mk2 1.6 PN benz // czasem gasnie na luzie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

mk2 1.6 PN benz // czasem gasnie na luzie

Post autor: DmX_81 » wt paź 17, 2006 20:29

jak w temacie - podjezdzam do skrzyzowania i patrze a tu mi migaja czerwone kontrolki - znaczy sie zgasl.... jade rozpedzony z gorki, daje na luz - zgasl.... o co chodzi?? problem ten nie powtarza sie czesto, ale jak juz sie pojawia to jest bardzo denerwujacy - po kilku minutach znika


( takie pyt na marginesie - czy moze miec z tym cos wspolnego wilgoc? )


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

Awatar użytkownika
bomberxl
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 640
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Post autor: bomberxl » wt paź 17, 2006 20:36

Trzeba założyć dławik,czy jakoś tak się to nazywa na rurę dolot powietrza do filtra.


no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)

Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » wt paź 17, 2006 20:43

Raczej nie, stawial bym na podcisnienie. sprawdz czy nie ma jakiejs nieszczelnosci na rurkach z podcisnieniem i czy filterek (taki maly do ktorego dochodzi rurka z podcisnieniem jest drozny)



Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » wt paź 17, 2006 21:07

problem ten nie pojawial sie praktycznie wcale jak bylo dosc cieplo - teraz jak lekki przymrozek ( w zeszla zime tez tak bylo - mroz i zimny silnik to pali super trzyma obroty ale jak rozgrzal sie to co skrzyzowanie to gasl)

podcisnienie to taka rurka z oplotem takim materialowym tzn jakby niciami - i wchodzi do filtra powietrza? bo troche postrzepiona jest

wiec stawiacie na podcisnienie lub dolot powietrza ?


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » wt paź 17, 2006 21:16

DmX_81 pisze:wiec stawiacie na podcisnienie lub dolot powietrza
ja na podcisnienie lub jakies przebicie w elektryce, spsikaj wszystko WD-40, lacznie z kablami.



Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » wt paź 17, 2006 21:25

wd40 zadziala na przebicia jakby co? jesli chodzi o kable WN - nowki swiece filtr powietrza olej i filtr o.


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » wt paź 17, 2006 21:51

a ja proponuję odłączyć klemę na jakiś czas. Później odpal i sprawdź czy dalej to samo



Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » wt paź 17, 2006 21:56

hmm... nawet bez odlaczania klemy po chwili problem znika ( po zgasnieciu chwilke potem odpale i juz dziala - chociaz zima zanim dzialalo trwalo jakies pare minut zanim przestal gasnac)


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » czw paź 19, 2006 08:59

Rozumiem, że ściągasz noge z gazu, wciskasz sprzęgło i gasnie - tak ??
Jesli tak to polecam zalać połówkę litra denturatu na pełny bak benzyny (dokładnie taka proporcja)- u mnie pomogło.
Spowoduje "przeczyszczenie" układu paliwowego, gaźnika, zaworków i filtrów siateczkowych. Jeśli masz dużo wody w układzie to możesz mieć przejściowe kłopoty z zapalaniem. Po spaleniu całego baku powinno być lepiej. Powodzenia


TDPower

Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » czw paź 19, 2006 11:00

czy ktos jeszcze popiera ten pomysl??
byc moze wyprobuje, ale jak pisalem - problem ten pojawia sie dopiero jak sie silnik rozgrzeje i dopiero w okresie oziebienia temp. (bo cale lato chodzil dobrze,a w zeszla zime mialem ten problem i teraz jak sie pojawily przymrozki - gasnie tylko rano, jak juz poludnie i cieplo to problemu nie ma)
ale jesli to pomaga na przeczyszczenie ukladu i tak chyba warto


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

Awatar użytkownika
blue
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: sob gru 04, 2004 11:50
Lokalizacja: Kraków

Post autor: blue » czw paź 19, 2006 12:02

ja na Twoim miejscu bym zmienil stacje na ktorej tankujesz. mialem podobny problem zmienilem stacje i ustalo, moze to tez byc kabel masy silnika tez czasem potrafi robic takie rzeczy.


....

Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » czw paź 19, 2006 15:17

stacja raczej nie bo tankuje na roznych. sprobuje moze wszytskich podpowiedzi - kabel masy papierem sciernym dojade i powyzsze podpowiedzi wyprobuje, zobaczymy. najgorzej ze problem nie jest regularny - dzis np ani razu nie zgasl, ale niech tylko przyjdzie przymrozek...czasem tez sie dzieje przy duzej wilgotnosci przy duzych opadach


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

Awatar użytkownika
MarCons
Świdnica
Świdnica
Posty: 168
Rejestracja: czw lip 13, 2006 13:28
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: MarCons » czw paź 19, 2006 15:32

Mam podobny problem jak ty.
Dzieje się to zazwyczaj, jak auto jest jeszcze nie dobrze rozgrzane i też nie mogę ustalić w 100% co to może być.

Co do informacji, że może to być wpływ benzyny to u mnie raczej wykluczone, gdyż tankuje tylko na Shellu :hmm:

Mam nadzieje, ze jakoś uda mi się rozwikłać tą zagadkę

Pzdr
Marcin


IV VAG Meeting Bielawa 12-13.05.2012 viewtopic.php?f=53&t=435930&start=14#p5281815
Obrazek

Awatar użytkownika
blue
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: sob gru 04, 2004 11:50
Lokalizacja: Kraków

Post autor: blue » czw paź 19, 2006 19:23

no co do tankowania na shellu to nie bylbym taki pewnien bo ostatni bylk jakis przypal z woda w paliwe wlasnie na shellu, a z doswiadczenia wiem ze np na shellu w polkowicach moj ojciec tankowal zawsze gaz mieli torszke drozej ale jak mowil ze o duzo lepszy gaz, kiedys pozyczylem od niego autko i podjechalem na zwykla stacje jakas no name i wyszlo ze spalanie spadlo o 1 litr, sprawdzone parokrotnie i od tego czasu shell omijamy.


....

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 119 gości