Forum.VWGolf.pl

witam
pojawiają sie u mnie jakieś problemy z ładowaniem.
czasami jak rano odpale auto to świeci mi ładowanie a jak przygazuję to już jest wszystko w porządku.
czasami też jak jade samochodem to zaświeci sie ładowanie i od razu znika i wszystko jest ok, mam takie wrażenie że ładowaqnie zaświeca sie podczas jazdy w momencie kiedy jade po nierównościach.
co to może być ???

sprawdź połączenia kabelków przy alternatorze, lub szczotki na nim. może sie już wytarły?...

kable nie sa luxne a pasek też raczej dobrze naciągnięty

to może szczotki sie wytarły....albo łożyska. Nie chuczy ewentualnie piszczy alternarnator?

Masz szczotki do wymiany ale najpierw sprawdz wszystkie połączenia przy alternatorze.

połączenia sprawdzone bo wczoraj przy atku pracowłem i sprawdzalem to,
a mo któś może jakiś rysuneczek co i jak zrobić zeby wymienić szczotki

połączenia sprawdzone bo wczoraj przy atku pracowłem i sprawdzalem to,
a mo któś może jakiś rysuneczek co i jak zrobić zeby wymienić szczotki

Ja mam tylko coś takiego, może Ci się przyda .

U mnie, najpierw delikatnie mrygała kontrolka, potem już świeciła praktycznie cały czas.

Za wymianę szczotek wraz z robocizną zapłaciłem 60 złotych.

rozmawiałem z kolegą kory pracuje w serwisie boscha i z elektrykiem który zajmuje się takimi rzeczami i doszedłem do wniąsku że wymienię regulator razem ze szczotkami -40zł + tuleje jeżeli bedą wyjechane, + robocizna u elektryka który rozbierze cały alternator i wymieni to za 20zł. w sumie zapłace 60zł.

A ja bym jednak stawiał na pasek klinowy. Podczas jazdy jak znam życie to ci się zapalała kontrolka podczas przejeżdżania przez kałuże - a to oznaka ślizgającego się paska klinowego. Zauważ czy faktycznie tak się dzieję jak mówię.

milek72 pisze:A ja bym jednak stawiał na pasek klinowy. Podczas jazdy jak znam życie to ci się zapalała kontrolka podczas przejeżdżania przez kałuże - a to oznaka ślizgającego się paska klinowego. Zauważ czy faktycznie tak się dzieję jak mówię.

tu kolego nie masz racji jak już pisałem po nierównościach jak jade to czasem migni tak jagby szczoty sie zawieszały czy coś, pasek nie piszczy i objawy mialem podczas suchych dzni
pozdrawiam

mosquitosound, regulator napięcia wymienisz sam bez problemu. Wykręcasz stary - dwie śrubki, wkladasz nowy ze szczotkami i po kłopocie. Łożyska sprawdzisz ściągając pasek i obracając kołem pasowym. Wywalone słychać.

bodzio_j pisze:mosquitosound, regulator napięcia wymienisz sam bez problemu. Wykręcasz stary - dwie śrubki, wkladasz nowy ze szczotkami i po kłopocie. Łożyska sprawdzisz ściągając pasek i obracając kołem pasowym. Wywalone słychać.

tyle to ja wiem ale co z tymi pierścieniami po których szczoty chodzą bo mam na jednej ślad a na drugiej minimalne wgłebienie max na 0,5mm,
a co do szczotek to przy jakim zuzyciu sie wymienie jaki minimalny wymiar jest (ile muszą wystawać?)

[ Dodano: Pon Paź 30, 2006 09:49 ]
jeszcze można taniej to zrobic kupując szczotki za 10zł i wlutować w miejsce starych jeśli sie ma alternator boscha to regulatory nie siadają tam prawie wcale i nie ma sensu wymieniać regulatora

mosquitosound pisze:a co do szczotek to przy jakim zuzyciu sie wymienie jaki minimalny wymiar jest (ile muszą wystawać

minimum 5mm.