[MK 4] Szalejące wyczieraczki(tylna działa cały czas!!!)
: śr paź 25, 2006 13:42
Serdecznie witam,
Problemik jak w temacie - podczas powrotu z długiej trasy wycieraczki zaczełay same ( bez mojej siły sprawczej )wachlować po szybkach - deszcz akutar skończył się wcześniej więc mam ładnie porysowaną szybkę.
Próba resetu(zatrzymałem się wyłaczyłem silnik i poczekałem ) przyniosło taki oto efekt :
-wyczieraczki przednie przestały się ruszać tak jak im manetka karze
-tylna działa w najlepsze cały czas
niewim co robić czy to zwarcie czy co bo dziwne że ten objaw był zwiazany ze skończeniem się płynu w spryskiwaczach którymi chciałem sobie psiuknąć po deszczu.
Proszę o pomoć może to jakiś moduli siadł albo manetka ( dodana że mam z małym komputerkiem 1/2)
Pozdrawiam
Problemik jak w temacie - podczas powrotu z długiej trasy wycieraczki zaczełay same ( bez mojej siły sprawczej )wachlować po szybkach - deszcz akutar skończył się wcześniej więc mam ładnie porysowaną szybkę.
Próba resetu(zatrzymałem się wyłaczyłem silnik i poczekałem ) przyniosło taki oto efekt :
-wyczieraczki przednie przestały się ruszać tak jak im manetka karze
-tylna działa w najlepsze cały czas
niewim co robić czy to zwarcie czy co bo dziwne że ten objaw był zwiazany ze skończeniem się płynu w spryskiwaczach którymi chciałem sobie psiuknąć po deszczu.
Proszę o pomoć może to jakiś moduli siadł albo manetka ( dodana że mam z małym komputerkiem 1/2)
Pozdrawiam