Forum.VWGolf.pl

Witam.
Wczoraj wychodząc do samochodu zobaczyłem , że mam popękane szkła przednich reflektorów. Widać jakiemuś dupkowi się nie spodobały !!! Co za popaprańcy !!!
Mam wobec tego takie pytanie. Ponieważ tylko szkła są uszkodzone, czy da się wymienić same szkła , czy trzeba wymieniać całe lampy (zwykłe na jedną żarówkę H4).
Jeżeli można wymienić same szkła (np. tu:)
http://moto.allegro.pl/item137217771_sz ... we_h4.html
to mógłby mi ktoś wyjaśnić jak to zrobić ???
Dziękuję i pozdrawiam
Artur

Można bez problemu, trzeba podgrzac łączenie szkłą i plastku lampy- jest to klejone na sylikon który przy ok 80 st. mięknie można podgrzac to mocnym farelkiem i sie bez problemu odłączy wkłądając w łączenie śrubokręt ja wkłądałem kiedys do piekarnika gorącogo na chwilę szkłęm do dołu odlepia sie potem wyskrob stary silikon i nanies jakis nowy przezroczysty i nałoż i bedzie ok.

Dzięki za podpowiedź

Proszę cie bardzo, życze miłej robótki

czy tak zbudowana jest każda lampa? mam H1+H1 i mi prawa paruje zauważyłem też że jakiś syf zbiera się wewnątrz i chciałbym to zobaczyć ściągając klosz nie wyciągając lampy, widziałem op otworzeniu maski że są tam jakieś zatrzaski dwa czy to też jest na silikonie objechane?

marnon pisze:czy tak zbudowana jest każda lampa? mam H1+H1 i mi prawa paruje zauważyłem też że jakiś syf zbiera się wewnątrz i chciałbym to zobaczyć ściągając klosz nie wyciągając lampy, widziałem op otworzeniu maski że są tam jakieś zatrzaski dwa czy to też jest na silikonie objechane?

Tak samo na silikon, jak z przodu w garażu dobrze szkło podgrzejesz farelkiem to zejdzie wczesniej odpinając zapinki, ale lepiej wyciągnąć reflektor. Wczesniej zaznacz srubokretem w miejscu przykrecenia reflektora położenie srub i nie bedziesz musiał ustawiac świateł.

jest jeszcze jedna niezła domowa metoda, o której przeczytałem - nalać do dużej miski czy wanny tyle gorącej wody, aby zanurzone było szkło i miejsce łączenia - odmaczasz jakieś 15 minut i odchodzi jak marzenie - sam tak robiłem w poprzedni weekend ze swoim jednym reflektorem

ps. potwierdzam, że łatwiej wyciągnąć reflektor i zrobić to na spokojnie w domu - tym bardziej, że zatrzaski są 4 - dwa są niewidoczne, bo są z dołu

dzięki za pomoc, jak znajdę trochę czasu to się zabiorę za to.