Strona 1 z 1

PYTANKO O SKRZYPIACE PLASTYKI

: śr lut 09, 2005 18:26
autor: TUTENHAMON
Panowie mam pytanie a mianowicie jak radzicie sobie ze skrzypiącymi plastykami np. boczki. Smarujecie czymś w zatrzaskach może?

: śr lut 09, 2005 18:40
autor: WarMachine18
przy ujemnej tep zawsze bedzie skrzypiec

: śr lut 09, 2005 18:42
autor: TUTENHAMON
Mi skrzypi nawet w lato i krew mnie zalewa

: śr lut 09, 2005 18:51
autor: yaroz
Dokladnie krew zalewa.Co do boczkow to slyszlem cos zeby przyklejic do nich uszczelke od okna.Tylko w u mnie w prawym i lewym co najmniej jeden uchwyt polamany (przy otworze na srube) i nie wiem czy to cos da.A wogule te nakretki to jakies badziewne troche sa.Tylko ze z tymi boczkami to jest tak ze bardziej na to skrzypienie ma wplyw sam material z jakiego zostaly wykonane a nie to ze ocieraja o cos i dlatego skrzypia.Ja tak myslalem zeby zamiast tego boczka wykonac cos z mdf.Ale nie mam jeszcze koncepcji na to.

: śr lut 09, 2005 19:46
autor: Shane84
Kazdy golf tak ma to normalnie i ciezko to zmienic! wszyscy o tym wiemy :goof:

: śr lut 09, 2005 20:51
autor: Unicron
Mi skrzypiał prwy boczek, ale zabrałem się na sposób i obkleiłem tasmą izolacyjna tą plastikową rurkę która jest nałożona na uchwyt o który się zachacza zamek. Usztywniło to troche te drzwi, bo plastik był wyrobiony.

: śr lut 09, 2005 21:06
autor: GZ
tez mi trzeszczało , wiecie co zrobiłem , odchylając lekko rozpylałem preparat WD40 - I POMOGŁO !!!

pozdrawiam

GZ :pub:

: czw lut 10, 2005 01:06
autor: Wojtek83
Mi skrzypiały plastiki na tylnych słópkch. Odkręciłem i posmarowalem silikonem w miejscach gdzie dotyka do blachy. Jeśli też wam skrzypią to polecam ten sposób bo jest ogromna różnica a roboty niewiele :grin:

: czw lut 10, 2005 08:30
autor: king66
ja bede tapicerowal wiec na styki wejdzie tkanina
mam nadzieje ze sie wszystko ladnie spasuje...
napewno nie bedzie pisczalo tak cholernie bo juz mnie tez szlag trafia

: czw lut 10, 2005 11:25
autor: igor002
ja bede parapeciki tapicerował też i musze dorobicjedno mocowanie, bo mam ułamane na parapecie, ale spoko, damy rade i nie bedzie tak trzeszczalo, bo wąłsnie przy tym mocowaniu to normalnie kur...ica bierze jeszcze teraz na koleinach i wybojach od zamarznietego sniedu i lodu.

: czw lut 10, 2005 11:45
autor: yaroz
Ja bym jeszcze porobil jakies wzmocnienia od spodu (podpory) tych parapetow bo jak polka na nich lezy to one sie uginaja i skrzypia i to jest glowny powod tego skrzypienia.

: czw lut 10, 2005 13:17
autor: Deacon
niom mnie tez to trzeszczenie masakrycznie wqrwia. podobno jak sie uszczelki od okien takie plaskie przykleii miedzy boczki i blache i na parapet, na ktorym lezy polka i wtedy jest cisza.

: czw lut 10, 2005 15:24
autor: geno
u mnie bylo tak : myslalem z skrzypi mi nawiew wiec podkleilem podniego uszczelki okienne...ale nie pomoglo !! okazalo sie ze to caly kokpit skrzypi.....mam nadzieje ze mroz szybko sie skonczy bo mnie to skrzypienie strasznie wk.wia :kac:

: czw lut 10, 2005 18:01
autor: adamo122
a u mnie w mk3 zadne boczki ani nic nie skrzypi nawet jak jest -20 stopni mrozu, zebyscie wiedzieli jak mi skrzypiało w kadecie dieslu na mrozie, tam sie radia nie dało słuchać tak sie wszystko trzęsło, i uzyłem zwykłego smaru tj tawotu, niewielka ilość pomogła