[passat b3 1,6 td] problemy z ogrzewaniem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
jonasz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lip 20, 2006 02:11
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

[passat b3 1,6 td] problemy z ogrzewaniem

Post autor: jonasz » pn paź 30, 2006 22:42

Witajcie!
Może podobny temat już był, ale nie działa mi wyszukiwarka:(
Po rozgrzaniu silnika leci ciepłe powietrze, ale po około 15 minutkach szczęście się kończy. Wieje zimnem, jestem już przeziębiony, a nawet zima się nie zaczęła :) Termostat był wymieniany około rok temu. Chodziło o to, że silnik nie chciał się nagrzać - termostat był zeżarty i przepuszczał.
Proszę o pomoc, z góry dziękuję :)
Pozdrowionka!



piter8500
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: czw mar 02, 2006 21:46
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: piter8500 » wt paź 31, 2006 02:08

mam taki sam problem tylko że w golfie2 :(



Awatar użytkownika
Paweł NPI
...
...
Posty: 1821
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie

Post autor: Paweł NPI » wt paź 31, 2006 08:44

Być może nagrzewnica zapchana, lub może cięgno od regulacji "ciepła" zerwane...


[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]

RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » wt paź 31, 2006 20:41

palen pisze:lub może cięgno od regulacji "ciepła" zerwane...
jonasz do ciegła dostaniesz się w przednim panelu
oraz bez zdejmowania deski i tapicerek od strony pasażera jak się
wciśniesz i odchylisz osłonkę z lewej strony to jest tam ciegło
koloru niebieskiego, mozesz ręcznie przeciągnąć i patrzeć przy
puszczonej dmuchawie jak Ci się zmienia ogrzewanie
powiem Ci ze ja zdjąłem ciegło w tym miejscu i sam już
nie wiem co się dzieje bo mam to samo co Ty, a nagrzewnicę zmieniałem
jakieś 3 tygodnie temu i jeden dzień było dobrze (albo mi się tak wydaje :otepienie: )
więc nagrzewnica odpada bo przewody dochodzące do niej oba są gorące
stan płynu chłodniczego jest OK, ubytów nie mam, termostat działa
prawidłowo więc sam nie wiem co szukać
zasatnawiam się czy przewody nie są zamienione, ale włożyłem je w komorze
silnika tak jak powinny być i tak mi pasowało a jeździłem od maja
bez nagrzewnicy, bo krociec jeden w niej się urwał, i zrobiłem sobie na
"wakcje" obejście a teraz jakaś lipa, moze nowa nagrzewnica jest do kitu ?
ale chyba nie bo przewody są oba ciepłe.
może razem dojdziemy co z tym fantem zrobić ... :smoke:



Awatar użytkownika
jonasz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lip 20, 2006 02:11
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Post autor: jonasz » wt paź 31, 2006 23:26

Wydaje mi się, że u mnie cięgła są OK, ale nie sprawdzałem tego. Przecież kiedyś były dobrze podłączone, ogrzewanie działało, a nikt tam nie grzebał więc powinno być OK.
Czy może być w ten sposób, że nagrzewnica jest zapowietrzona?

Z moich obserwacji to jest tak, że nagrzewnica jest ciepła do otwarcia termostatu. Później już wieje zimnem. Może w jakiś sposób nagrzewnica dostaje powietrza? Jest gdzieś jakiś odpowietrznik?



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » wt paź 31, 2006 23:38

Jest jeszcze jeden myk:Mianowicie przed nagrzewnicą jest dodatkowy termostat na wężach który nie puszcza płynu dopóki sie nagrzeje.Jak padnie to są własnie takie objawy.



Awatar użytkownika
MaSa_Golf
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 708
Rejestracja: czw paź 14, 2004 09:39
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: MaSa_Golf » wt paź 31, 2006 23:50

Kolega bongo ma racje, to wina tych zaworkow na wezach do nagrzewnicy, wywal je i wstaw rurki, niedawno (z tydzien, dwa temu) byl topic o tym i jest wszystko dokladnie opisane, chyba nawet zdjecia sa...



Awatar użytkownika
jonasz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lip 20, 2006 02:11
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Post autor: jonasz » wt paź 31, 2006 23:55

Bardzo ciekawe to co piszecie. Po Wszystkich Świętych, albo nawet jutro zamknę się w garażu i poszukam tego termostatu. Dzięki za podpowiedzi, mam nadzieję, że w weekend będę miał ciepło :)



Awatar użytkownika
MaSa_Golf
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 708
Rejestracja: czw paź 14, 2004 09:39
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: MaSa_Golf » śr lis 01, 2006 00:30

To sa takie dziwne metalowe "cosie" na wezach idacych do nagrzewnicy, i te "cosie" sa ze soba polaczone takim waskim wezykiem, wywal to wszystko w piz** wstaw chociazby zwykle metalowe rurki od domowych instalacji wodnych i bedzie ladnie grzalo (sam tak zrobilem juz z 1,5 roku temu i wszystko dziala wysmienicie, w sumie to byla pierwsza "naprawa" jaka wykonalem w golfie po jego kupnie :D :D :D )



Awatar użytkownika
jonasz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lip 20, 2006 02:11
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Post autor: jonasz » śr lis 01, 2006 01:35

Dziękuję koledzy! Na dniach spróbuję czy to coś da i napiszę spostrzeżenia. Pozdrowionka!

