Strona 1 z 2
[MK2] chlodnica
: sob paź 14, 2006 10:40
autor: RadekM77
mam pytanie czy jest mozliwe żeby z chlodnicy dołem ucieekal plyn przy nadmiarze.czy poprostu jest dziurawa.
: sob paź 14, 2006 10:47
autor: Duber
a dlaczego nie?nikt niewybiera gdzie ma sie zrobic dziura.jesli mialbys nadmiar nie dziura by ci wybijalo a skad wnioskujesz ze mozesz miec nadmiar na zbiorniczku masz podzialke
: sob paź 14, 2006 11:21
autor: misiek
jeśli ci dołem cieknie to prawdopodobnie masz w dolnej części dziurę, rozgrzej silnik to ytemp. roboczei (zrobi sie ciś. w układzie) i dobrze poogladaj chłodnicę czy gdzieś nie wycieka płyn, moze być nieszczelność w górnej części chłodnicy i płyn może sciekać po ściance chłodnicy
: sob paź 14, 2006 14:02
autor: RadekM77
NA ZBIORNICZKU CIEZKO U MNIE ZOBACZYC, NALALEM POD SAM KUREK.USZCZELNIACZ TEZ WLEWA SIE DO TEGO ZBIORNICZKA?
: sob paź 14, 2006 14:08
autor: Duber
RadekM77 pisze:NA ZBIORNICZKU CIEZKO U MNIE ZOBACZYC
niby dlaczego?masz tam 2 kreski min i max.po sam korek sie nie leje napewno,a uszczelniacz watpie aby ci pomogl.moze na krotko ale napewno nie pomoze ci na stale.a lejesz do zbiorniczka tam gdzie plyn wlewasz
: sob paź 14, 2006 14:22
autor: Direct
USZCZELNIACZ TEZ WLEWA SIE DO TEGO ZBIORNICZKA?
piotr2 ma rację.uszczelnicz nie jest rozwiazaniem.Może sprawic wiecej kłopotów i jest to tylko chwilowe załatwienie problemu.Problem prawdopodobnie pojawi sie ponownie przy wymianie płynu w chłodnicy.
Ja sugeruje sprawdzić chłodnice i w razie konieczności wymienic.
A jeśli chodzi o zbiorniczek to nie wolno napełniać go pod korek!!!
Gdy auto się nagrzeje zbiera się w układzie duże ciśnienie, które musi mieć minimalna przestrzeń aby się zgromadzić. Takie nalanie po korek groźi rozszczelnieniem układu, a co za tym idzie...powstanie wycieków.
: sob paź 14, 2006 14:25
autor: Duber
Direct pisze:powstanie wycieków
np. dziura w chlodnicy jesli korkiem nie wywali
: sob paź 14, 2006 14:31
autor: Direct
piotr2 pisze:np. dziura w chlodnicy jesli korkiem nie wywali
Dokładnie tak!!! Woda pod takim cisnieniem ,jakie jest w ukladzie bedzie szukac drogi ucieczki..no i znajdzie
: sob paź 14, 2006 15:01
autor: herflik95
a ja sie nie zgadzam co do uszczelniaczy. u mnie zaczeło przeciekac na bokach chłodnicy sa one plastikiowe przez które przechodz aluminiowe rurki i na nich sa uszczelki gumowe ktore z wiekiem samochodu parcieja ich sie nie da wyminic. i wlałem uszczelniacz który z kontaktem z powietrzem zamienia sie w gume. 2 lata tak jeżdze i nie ma zadnych wycieków
: sob paź 14, 2006 15:04
autor: Duber
herflik95 pisze:2 lata tak jeżdze i nie ma zadnych wycieków
a ile kilometrow zrobiles? to fajnie ze ci pomoglo ale czesto nie pomaga a mysle ze wiekszosci niepomaga,czesto przesiaduje w zaprzyjaznionym zakladzie dosc duzym mechanicy to koledzy przewija sie tam ok 20aut dziennie i nie jedno widzialem tam.
: sob paź 14, 2006 15:08
autor: bomberxl
Specyfiki do aut są różne,Dzisiaj byłem u kolegi i przyjechał szkop na wymianę oleju w silniku.Przywiózł swój olej i do tego jakieś badziewie w butelce,co wyglądało na karmel,chociaż nie próbowaliśmy jak smakuje.
Najlepsze to,że tłumaczył nam jakie to zerypiasty płyn,który wygładza cylindry,podnosi ciśnienie itd.
Chciałem dorzucić: goli,pie......,krawaty wiąże i usuwa ciążę.
Śmiać mi się chciało,a jutro pewno auto będzie stało na giełdzie na sprzedaż.
Chyba się pofatyguję.
: sob paź 14, 2006 15:17
autor: herflik95
piotr2 pisze:herflik95 pisze:2 lata tak jeżdze i nie ma zadnych wycieków
a ile kilometrow zrobiles? to fajnie ze ci pomoglo ale czesto nie pomaga a mysle ze wiekszosci niepomaga,czesto przesiaduje w zaprzyjaznionym zakladzie dosc duzym mechanicy to koledzy przewija sie tam ok 20aut dziennie i nie jedno widzialem tam.
przejechałem ponad 60tys km i nic nie ubywa. jezeli komus to pomoze to ten specyfik jest w takiej seledynowej buteleczce nie pamietam jak sie nazywa ale jak sobie przypomne to dam znać. kosztuje on 12zł
: sob paź 14, 2006 19:32
autor: pepo7
Rok temu wymieniałem chłodnice bo właśnie dołem tez ciekło poprostu rozszczelniła sie na bokach a te radiatorki alu. były tak przegrzne ze łamały pod palcami , teraz jest super temperatura zawsze OK nawet przy letnich upałach i korkach miejskich .
Polecał bym nowa ja dałem 214 zł do 1.3 a np. do 1.6 była tańsza o 40 zł
: ndz paź 15, 2006 13:47
autor: RadekM77
temperatura u mnie jaest ok.
[ Dodano: 15 Paź 2006 13:50 ]
kiedys jak mialem kadeta uszczelinilem chlodnice poksylinom trzyma do tej pory,tylko ze to bylo na gorze.