ten odglos slychac gdzie w okolicach rozrzadu gdzies z pod spodu sie to wydobywa - auto juz jest u mechanika mowi ze moze cos z rolka sie stalo? ale nie wiem - mam nadzieje ze to nie jest zbytnio skompikowane aby mnie nie skasowala ta naprawa nie wiem ile? oleju bylo w normie. Jak dodaje gazu na postoju powyzej jakie 30 tys halas ucicha ,ale jak pracuje normalnie to slychac jak byc sie cos obracalo i gdzies obcieralo w pewnych miejscach???????