Strona 1 z 2

[mk2] Szumi w samochodzie

: pn paź 23, 2006 19:47
autor: Danielo85
Witam :pub:
Zwracam sie z takim pytaniem: czy u was tez od predkosci ok 100 km/h zaczyna szumiec w samochodzie? Wydaje mi sie ze to spod uszczelek drzwi, a im szybciej jade to bardziej szumi:/ A jesli to uszczelki to jak mozna sobie z tym poradzic?

: pn paź 23, 2006 19:52
autor: irekczek
hm.. jedź z kimś i niech słucha z której strony najbardziej szumi... może gdzieś przepuszcza mocno..
nie dziw się , że w aucie które ma już parenaście latek przy 100 km/h szumi...

Może łożyska jakieś niefirmowe i szumią lub czeka Cie wymiana... możliwe, że oponki masz szerokie..

: pn paź 23, 2006 19:56
autor: Danielo85
Ale to jest takie szumienie jakby wlasnie te usczelki co sa przy dachu slabo trzymaly wiatr i tamtedy wiatr wlatuje i szumi. Troche to dziwnie wytlumaczylem, ale mam nadzieje ze wiadomo o co chodzi... Lozyska raczej nie

: pn paź 23, 2006 20:05
autor: stonefree
U mnie szumi jak cholera ;)

: pn paź 23, 2006 20:12
autor: nikoo
dobra rada to jezdzic powoli... :bigok:

: pn paź 23, 2006 20:20
autor: mmksk
Witam
Kiedyś miałem podobny problem strasznie mi coś szumiało. Sprawdzałem uszczelki w drzwiach , dociągałem drzwi itp. ale nic nie pomogło. Kiedyś podczas odkurzania auta zobaczyłem że mam przetartą wykładzinę w aucie za siedzeniem pasażera, dziura była dość mała ale światło prześwitywało. Okazało się ze brakuje mi 2ch uszczelek, zaślepek gumowych w podwoziu . Dorobiłem sobie takie z gumy i po pierwszej jeździe była niesamowita poprawa. Może u Ciebie jest ten sam problem? Popatrz pod podwozie i posprawdzaj czy masz zaślepki , jeśli wypadły to będą dziury troszeczkę większe od monety.
Jeśli pomogłem to proszę o punkt.
:green_fuck:

: pn paź 23, 2006 20:35
autor: Danielo85
mmksk pisze:Witam
Kiedyś miałem podobny problem strasznie mi coś szumiało. Sprawdzałem uszczelki w drzwiach , dociągałem drzwi itp. ale nic nie pomogło. Kiedyś podczas odkurzania auta zobaczyłem że mam przetartą wykładzinę w aucie za siedzeniem pasażera, dziura była dość mała ale światło prześwitywało. Okazało się ze brakuje mi 2ch uszczelek, zaślepek gumowych w podwoziu . Dorobiłem sobie takie z gumy i po pierwszej jeździe była niesamowita poprawa. Może u Ciebie jest ten sam problem? Popatrz pod podwozie i posprawdzaj czy masz zaślepki , jeśli wypadły to będą dziury troszeczkę większe od monety.
Jeśli pomogłem to proszę o punkt.
no i to jest dobry kmin. Zobacze chociaz nie wydaje mi sie ze to to... ale sprawdze jutro po pracy. Troche to denerwujace, bo czasami nie sluchac co chlopaki na CB mowia :/

: pn paź 23, 2006 20:45
autor: silent_rob
sprawdz moze gumowe zatyczki w grodzi miedzy silnikiem a kabina , tez mozna sprawdzic stan folii w drzwiach ( o ile jezcze jest)

: pn paź 23, 2006 20:55
autor: Danielo85
silent_rob pisze:tez mozna sprawdzic stan folii w drzwiach ( o ile jezcze jest)
folia jest bo niedawno boki rozbieralem.
silent_rob pisze:sprawdz moze gumowe zatyczki w grodzi miedzy silnikiem a kabina
a ile ich jest i moglbys napisac tak mniej wiecej gdzie sa? Popatrze popatrze...
Dzieki za sugestie

: pn paź 23, 2006 21:14
autor: MrUkAs
A u mnie nie szumi, ale piszczy. :( Jadac tak od 60-80km piszczy od strony kierowcy. Nie wiem skad dzwiek dochodzi, nie umiem tego zlokalizowac. Jak przyspiesze 90-110 to juz nie piszczy. Jak zwolnie to zas od nowa... Niekiedy jak depne hamulec to przestanie, niekiedy jak gaz. Co to moze byc?

