Strona 1 z 1

silnik vr6 po "remocie"

: sob lut 05, 2005 02:00
autor: GZ
Witam

Juz jestem po , jak pisałem wczesniej miałem klopot z chłodzeniem (dmuchało do ukladu chłodzenia) - diagnoza uszczelka pod głowicą , trafiłem na prawdziwego machera i doradce wymieniliśmy
- uszczelka pod głowicą - 150zł
- uszczelka miski olej - 80zł
- ślizgi w rozrządzie ( łańcuchy absolutnie nie trzeba było ) - 290zł (2 szt)
- pasek klinowy - 45zł
- osłony (gumowe) wewnetrzne układu kierowniczego
- termostat
- rozgałęznik w układzie chłodzenia (obok czujników) rozerwało go to spore cisnienie - 120 zł
- uszczelki popychaczy (i coś tam jeszcze) - 60zł
WSZYSTKO KUPOWANE W INTERCARS I FIRM NAJ

za usługo wzioł - 700 zł wszystko trwało tydzień (ale mam czym jezdzić)
mówił ze silnik jest w stanie IDEALNYM i to wystarczy na nastepne min 10000 km.

pozdrawiam
:pub:

: sob lut 05, 2005 02:11
autor: 79Adam79
10 tys. kilometrów??
to chyba żart , przecież to jest jedna zmiana oleju w silniku, ja wymieniałem same pierścienie+docieranie zaworów w mk2 1,6 PN i dał mi gwarancję na 50 tys kilometrów.......chyba,że się pomyliłeś o jedno zero

: sob lut 05, 2005 02:14
autor: GZ
uuu

faktycznie walnołem sie o jedno zero
POJEZDZIMY CONAJMNIEJ 100.000 km

dzieki za zwrócenie uwagi... :grin:

:pub:

: sob lut 05, 2005 12:23
autor: malox
gdzie to robiłeś??mieszkasz w samych tarnowskich górach,czy gdzieś w okolicy.tak tylko z ciekawości pytam.może kiedyś cię widziałem.pozdrawiam.