Strona 1 z 1

[mk2 NZ] problem ze sprzęgłem

: czw paź 12, 2006 07:19
autor: GENE
Mam drugiego VW mk2 i ponownie mam problem ze sprzegłem.
Zanim mam zimny silnik pedał sprzęgła pracuje bez żadnych oporów. Po nagrzaniu silnika zaczyna podczas wysprzęglania chrobotać i ciężko się wciskać. We wcześniejszym mk2 MH musiałem wymienić tulejkę prowadzącą łożysko oporowe i same łożysko oporowe. Tulejka była rozwalona na dwie części. W jednym i drugim mk2 sprzęgło mam mechaniczne, czyli na tzw. lince. W obecnym mk2 wymieniłem linkę i przesmarowałem mocowanie pedału sprzęgła i jest jakby trochę lepiej, ale nie najlepiej.
Ma ktoś może jakiś patent na usprawnienie mechanicznego układu wysprzęglania w mk2? :bigok:

: czw paź 12, 2006 15:33
autor: kamil_papa
Żeby nie zakładać nowego tamaty to się dołączę ze swoim pytaniem. Mam mianowicie problem ze sprzęgłem taki, że przy ruszaniu i wciśnięciu mocniej gazu sprzęgło zaczyna się palić i strasznie śmierdzi. Dzieje się to najczęściej na rozgrznym silniku. Najgorzej jest jak dodam dużo gazu i puszczę szybko sprzęgło to w tedy prawie wogóle nie łapie i muszę odczekać jakieś 10 min aż trochę ostygnie. Silnik to EZ 1.6 a skrzynia jest 4-biegowa, dodam jeszcze, że sprzęgło było ostatnio wymieniane.

: czw paź 12, 2006 16:11
autor: ziolo115
ja mam coś podobnego . jak przy wysokich obrotach puszcze szybko sprzegło to nie ma szarpnięcia tylko samochód dostaje obciązenie silnika i zaczyna powolnie ruszac , zdecydowanie gorzej niz przy normalnym ruszaniu i ewentualnym tzw przeciągnięciu na 1ce i tez nie wiem co sie dzieje a sprzegło sie nie pali [mk3] 1.4 4 biegowy.

: czw paź 12, 2006 17:13
autor: bomberxl
Panowie,ruszanie z piskiem opon powoduje szybsze zużycie sprzęgła,to chyba normalne,że przestaje ciągnąć i lubi się przypalić i docisk szybciej się kończy.Wyjściem z sytuacji(ale tylko trochę) jest założenie całego sprzęgła lepszej firmy,albo nie ruszanie z piskiem za kaźdym razem.
Może jakieś sprzęgło ceramiczne warto założyć?Wtedy można poszaleć częściej....