Strona 1 z 1

[mk4] AKL-jakie objawy padniętego komputera silnika

: wt lis 07, 2006 21:39
autor: malpastaryrower
Witam mój znajomy oddał swojego golfika do mechanika- vag pokazał padniętą lambde i mu ją wymieniają, lecz wspomnieli że komputer mógł paść. Jakie są objawy padniętego kompa bo tylu dziś mamy nieuczciwych lekarzy samochodowych...

: wt lis 07, 2006 21:53
autor: artur_golfiv
tu sie zgodze, nie znam uczciwego mechanika, kazdy jest kretacz!
ale co nam zostaje zrobic!? konczyc samochodowke zeby samemu naprawiac swoje auta?!

: wt lis 07, 2006 22:06
autor: malpastaryrower
artur_golfiv pisze:konczyc samochodowke zeby samemu naprawiac swoje auta?!
w dzisiejszych samochodówkach uczą na przykładach fiatów i polonezów, z jedyną elektryką jaką posiadają to układ zapłonowy, ogrzewanie tylnej szyby, i wewnętrzna lampka oświetlenia, a dziśiejsza elektronika silnika jest taka że jak coś pada to twierdzą, że najlepiej wymienić ja całą ,więc nie wiecie jakie są te obiajwy by uniknąć tego??

: wt lis 07, 2006 22:28
autor: Paweł Marek
malpastaryrower pisze:więc nie wiecie jakie są te obiajwy by uniknąć tego??
przecież komputer steruje wieloma funkcjami więc jak Ci to krótko napisać. Może nie dawać sygnału na cewkę, nie włączać pompy paliwa i wtryskiwaczy, i wiele innych rzeczy. Ale w skrócie: komputery psują się bardzo rzadko i tekst:
malpastaryrower pisze:komputer mógł paść
jest mocno i podejrzany.

: wt lis 07, 2006 22:59
autor: marek2907
ja jeszcze nigdy nie spotkałem się z padniętym komputerem silnika (sąsiad jest mechanikiem całkiem kumatym ) poza tym jeszcze nie wymienili lambdy a już twożą kolejne historie

: wt lis 07, 2006 23:33
autor: luk99
moze podczas wymiany sondy :) podmienia tez komputer :) na uszkodzony oczywiscie :D

: śr lis 08, 2006 01:14
autor: Grzesiekk1982
Paweł Marek pisze:Ale w skrócie: komputery psują się bardzo rzadko
A to dlatego, że komputer, to nie komputer, lecz sterownik silnika. Przesadzamy, nazywając to komputerem :)

malpastaryrower, sterownik ma zapisane mapy wtrysków, odpowiednio dobrane dla wartości parametrów wejściowych (sygnałów napięciowych wszystkich czujników) i wysyłą sygnały wyjściowe na układ zapłonowy, wtryskiwacze, czy do urządzeń opcjonalnych (np. klimatyzacji).
Tam po prostu nie ma się co zepsuć :bigok: Jeśli się tym nie rzuci o ziemię, lub nie zapoda 230 V kablami od czujników :D
Samoistne uszkodzenie jest równie prawdopodobne jak jednoczesne bycie prezydentem i premierem 2 braci bliźniaków- zdarza się 1 raz na 4 miliardy lat i tylko w Polsce :bigok:
Żarcik ;) Ale jeśli gość na wstępie chcąc badać sondę, ostrzega o uszkodzonym sterowniku, odebrał bym to, jako możliwość uszkodzenia przez jego wstrętne łapska (co złego to nie on). Szukał bym inneo fachowca.
Pozdrawiam.

: śr lis 08, 2006 20:24
autor: malpastaryrower
Też mi sie tak wydawało że jeszcze jednego nie naprawił a uprzeca o możliwości uszkodzenia innego też wydaje mi sie że sterownik raczej by tak sobie nie padł a nawet jakby tak sie stało to auto by zdechło i nie ruszyło banda złodzieji :grrr:

: śr lis 08, 2006 20:28
autor: Corvax
Grzesiekk1982 pisze:am po prostu nie ma się co zepsuć :bigok: Jeśli się tym nie rzuci o ziemię, lub nie zapoda 230 V kablami od czujników :D
nie zgodze sie, bardzo czestymi powodami padów sterowników sa prace blacharskie, szczególnie spawanie, jak sie komus kompa nie chce odłaczyć.

: śr lis 08, 2006 21:34
autor: Grzesiekk1982
Corvax pisze:nie zgodze sie, bardzo czestymi powodami padów sterowników sa prace blacharskie, szczególnie spawanie, jak sie komus kompa nie chce odłaczyć.
A, to też miałem na myśli, czyli spieprzenie przez wysokie napięcie i niefachowych kowali specjalizujących się w wagonach kolejowych i dużych fiatach.
Ale tak sam od siebie, spontanicznie raczej nie powinien się zepsuć :bigok:
Gośc od elektroniki samochodowej na studiach mmawiał, że elektronika jest niezawodna, dopóki się nią nie rzuci :bajer: (mówil to właśnie o sterownikach silnika). Zostało mi to w pamięci...
Pozdrawiam.
malpastaryrower pisze:jeszcze jednego nie naprawił a uprzeca o możliwości uszkodzenia innego
Właśnie :bigok:

: pt lis 10, 2006 11:22
autor: malpastaryrower
Kolega wymienił lambde i śmiga, ale czuje że mi zaczyna padać<beczy>