Forum.VWGolf.pl

Wiem że już troche o tym było ale opcja szukaj nie działa a wcześniej jak szukałem to nie znalazłem konkretnej odpowiedzi.

Mam taki problem, przy skręcaniu w prawo coś mi szumi w którymś z kół ale nie wiem dokładnie wktórym, szum przypomina coś jakby szorowanie zdartych do blachy klocków hamulcowych ale klocki są ok . Wydaje mi się że może jest to łożysko ale czy ono nie powinno szumiec także przy jeździe na wprost, dodam że szumi nie jest zbyt głośny, słychac go tylko na luzie i tylko przy skrecaniu pod dużym kątem 80-90 stopni przy prekości ok 25-30 km/h jak skręcam wolniej to jest cicho

Prosze o pomoc bo wybieram się dzisiaj do sklepu po tuleje i termostat a po tem do mechaniora wiec chciałbym wiedziec co musze zrobic zeby przestalo szumiec.

Może być łożysko koła , ale to niech sprawdzi i oceni mechanik on powinien powiedzieć Ci dokładnie co to może być , nie kupuj póki nie będziesz miał pewności czy to łożysko. Pozdrawiam

łożysko bardziej huczy niż szum.

Wydaje mi się że może jest to łożysko ale czy ono nie powinno szumiec także przy jeździe na wprost, dodam że szumi nie jest zbyt głośny, słychac go tylko na luzie

. łożyska też hucza w zakrety jak sie wchodzi. ja bym podniósł auto i pokrecił kołami. jak podniesiesz auto to mozesz krecić w 1 i 2 strone, przy skreconych kołach i dowisz sie czy coś faktycznia jak piszesz ociera czy to łożysko

jeśli szumi przy skręconych do końca kołach to może być pąpa od wspomagania

stawiał bym na łożysko ale daj to mechanikowi do sprawdzenia

przepraszam,ze wbijam się komus w temat, ale

jeśli szumi przy skręconych do końca kołach to może być pąpa od wspomagania

ja mam wlasnie takie objawy, slysze to np jak wjezdzam do garazu i maksymalnie mam skrecone kola to jakies takie dziwne dzwieki sie wydobywaja czyli to najprawdopodobniej pompa wspomagania?:(

Bossman pisze:ja mam wlasnie takie objawy, slysze to np jak wjezdzam do garazu i maksymalnie mam skrecone kola to jakies takie dziwne dzwieki sie wydobywaja czyli to najprawdopodobniej pompa wspomagania?:(

tak

i co teraz??
chodzi mi o to czy konieczna jest wymiana pompy?? (jesli tak to kupowac nowa oryg, czy zamiennik, czy poszukac uzywek oryg?)

no i czy musze robic to natychmiast, czy jezeli pompa całkiem padnie to pociagnie za sobą inne uszkodzenia, czy mogę śmiało jeździc a jak pompa już całkiem siądzie to wtedy się martwić??

a sprawdz najpierw poziom płynu w zbiorniczku powinien być miedzy max a min a poza tym to sprawdz czy masz dobrze naciagniety pasek od wspomagania. ja płynu jest miedzy max a min a pasek jest słabo naciagniety to naciagnij. i wtedy zobacz czy bedzi tak samo.

dzięki

tak jak wyżej jeśli tylko szumi to znak że powoli zaczyna padać, jeśli nie ma ubytków w płynie to śmigaj sobie jeszcze spokojnie

panowie no co wy nie załamujcie mne PRZEGUBY DO WYMIANY!!! a jak dociskacie kierownica do końca to normalne że huczy pompa od wspomagania ale w przypadku autora PRZEGUBY!!! jeśli tego nie zrobisz to następnym dźwiękiem po odgłosie blachy będzie strzelanie. Pozdrawiam

malpastaryrower pisze:PRZEGUBY DO WYMIANY!!!

Tyle że padnięte przeguby przy pełnym skręcie nie szumią tylko chrobotają (dość głośno).

Bossman pisze:i maksymalnie mam skrecone kola

No jak skręcisz maksymalnie koła i będziesz dalej próbował przekręcać kierownicę w tym kierunku to zdaje się, że pompa wspomagania wtedy pracuje, że koła już maskymalnie skręcone są buczy (coś w końcu musi robić).
Po maksymalnym skręceniu kierownicy odpuść minimalnie (np tak z 5stopni). Wtedy też Ci tak buczy ??
I zobacz czy taki dźwięk masz bez jazdy samochodu przy pełnym skręcie (wtedy kiedy ta pompa pracuje). Jeśli tak to hałasuje pompa, jeśli nie to przyczyna jest gdzie indziej.

Pozdrawiam
yoobi

yoobi pisze:Po maksymalnym skręceniu kierownicy odpuść minimalnie (np tak z 5stopni)

to ide do garażu z katomierzem odmierze se te 5 stopni na kierownicy i desce rozdzielczej zaznacze kreskami

grzechu2410nn pisze:stawiał bym na łożysko ale daj to mechanikowi do sprawdzenia

jakby bardzo chciał oddac kase mechanikowi żeby mu powiedział co jest zepsute to chyba by nie szukał po necie co mu szumi tylko by do niego jechał ale po co samemu sobie naprawić auto jak można jechać do mechanika wkońcu też muszą mieć na swój ZUS