[MK2] Jak rozebrać alternator Bosha???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK2] Jak rozebrać alternator Bosha???
Niby sprawa prosta, wszytko porozkręcałem, rozpołowiłem, ale część obudowy nie chce mi zejść z wałka wirnika, tam od strony koła pasowego.
Chciałbym dostać się do łożyska które tam sobie siedzi i je wymienić tylko jak???
Podgrzewałem, pryskałem wd40, waliłem młotkiem tak że już troche gwint popsułem na wałku i nic !!!!!
Czy ktoś mi powie o co chodzi ???????
Chciałbym dostać się do łożyska które tam sobie siedzi i je wymienić tylko jak???
Podgrzewałem, pryskałem wd40, waliłem młotkiem tak że już troche gwint popsułem na wałku i nic !!!!!
Czy ktoś mi powie o co chodzi ???????
Ostatnio zmieniony śr paź 18, 2006 11:52 przez rajax, łącznie zmieniany 1 raz.
szybki i wściekły.....
-
- Nowicjusz
- Posty: 21
- Rejestracja: czw cze 01, 2006 19:09
- Lokalizacja: wielkopolska
W Boschu masz od strony wirnika przykręconą na dwie śruby blachę która trzyma łożysko w obudowie przedniej alternatora.
Bez podgrzewania i z dobrym ściągaczem powinieneś załatwić sprawę wymiany tego łożyska. Zapewne koło pasowe, wpust i wszelakie podkładki-przekładki zdjąłeś z wirnika.
Jak już ściągacz pożądnie się będzie opierał co do wkręcania, to młotkiem stuknij pożądnie w jego pokrętło(zazwyczaj śruba na środku z 3 ramionami do zamocowania). Musi zejść nawet najbardziej oporne łożysko. Nie stukaj bezposrednio w wałek wirnika, bo nakrętki nie nakręcisz.
Pzdr.
Bez podgrzewania i z dobrym ściągaczem powinieneś załatwić sprawę wymiany tego łożyska. Zapewne koło pasowe, wpust i wszelakie podkładki-przekładki zdjąłeś z wirnika.
Jak już ściągacz pożądnie się będzie opierał co do wkręcania, to młotkiem stuknij pożądnie w jego pokrętło(zazwyczaj śruba na środku z 3 ramionami do zamocowania). Musi zejść nawet najbardziej oporne łożysko. Nie stukaj bezposrednio w wałek wirnika, bo nakrętki nie nakręcisz.
Pzdr.
VWpower Golf
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Niie robiłem tego sam, ale widziałem mechanika w akcji, ściągacz ma mieć takie łapki żeby -podeszły pod ta blachę na łożysku, wtedy ma podobno odejść całość z łozyśkiem inaczej można tą blachę rozerwać
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 230 gości