Strona 1 z 1

Gasnie 1,3 wielopunkt na mrozie

: wt lut 08, 2005 10:40
autor: djb
czytalem co do tej pory bylo pisane na forum na ten temat, podobne objawy mam jak w niektorych przypadkach ale chcialabym sie upewnic.

na mrozie -15 nie chce odpalic normalnie, tylko na pych
na troche (ok15 minut) rozgrzanym silniku (w temperaturze otoczenia -15stopni), gasnie, czasem obroty spadaja prawie do zera, ale po rozgrzaniu pracuje normalnie
dodam jeszcze to ze ogrzewanie dziala jakos gorzej

czy to czujnik temperatury?? i gdzie on sie znajduje w silniku??

podobnie :)

: wt lut 08, 2005 12:04
autor: silent_rob
u mnie podobnie bo na zimnym silniku obroty spadaja czasami prawie do zera , gasnie jak da sie mu nagle gazu , ale jak sie nagrzeje to jest oki. z ta roznica ze moj nie ma zadnych problemow z odpalaniem. slyszalem ze to takie szalenie na zimnym silniku moze byc spowodowane zapowietrzona pompa od wtrysku :axe:

: wt lut 08, 2005 19:22
autor: dioob
Ja naszczescie jeszce niemam problemu z moim mk2 moze przez to że go garazuje ale z tego co sie orientuje 1.3 i sa bardzo czułe na niskie temperatury, i jednym z podstawoaych problemu jest problem zamarzajacej odmy.I ona jest chyba przyczyna wszystkich problemów z odpaleniem autka. :grin:

: wt lut 08, 2005 20:07
autor: collo
sprawdz co masz pod korkiem wlewu oleju jesli zawalony to moze byc cos z odma. obroty wachaja sie tylko na niedogrzanym silniku na cieplym jest ok? jak dlugo sie nagrzewa po ilu km masz juz nagrzany. czujnik znajdziesz kolo termostatu to jest ten niebieski.

: wt lut 08, 2005 21:05
autor: djb
juz wiem od znajomego mechanika ze do wymiany mam czujnik temperatury (59zl) + przyspieszacz podcisnieniowy (70zl), szlag by to trafil :cry: koszta znowu, najlepsze ze na tym przyspieszaczu padnietym jezdzilem dosc dlugo

odme tez sobie niedawno wymienilem bo pod korkiem byl syf, to tak przy okazji
pogrzebalem w forum i znalazlem post z danymi czujnika temp. "Egon PŃ"- Niebieski powinien mieć przy zimnym 2kOhm a ciepły 400 Ohm, i tu dzieki dla niego

: wt lut 08, 2005 21:13
autor: collo
a ktory przewod od odmy wymieniles ten na samym dole co z niego wychodzi jeszcze jeden waski przewod? kupiles nowy i za ile?

: wt lut 08, 2005 22:17
autor: djb
gorny od silnika do momentu az stary byl drozny i dobry wiec wlozylem jeden w drugi, w sumie moze pol metra, moze troche wiecej, ale teraz na korku czysto, a co to za przewod?? nie chcialo nam sie w sumie kombinowac bo zimno bylo i poszlismy na latwizne --->>> przewod paliwowy od polędwicy, kosztuje tyle co pivko