Strona 1 z 1

[mk III] adaptacja przepustnicy

: pn paź 09, 2006 15:02
autor: szlapon
Czy moze ktos mi powiedziec na czym polega adaptacja przepustnicy? Wyczyscilem silnik krokowy a tu po jakims czasie ok 100km autko po sciagnieciu nogi z gazu ciagnie jeszcze przez moment! macie jakies rady? ADZ 1,8

: pn paź 09, 2006 15:37
autor: T.O.B.I.
jak przy przepustnicy nic nie grzebales to nie potrzeba adoptowac, a jak gasnie to silniczek krokowy siada lub dostaje lewe powietrze, ciekawe czy masz auto na gazie?

: pn paź 09, 2006 15:45
autor: blackwhite
Niekoniecznie musi to być silnik krokowy, to może być właśnie przepustnica.
Ja tak kiedyś miałem i po wymianie przepustnicy jak reką odjął.

: pn paź 09, 2006 15:49
autor: T.O.B.I.
przepustnica tak odrazu pada? raczej nie, a orientujecie sie czy jest mozliwosc zdjecia i przeczyszczenia potencjometru przepustnicy?

: wt paź 10, 2006 10:30
autor: szlapon
No jasne ale jak "adaptowac" przepustnice? Przez VAG? I co to wogole oznacza? Auto jest tylko na bezynie. Nie mam gazu. Dzis stuknelo 100000km. A silniczek krokowy przeczyszczony.


zaczynam sie powtarzac.... :hmm:

: wt paź 10, 2006 10:55
autor: ku_bi
podłaczenie pod program diagnostyczny np VAS i wykonanie adaptacji, czyli wprowadzenie odpowiednich parametrów tak by pracowałą w odpowiednich nastawach, program po wybraniu odpowiednich opcji sam wszystko zrobi

: wt paź 10, 2006 12:28
autor: szlapon
ku_bi pisze:podłaczenie pod program diagnostyczny np VAS i wykonanie adaptacji, czyli wprowadzenie odpowiednich parametrów tak by pracowałą w odpowiednich nastawach, program po wybraniu odpowiednich opcji sam wszystko zrobi
A czy jak bede jezdzil to on sie sam zaadoptuje czy musze go jednak podlaczyc do VAG (i tu chodzi o kase: podłaczenie VAG=placić!)

[ Dodano: 10 Paź 2006 13:48 ]
Prosze napiszcie czy przepustnica sie sama zaadoptuje czy jest koniecznosc podlaczenia VAG