Strona 1 z 2
[MK4] zamiana paska klinowego
: ndz paź 08, 2006 18:34
autor: pkurpiel
Hej,
mam Gofra 1.4 z 2000r z klimatyzacją. Coś jednak jest w niej nie halo (nieużywana syczy w kabinie) i chciałbym się jej najłatwiej pozbyć (i tak jej nie używam).
Najprościej odłączyć sprężarkę od paska klinowego. Jednak wersja gofra bez klimy ma nieco inaczej ułożone rolki i raczej długość nie będzie pasowała (chyba, że ktoś zamieniał i podpowie). Czy ktoś orientuje się jaki pasek możnaby założyć (od jakiego auta)? Albo np. jakiej byłby długości? Prośba o podzielenie się doświadczeniami.
Dzięki,
Piotr
: ndz paź 08, 2006 19:24
autor: sas_gti
z tego co jestem w stanie sobie wyobrazic twoja sytuację to jak jest klima to masz dodatkową rolkę prowadzącą wiec zmiana paska na krotszy nie załatwi sprawy , sadze ze bedizesz musiał kombinowac z prowadzeniem paska....
Jednak nie chiał bym cie wprowadzic w błąd , nie wiem jak to jest w mk4, tylko sobie wyobrazam
Najlepiej sprawdzic to w ETCE....
: ndz paź 08, 2006 19:37
autor: greg
zaraz - jak to syczy nie używana? przecież kompresor wtedy nie dziła jak nie jest używana
: ndz paź 08, 2006 20:17
autor: pkurpiel
sas_gti pisze:z tego co jestem w stanie sobie wyobrazic twoja sytuację to jak jest klima to masz dodatkową rolkę prowadzącą wiec zmiana paska na krotszy nie załatwi sprawy , sadze ze bedizesz musiał kombinowac z prowadzeniem paska....
Jednak nie chiał bym cie wprowadzic w błąd , nie wiem jak to jest w mk4, tylko sobie wyobrazam
Najlepiej sprawdzic to w ETCE....
Wyglada na to, że z pominięciem rolki od sprężarki nie powinno być problemu. Ewentualnie można samą rolkę zdjąć.
Dzięki,
Piotr
[ Dodano: Nie Paź 08, 2006 20:19 ]
greg pisze:zaraz - jak to syczy nie używana? przecież kompresor wtedy nie dziła jak nie jest używana
Syczy coś w kabinie. Albo nagrzewnica albo klima. Nagrzewnica odpada bo nie ubywa płynu do chłodnicy.
Dzięki,
Piotr
: ndz paź 08, 2006 20:31
autor: greg
moim zdaniem zdjęcie paska nic nie da - wyłączona klima= nie załączone sporzęgiełko na kompresorze klimy = to samo co byś pasek zdjął. Syczenie jeśli ma coś wspólnego to może być albo praca któregoś z silniczków przy tunelu albo jeśli jest wężyk podciśnienia do tunelu (nie wiem czy jest) to masz nieszczelność. Ja bym sprawdzał tą wersję
[ Dodano: Nie Paź 08, 2006 8:43 pm ]
ale jest jeszcze jedno - w urządzeniu klimy masz sensor temperatury szyb ssący może coś tu jest problem??
: ndz paź 08, 2006 20:50
autor: pkurpiel
greg pisze:moim zdaniem zdjęcie paska nic nie da - wyąłćzona klima= nie załączone sporzęgiełko na kompresorze klimy = to samo co byś pasek zdjął. Syczenie jeśli ma coś wspólnego to może być albo praca któregoś z silniczków przy tunelu albo jeśli jest wężyk podciśnienia do tunelu (nie wiem czy jest) to masz nieszczelność. Ja bym sprawdzał tą wersję
[ Dodano: Nie Paź 08, 2006 8:43 pm ]
ale jest jeszcze jedno - w urządzeniu klimy masz sensor temperatury szyb ssący może coś tu jest problem??
