[mk3] 97' Niedziałające kierunkowskazy
: sob paź 21, 2006 15:14
Witam wszystkich serdecznie,
Jestem tu od niedawna lecz wielokrotnie znajdowałem cenne wskazówki dotyczące naszych kochanych golfików . Czas jednak nadszedł aby poprosić Was o pomoc.
Tak jak w temacie chodzi o kierunkowskazy. Jadę sobie dłuższy czas, wjeżdzam do miasta i jakież było moje zdziwienie gdy włączam kierunki a tu nic. Na postoju rozruszałem całą manetke góra - dół, powłączałem awaryjki i zaczęło działać - jak się okazało pewnie przez przypadek. Teraz nie działają w ogóle. Ani kierunkowskazy ani awaryjne. Myślałem że winny jest przerywacz gdyż słychać jak styki pracują ale kierunki już nie, więc rozebrałem go i przeczyściłem styki, które faktycznie do najczystrzych nie należały - niestety nic to nie pomogło.
Jeżeli natomiast załączam alarm to kierunkowskazy działają - czyli od progu - gdzie wpinałem się z kierunkami do samych kierunków wraz z żarówkami wszytsko jest w porządku. Do przywacza też sygnał od manetki jak i włącznika awaryjnych dochodzi więc sądze że tu też nie ma winnego. Wygląda na to jakby coś za przerywaczem - chyba że on sam jest jednak uszkodzony (jest tam mały układzik 8pin, kilka rezystorów, dioda, tranzystor, cewka - nic nie widać żeby było nadpalone).
Może przejdę do sedna - chodzi mi o to jak w najprostrzy sposób wykluczyć bądź upewnić się co do winy przerywacza (nie mam za bardzo w tej chwili żadnego pod reką na podmianę) - chciałbym jakoś sprawdzić czy za przerywaczem wszystko jest w porządku - tylko za bardzo nie wiem jak. Lub też może jakieś inne pomysły by się pojawiły co się mogło stać.
Co do samego przerywacza to znajduja się na nim następujące oznaczenia:
Hella
TB 64
DOT
4DM003360-00
(4DM004420-04)
(A) 71424
Z góry dziekuję za wszelką pomoc.
Pozdrawiam
Andrzej
Jestem tu od niedawna lecz wielokrotnie znajdowałem cenne wskazówki dotyczące naszych kochanych golfików . Czas jednak nadszedł aby poprosić Was o pomoc.
Tak jak w temacie chodzi o kierunkowskazy. Jadę sobie dłuższy czas, wjeżdzam do miasta i jakież było moje zdziwienie gdy włączam kierunki a tu nic. Na postoju rozruszałem całą manetke góra - dół, powłączałem awaryjki i zaczęło działać - jak się okazało pewnie przez przypadek. Teraz nie działają w ogóle. Ani kierunkowskazy ani awaryjne. Myślałem że winny jest przerywacz gdyż słychać jak styki pracują ale kierunki już nie, więc rozebrałem go i przeczyściłem styki, które faktycznie do najczystrzych nie należały - niestety nic to nie pomogło.
Jeżeli natomiast załączam alarm to kierunkowskazy działają - czyli od progu - gdzie wpinałem się z kierunkami do samych kierunków wraz z żarówkami wszytsko jest w porządku. Do przywacza też sygnał od manetki jak i włącznika awaryjnych dochodzi więc sądze że tu też nie ma winnego. Wygląda na to jakby coś za przerywaczem - chyba że on sam jest jednak uszkodzony (jest tam mały układzik 8pin, kilka rezystorów, dioda, tranzystor, cewka - nic nie widać żeby było nadpalone).
Może przejdę do sedna - chodzi mi o to jak w najprostrzy sposób wykluczyć bądź upewnić się co do winy przerywacza (nie mam za bardzo w tej chwili żadnego pod reką na podmianę) - chciałbym jakoś sprawdzić czy za przerywaczem wszystko jest w porządku - tylko za bardzo nie wiem jak. Lub też może jakieś inne pomysły by się pojawiły co się mogło stać.
Co do samego przerywacza to znajduja się na nim następujące oznaczenia:
Hella
TB 64
DOT
4DM003360-00
(4DM004420-04)
(A) 71424
Z góry dziekuję za wszelką pomoc.
Pozdrawiam
Andrzej