Strona 1 z 1
[mk2] kontrolka oleju;zapalila sie;dlaczego?
: pn lut 07, 2005 14:13
autor: Dziadoo
Witam
Jadac po obwodnicy, ok 140 km/h, zauwazylem nagle, ze za chwile jest zjazd, na ktorym musze zjechac. Zaczalem dosyc ostro hamowac i zredukowalem z 5 na 4. Po wyhamowaniu do 80 zaczalem skrecac i w tym momencie, na ok pol sekundy zapalila mi sie kontrolka oleju i zabrzeczal brzeczyk.
Czy ktos kiedys spotklal sie z takim czyms? Dlaczego tak sie stalo? Czy to oznaka zblizajacej sie usterki?
Dodam, ze stan oleju mam w normie (polowa pomiedzy min a max), nie mam zadnych wyciekow i regularnie wymieniam olej i filtr.
: pn lut 07, 2005 14:24
autor: Snake
u mnie tak brzeczal jak uszczelka pod glowica pier.... i trzeba bylo oleju dolewac
: pn lut 07, 2005 15:21
autor: Krzylu
moze frajerski olej masz?i woda sie robi z niego a nie olej?moze masz malo oleju w silniku bo podczas hamowania ostrego olej przemieszcza sie do przodu i czujnik wtedy nie ma oleju i zapala sie kontrolka pozatym moze pompa olejowa zaslabo tloczy olej?moze byc troche przyczyn
podobnie mialem w poprzednim aucie jak jezdzilem na Lotosie mocniej przychamowa i kontrolka sie zapalala olej tez byl przetrzepalem caly silnik wszystko o.k wymienilem olej i problem zniknal
: pn lut 07, 2005 15:25
autor: TAZ
Za ostre hamowanie to spowodowało. Olej przelał się na jedną stronę, zacząłeś skręcać to został tam jeszcze na chwile. W tym czasie smok od pompy nie miał co zassać i czujnik zaczął działać z powodu zbyt niskiego ciśnienia oleju. Mniej takich akcji bo kiedyś możesz przytrzeć panewki.
: pn lut 07, 2005 16:28
autor: Krzylu
no pieknie to opisales Taz o to samo mi chodzilo
tylko ze zjechany po robocie jestem i musze odpoczac troche to poprawi mi sie myslenie:P
uwazaj kolego na panewki bo sie przysmaza i bedzie remont moze to trwac chwilke i masz po panewkach jak zaciagnie powietrze zamiast oleju
: pn lut 07, 2005 16:42
autor: bryszard
A moze masz za mały pozim olejku i na zakrętach świeci a producent nawet zaleca małe prędkości obrotowe na zakretach ze względu na takie rzeczy
: wt lut 08, 2005 20:54
autor: Dziadoo
Dzieki za wszystkie porady
Strasznie mnie to meczylo, wiec na wszelki wypadek dolalem oleju (z 1/2 na 3/4 pomiedzy min a max) i pojechalem go przetestowac na obwodnicy. Poniewaz ruch byl znikomy, troche poszalalem (duza predkosc + hamowanie+ skrecanie) i tym razem nic nie bylo. Kontrolka sie nie zapalila. Wiec wniosek stad taki ze oleju lepiej miec blisko maximum.
Pozdrawiam.