Strona 1 z 2

mk3 1,4 - temp. na wskaźniku 90 ale leci zimne powietrze

: śr paź 11, 2006 08:29
autor: DUSZCZO
witam

Mam golfa 1,4 z 93r. i od dwoch dni mam problem.
Temp. silnika osiąga 90 stopni a do kabiny leci zimne powietrze.
Ciepłe leci dopiero jak jade i sa bardzo wysokie obroty, kiedy sie zatrzymuje znów leci zimne.
Co to może być??
Dzieki z góry za pomoc.

: śr paź 11, 2006 08:44
autor: alepka
sprawdź poziom płynu. jak jest ok to moze masz zasyfioną nagrzewnicę

: śr paź 11, 2006 08:54
autor: toffi
nagrzewnica kolego nagrzewnica i lipe masz straszna bo cała deske trzeba zdejmowac aha jak by plynu nie bylo to by temperatura nie wskoczyla mu na 90 stopni

: śr paź 11, 2006 08:54
autor: DUSZCZO
własnie chyba dawno nie sprawdzałem płynu - moze to byc przyczyną>?

: śr paź 11, 2006 08:55
autor: dziejo
DUSZCZO pisze:do kabiny leci zimne powietrze.
a moze same sterowaanie nawiewem masz klepnięte nie otwiera sie klapka spadł zaczep lub tp sama nagrzewinica no cóz na gorącym silniku sprawdz węże pod maską idące własnie do nagrzewnicy jeżeli 2 węże sa gorące tzn ze sterowanie poszło! dodam jeszce że kiedyś miałem taki objaw ale nie w tym samochodzie że uszcelka pod głowica poszła ale nie całkiem tracił sie płyn pomału i płyn juz tak nie dochodził do nagrzewnicy no ale temu zjawisku towarzyszą jeszcze inne objawy o których tu nie ma mowy

: śr paź 11, 2006 08:59
autor: DUSZCZO
NAGRZEWNICA JEST SPRAWNA BO GRZEJE JAK NAJĘTA JAK JADE I SA WYSOKIE OBROTY

: śr paź 11, 2006 09:00
autor: dziejo
ok ale sprawdz dokładnie węze idące do nagrzewnicy !!!!! to że na wysokich obrotach grzeje nic nie znaczy

: śr paź 11, 2006 09:01
autor: toffi
to wkoncu ci grzeje czy nie grzeje bo sam wprowadzasz nas w blad??
sprawdzales przewody tak jak dziejo napisal?? skad mozesz wiedziec od obrotow to raczej nic do tego nie maja

: śr paź 11, 2006 09:02
autor: RobertP
dziejo pisze:
DUSZCZO pisze:do kabiny leci zimne powietrze.
a moze same sterowaanie nawiewem masz klepnięte nie otwiera sie klapka spadł zaczep lub tp sama nagrzewinica no cóz na gorącym silniku sprawdz węże pod maską idące własnie do nagrzewnicy jeżeli 2 węże sa gorące tzn ze sterowanie poszło! dodam jeszce że kiedyś miałem taki objaw ale nie w tym samochodzie że uszcelka pod głowica poszła ale nie całkiem tracił sie płyn pomału i płyn juz tak nie dochodził do nagrzewnicy
jeśli dwa węże ciepłe to dodać mogę że jeśli sterowanie w Twoim DUSZCZO golfiku jest linkami
to chyba niebieska odpowiada z ciepło-zimno w autku, można schylić sięi zobaczyć
od strony pasażera pod deską rozdzielczą czy własnie nie spadł zaczep od tej niebiskiej
linki albo może uszkodzenie jest na panelu sterowania pokrętłami .... jakieś pęknięcie
czy może tutaj spadła lineczka z zaczepu ....

[ Dodano: Sro Paź 11, 2006 09:04 ]
DUSZCZO pisze:NAGRZEWNICA JEST SPRAWNA BO GRZEJE JAK NAJĘTA JAK JADE I SA WYSOKIE OBROTY
nagrzewnica ? a jak sprawdziłeś czy grzeje - dotykałes przewodów 2 pod maską które idą do kabiny ?

: śr paź 11, 2006 09:11
autor: DUSZCZO
nic nie sprawdzałem.
skad wiem że grzeje ?
bo dmucha gorące powietrze jak jade. jak sie zatrzymuje to dmucha zimne.

: śr paź 11, 2006 09:17
autor: RobertP
DUSZCZO pisze:nic nie sprawdzałem.
skad wiem że grzeje ?
bo dmucha gorące powietrze jak jade. jak sie zatrzymuje to dmucha zimne.
no to chłopie sprawdź stan ilości płynu w zbiorniczku jak silnik wystygnie
albo z rana na zimnym bo to właśnie może świadczyć że jest za mało
jak dmucha gorące powietrze przy jeździe a po zatrzymaniu dmucha zimne

: śr paź 11, 2006 09:17
autor: ditomek
mialem tak samo.
przy gazowaniu leciało ciepłe a na parkingu zima.
Odłaczyłem nagrzewnice nie wyjmując jej - od strony silnika.
podąłczyłem wąz ogrodowy do jednego z wyprowadzeń.
odkręciłem kran na parę minut.
Pózniej z drugiej strony (czyli do drugiej rurki) i kolejne kilka minut.
Bedzie potrzebne metr zwykłego weza zeby skierować strumien wypływającej wody nie na silnik. tylko gdzieć na ziemię.
Od tego czasu dziala bez problemu.
Oczywiście można kupić w ASO nową nagrzewnice i ją wymienieć.
takich ludzi także szanuję :-)
pozdrawiam

: śr paź 11, 2006 09:29
autor: DUSZCZO
własnie dolałem płynu do zbiorniczka - było 0.
wszystko wrociło do normy.

Dzieki za uwagi i pomoc.

:kufel:

: śr paź 11, 2006 09:34
autor: RobertP
DUSZCZO pisze:własnie dolałem płynu do zbiorniczka - było 0.
wszystko wrociło do normy.
thx za +
pojeździj deczko i zobacz np. jutro może Ci ubywa ... a jeśli nie ubywa to może wymień płyn przed zimą na nowy