: wt paź 24, 2006 07:49
autor: silent_rob
Danielo85 pisze:
silent_rob pisze:tez mozna sprawdzic stan folii w drzwiach ( o ile jezcze jest)
folia jest bo niedawno boki rozbieralem.
silent_rob pisze:sprawdz moze gumowe zatyczki w grodzi miedzy silnikiem a kabina
a ile ich jest i moglbys napisac tak mniej wiecej gdzie sa? Popatrze popatrze...
Dzieki za sugestie
niestety sa pod deska rozdzielcza ale mozna tez sprawdzic ich stan od strony silnika jak jest ta blacha za ktora siedza ludziki hah :D to w tej blaszce powinny byc takie gumowe kuleczka w ktore wchodza kable itp

: wt paź 24, 2006 08:26
autor: SmokIT
MrUkAs pisze:A u mnie nie szumi, ale piszczy. :( Jadac tak od 60-80km piszczy od strony kierowcy. Nie wiem skad dzwiek dochodzi, nie umiem tego zlokalizowac. Jak przyspiesze 90-110 to juz nie piszczy. Jak zwolnie to zas od nowa... Niekiedy jak depne hamulec to przestanie, niekiedy jak gaz. Co to moze byc?
za luźny pasek klinowy? miałem niemal identyczne objawy.
naciągnięcie pomogło.

: wt paź 24, 2006 10:32
autor: MrUkAs
SmokIT pisze:
MrUkAs pisze:A u mnie nie szumi, ale piszczy. :( Jadac tak od 60-80km piszczy od strony kierowcy. Nie wiem skad dzwiek dochodzi, nie umiem tego zlokalizowac. Jak przyspiesze 90-110 to juz nie piszczy. Jak zwolnie to zas od nowa... Niekiedy jak depne hamulec to przestanie, niekiedy jak gaz. Co to moze byc?
za luźny pasek klinowy? miałem niemal identyczne objawy.
naciągnięcie pomogło.
Hm, pasek chyba nie, bo pasek jak np. sie wjedzie w duza ilosc wody albo cos takiego wydaje inny glos niz ten co jest u mnie. U mnie jest takie jakby piszczenio-tarcie... Trudno opisac ten glos... :/

: wt paź 24, 2006 10:44
autor: Andrych
MrUkAs pisze:
SmokIT pisze:
MrUkAs pisze:A u mnie nie szumi, ale piszczy. :( Jadac tak od 60-80km piszczy od strony kierowcy. Nie wiem skad dzwiek dochodzi, nie umiem tego zlokalizowac. Jak przyspiesze 90-110 to juz nie piszczy. Jak zwolnie to zas od nowa... Niekiedy jak depne hamulec to przestanie, niekiedy jak gaz. Co to moze byc?
za luźny pasek klinowy? miałem niemal identyczne objawy.
naciągnięcie pomogło.
Hm, pasek chyba nie, bo pasek jak np. sie wjedzie w duza ilosc wody albo cos takiego wydaje inny glos niz ten co jest u mnie. U mnie jest takie jakby piszczenio-tarcie... Trudno opisac ten glos... :/
WITAM U MNIE BYł PODOBNY PROBLEM I OKAZAłO SIE ZE PISZCZY W DZIWNY SPOSOB ROLKA NAPINACZA ALTERANTORA CIEZKO JA DOSTAC BO ORYGINAł W VW KOSZTUJE 320Zł A ZAMIENNIK 70Zł,OCZYWISCIE WYMIANA POMOGłA