Forum.VWGolf.pl

Witam mam taki problem nie działa mi wskazówka od temperatury silnika ,czy to jest czujnik ktory znajduje sie po prawej stronie na takim grubym węzu ,i jak sie wyjmuje z tego węza to ulewa sie płyn czy to toś innego Dzieki Pozdrawiam !!!!

[ Dodano: 07 Lis 2006 22:18 ]
Aha chciałbym dodac ze jak właczam zapłon to ta wskazówka jak by milimetr szla w gore ...

lukasts1 pisze:Witam mam taki problem nie działa mi wskazówka od temperatury silnika ,czy to jest czujnik ktory znajduje sie po prawej stronie na takim grubym węzu ,i jak sie wyjmuje z tego węza to ulewa sie płyn czy to toś innego

gruby górny wąż z chłodnicy idzie w kierunku tego czujnika,
do czujnika u Ciebie dochodzi prawdopodobnie 4 żyłowy kabel
wymiana jest prosta i troszkę się uleje tego płynu, może masz mozliwość coś podstawić
abu deczko uratować, ale dużo w sumie nie ucieknie, aha jak chcesz wymienić to
wymieniaj na zimnym silniku bo się poparzysz płynem

lukasts1 pisze:Aha chciałbym dodac ze jak właczam zapłon to ta wskazówka jak by milimetr szla w gore ...

to może być wina czujnika a czy po dłuższej jeździ podchodzi jeszcze troszkę ?
jak tak to stawiam właśnie na ten czujnik

nie juz wiecej mi nie idzie w gore zawsze tak samo Dzieki !!!! Tylko mysle jak taki czujnik może sie popsuc ,tam chyba nie ma nic do popsucia !!!

lukasts1 pisze:Tylko mysle jak taki czujnik może sie popsuc ,tam chyba nie ma nic do popsucia !!!

może z czestych zmian temperatur, ale uszkodzenie tego czujnika to nie tylko u Ciebie
dodam jeszcze że to dość częsta usterka w VW ...

Poczytaj sobie mój temat o czujniku.

Ja wymieniłem w ASO Skody bo z czujnikami różnie bywa jedne działają 10 lat inne 3 miesiące. Zamienniki w tym temacie to już całkiem do niczego są.

Wiem że mogłem to zrobić sam i zaoszczędzić 25zł ale ASO daje dwa lata gwarancji na czujnik.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... +p%B3yn%2A

Wymień go szybko bo z tym spalaniem paliwa to podobno prawda.
Czujnik podaje fałszywą temperaturę do komputera, ten ustala za mocną mieszankę i nie chodzi o nadmierne spalanie ale o to że taka jazda na dłuższą mete jest dla silnika zabójcza.

Seru79 pisze:Wiem że mogłem to zrobić sam i zaoszczędzić 25zł ale ASO daje dwa lata gwarancji na czujnik.

co z tego że dają 2 lata gwarancji bo albo znajdą przyczynę bo z elektryką w samochodzie
bywa różnie powiedzą że było przebicie z jaki kabla u czujnik pójdzie w pi..u i gwrancja też
a ty biedaku będa w ASO wyciagasz kolejną kasę i płacisz bo co w ASO mają zawsze rację
a poza tym nie sądzę abyś trzymał paragon w portelu czy w segmencie w barku przez 2 lata
no ale kazdy robi jak woli lub umie, albo na co go stać, ja kupię ten sam czujnik poza ASO
i też będzie mi tyle działał jak każdeamu...
także z gwarancjami to bywa różnie i chyba nie zaplombują Ci czujnika żebyś tam nie grzebał
a co sie stanie jak będziesz od ASO z 2000km to co wracasz do ASO i kupujesz znowu czujnik
e tam ja juz omijam jak większość takie serwisy ...

zanim wymienisz to jeszcze możesz pszeczyścić styki na nim i zobaczyć czy coś to da bo mogły zaśniedzieć...

A najlepiej go najpierw zmierz
nie masz multemetra? Na Allegro, Tesco i w każdym elektronicznym kosztuje mniej niż 20 zł (czyli nieco więcej niż kawa w poczekalni ASO )
P.S. Kiedyś do MOTORU napisał czytelnik, że mu w ASO rozpórkę z Felicii zapierd***ło Najpierw udawali, a potem (po groźbach zgłoszenia kradzieży) kiero ASO Śkody powiedizł, że... pracownicy wzięli na przymiarkę
Nie pamiętam w jakim mieście
Pozdrawiam.