Aha, tam przy wężyku łączącym oba przewody nagrzewnicy próbowałem odpowietrzać, ale powietrza nie było. Swoją drogą - do czegoś ten wężyk musi służyć, ale do czego?


Posłuchajcie Grzechotnika!

RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » śr lis 01, 2006 23:48

bongo pisze:Jest jeszcze jeden myk:Mianowicie przed nagrzewnicą jest dodatkowy termostat na wężach który nie puszcza płynu dopóki sie nagrzeje.Jak padnie to są własnie takie objawy.
umnie na bank nie ma tego i nie wiem przypadkiem
czy nie było tego co piszesz tylko w mk2 ....
ja np. mam nowe przewody i nową nagrzewnicę oprócz chłodnicy mam chyba
cały układ nowy i mam podobny objawy jak u kolegi jonasz-a
już nawet ciegło odpiąłem bo myślałem że do końca nie zamyka zimnego
i przesunąłem ręką ale nadal to samo, jest poprostu niezaciepło w kabinie :otepienie: :crazy:


to co opisujecie bongo , Soczek u mnie odpada ja nie mam takiego czegoś
mam dwa przewody na wporst i tak było zawsze i wczesniej grzało i miałem ukrop
a teraz taką kiszkę :-(



demon201
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr sty 11, 2006 09:55
Lokalizacja: ruda sl

Post autor: demon201 » czw lis 02, 2006 00:47

Witam
Mam podobny problem jak jonasz. Wlasnie pare dni temu wymienilem chlodnice, wczesniej wymieniana byla nagrzewnica i pompa, czyli praktycznie caly uklad chlodzenia nowy. Niestety mam problem z ogrzewaniem w srodku. Silnik nagrzewa sie O.K temperatura O.K a w samochodzie jak puszcze ogrzewanie na drugi bieg to najpierw leci gorace powietrze a po chwili juz chlodne. Kiedy zwieksze obroty silnika to ponownie leci gorace.I co to moze byc? Pytalem fachowca to powiedzial ze pompa nie wydala, ale jest to niemozliwe bo niedawno wymienialem. Moze faktycznie wywalic te termostaty i wstawic tam zwykle rurki? Ale boje sie zeby cos sie nie spieprzylo



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » czw lis 02, 2006 09:12

demon201 pisze:Wlasnie pare dni temu wymienilem chlodnice, wczesniej wymieniana byla nagrzewnica i pompa, czyli praktycznie caly uklad chlodzenia nowy. Niestety mam problem z ogrzewaniem w srodku. Silnik nagrzewa sie O.K temperatura O.K a w samochodzie jak puszcze ogrzewanie na drugi bieg to najpierw leci gorace powietrze a po chwili juz chlodne. Kiedy zwieksze obroty silnika to ponownie leci gorace.I co to moze byc? Pytalem fachowca to powiedzial ze pompa nie wydala, ale jest to niemozliwe bo niedawno wymienialem. Moze faktycznie wywalic te termostaty i wstawic tam zwykle rurki? Ale boje sie zeby cos sie nie spieprzylo
napewno nic się niezepsuje jak wywalisz te gó..o
zerknij na zimnym czy stan płynu jest OK,

btw
czyli jest nas 3 co mają podobny problem
ja już mam wszystko nowe oprócz chłodnicy,
wszystko gorące a powietrze takie sobie :-(



Awatar użytkownika
jonasz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lip 20, 2006 02:11
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Post autor: jonasz » czw lis 02, 2006 18:03

Chciałbym serdecznie podziękować kolegom Bongo i Soczek. Dwadzieścia minut roboty, a ukrop taki, że można w kąpielówkach Zakopane zdobywać ;)

Wywaliłem te "cośie" z wężykiem łączącym i wstawiłem po rurce przelotowej o średnicy zewnętrznej21mm. Przetestowałem w korkach. KOLEDZY!!! TO DZIAŁA!!!

Dzięki jeszcze raz i po ciepłym punkciku ode mnie:)
Pozdrowienia, szerokości i przyczepności!


Posłuchajcie Grzechotnika!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 367 gości