Szczerze mówiąc wydawało mi się to nieco mniej skomplikowane. Po kupnie auta klima była pusta (dosłownie). Nabiłem rok temu. Po zimie już nie chłodziła. A w zimę pojawiło się takie własnie syczenie. Myślałem, że może sprzęgiełko załączone jest przez coś na stałe. Dodatkowo ta rolka od klimy bardzo dziwnie chodzi (rusza się na boki) - pomimo wymiany. Mechanik twierdził, że mogła być powypadkowa.
Założyłem więc, że odpięcie tej rolki od paska rozwiąże problem. Ale może masz rację.
W takim razie czy jest jakiś sposób na sprawdzenie czy sprzęgiełko jest załączone? Czy dobrze rozumuje, że przy poprawnym działaniu powinny delikatnie spaść obroty po wciśnięciu AC? Chyba jednak nie, bo ponoć jak nie ma gazu to sprzęgiełko i tak się nie załączy? Jak więc to najprościej sprawdzić?
A ten sensor temperatury to gdzie dokładnie jest? Może sprawdziłbym go samemu...
Dzięki,
Piotr
[ Dodano: Nie Paź 08, 2006 21:08 ]
Dodam jeszcze, że przed chwilą wyjąłem bezpiecznik 25 odpowiadający za nawiewy i klimę i syczenie nie ustało.
: ndz paź 08, 2006 21:22
autor: greg
zacznijmy od kompresora - włączasz auto bez klimy - owierasz maskę i stoisz przy stronie kompresora - druga osoba włącza klimę - powinno być słychać załczenie sprzęgiełka.
: ndz paź 08, 2006 21:25
autor: pkurpiel
Spróbuje jutro - dziś niestety jestem sam ;-(
Dzięki, dam znać,
Piotr
: ndz paź 08, 2006 21:34
autor: greg
jeśli masz climatronic to ten czujnik jest - gdzies na środku przy szybie - pozycja 10
4
: pn paź 09, 2006 11:10
autor: pkurpiel
A mozesz podac skad jest ten rysunek? Chyba nie z ksiazek dostepnych w dziale download bo szukalem i nie znalazlem nic na temat klimy...
Dzieki,
Piotr
: pn paź 09, 2006 14:55
autor: pszczyna
U znajomego znalazłem ten czujnik i jest w miejscu NR. 4 na rysunku GREGA
Co do ---------syczenia---------- jest delikatny szum wręcz nie słyszalny zasysania powietrza do pomiaru
: pn paź 09, 2006 16:01
autor: ApC
jeżeli masz climatronic, a nie manuala, to masz jeszcze czujnik temperatury w panelu klimy, na obrazku
grega to jest nr 5, jest w nim malutki wiatraczek i może on Ci syczy?
załączenie sprzęgiełka klimy powinno być słychać nawet siedząc w kabinie z zamkniętymi szybami
: pn paź 09, 2006 17:20
autor: greg
pkurpiel pisze:A mozesz podac skad jest ten rysunek? Chyba nie z ksiazek dostepnych w dziale download bo szukalem i nie znalazlem nic na temat klimy...
ściągnąłem stąd
http://volkswagen.msk.ru/vw_doc2/vw_golf_1999-2005.rar (prawym myszy i zapisz element docelowy)- strony ok 3800 i dalej
: śr paź 11, 2006 09:25
autor: pkurpiel
greg pisze:zacznijmy od kompresora - włączasz auto bez klimy - owierasz maskę i stoisz przy stronie kompresora - druga osoba włącza klimę - powinno być słychać załczenie sprzęgiełka.
Zrobilem eksperyment i niestety nie slychac nic podczas wlaczania AC/wylaczania AC.
Ciekaw jestem czy przy sprawnej klimie byloby slychac zalaczanie sprzegielka...
Pozdr.,
Piotr